Zanim zgram jakieś zdjęcia, to po prostu z telefonu wrzucę.. siedzę na kanapie, popijam kawę, przed chwilą przesadziłam spod wielkiej róży New Dawn gaurę, która raczyła przezimować.. zaraz pójdę po książkę i po prostu... posiedzę i poczytam

A tymczasem widoki wokół mnie..

Fantastyczny pomysł z tym bzem. I pięknie, romantycznie wygląda i zrobiłaś sobie aromaterapię podczas wypoczynku. Umiesz "malować" przestrzeń, widać artystyczne wyczucie.

U ciebie wcześniej kwitna palibiny
U mnie jeszcze w pąkach tylko red pixie kwitnie najszybciej
Bardzo romantycznie

Kasiu, trudno uwierzyć, że Twój ogródek jest na garażu.
Śliczności pokazujesz

Piękny masz widok z tarasu

Sjesta w pięknych okolicznościach i na dodatek ten zapach
Zawilce rosną u mnie pod drzewami w półcieniu, kolejny rok, tylko trochę później niż u innych kwitną

Fotka z bzami mnie rozwaliła ale ślicznie,romantycznie

W życiu bym się nie domyśliła, że to ogródek przy mieszkaniu a nie przy domu, cudownie!!! Twój ogród jest przykładem, że nawet małe ogrody przyblokowe mogą tętnić życiem!!!

Kasiu, cudnie, cudnie, cudnie Te lilaki w donicach - bomba! Kupowałaś już takie na nóżkach czy sama wyprowadziłaś?
Zawilce z zasady lubią cień i półcień, więc nie trać nadziei. Zauważyłam, że te malutkie jeszcze nie kwitną, kępa musi być starsza. W drugim roku już powinnaś mieć kwiaty.