Dzięki, również rozważam ją eksmitować. Pierwsza przyszła do mnie przez pomyłkę, drugą dokupiłam już świadomie, że jakoś tak w grupie będzie lepiej się prezentować Ale wyszła porażka. Spróbuję za rok dać ją do donic przy garażu, lub sąsiadka ucieszy z prezentu LI jest piękniejsza
Bukszpany ciachaj teraz. Sama ostrzę nożyce na sobotę, aby tylko nie padało
Aniu, dziękuję za pochwałę no coraz geściej się faktycznie robi,choć nie do końca przemyślane te moje nasadzenia w połowie to taki zmężniały przechowalnik, w którym ciągle robię roszady
Kimono można brać w ciemno! Bardzo ciekawa jestem jaka będzie w przyszłym sezonie, bo jak na różę sadzoną wiosną z gołym korzeniem, to już jest świetna. Obficie kwitnie i całkiem długo trzyma kwiaty. Miała krótką przerwę w kwitnieniu w porównaniu do reszty róż
Nie wiem czy za wysoko w końcu nie cięłam..Na różance nieco niżej wzięłam chyba. Nawet wszystko przed chwilą psiknęłam OW. Bokow w sumie za bardzo nie przycięłam..może jutro poprawię. Nawet pobralam pędy do ukorzenienia i ciekawa jestem czy o tej porze ma to jeszcze sens
W ogóle mimo mega zamiaru wykonywania eko opryskow nie udało mi się zrealizować planu RT udało się tylko 2 razy, zresztą podobnie OW.
Witaj Maliniu! Cieszę się, że dotarľaś do mojego wątku może zdjęcia różanych slicznotek faktycznie zachęcą Cię do stworzenia im miejsca w Twoim ogrodzie to tak jak ja zachwyciłam się różami u innych