Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Johanka77 22:38, 26 lip 2016


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Wesoło tu u Ciebie Będę wpadać częściej!
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Makusia 22:38, 26 lip 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Alis kupiłam do powojników z F. Z tej samej firmy też na żółknięcie liści. Ten do powojników można stosować do wszystkich pnączy, więc i bluszcz nim podlałam
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 22:39, 26 lip 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Johanka77 napisał(a)
Wesoło tu u Ciebie Będę wpadać częściej!


Wpadaj, zapraszam!
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Gruszka_na_w... 22:45, 26 lip 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Powinnaś sobie kupić specjalistyczne narzędzia do walki z chwastami.



Świetnie usuwa mniszki i osty, inne też Wsuwasz głęboko w ziemię, podważasz i już
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Makusia 22:49, 26 lip 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
O! A się to nazywa jakoś? Pod jakim hasłem szukać?
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
inka74 22:51, 26 lip 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
??? Martek pędziwiatrze - Wszystko na raz dałaś powojnikowi? Żeby tylko z tej dobroci nie zgłupiał i nie przybił piątki z glediczją.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 23:15, 26 lip 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Makusia napisał(a)
O! A się to nazywa jakoś? Pod jakim hasłem szukać?


Kupiłam to w jakimś markecie w dziale z ogrodniczym asortymentem. W oryginale jest zielone, a zgrubienie na rączce ma takie piankowe. Dla mnie to szpikulec, a handlowej nazwy nie pamiętam. Ma jakieś 30 cm długości.Świetnie się tym odchwaszcza trawnik.
Odkryłam świetnego bloga ogrodniczego. Pani ma podejście podobne do Toszki w sensie walenia prawdy między oczy Motywująca jest.

Tematy można wybierać z tagów

http://megimoher.blogspot.com/search/label/dob%C3%B3r%20ro%C5%9Blin?updated-max=2013-11-27T07:23:00%2B01:00&max-results=20&start=3&by-date=false
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
LyraBea 23:38, 26 lip 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Powinnaś sobie kupić specjalistyczne narzędzia do walki z chwastami.



Świetnie usuwa mniszki i osty, inne też Wsuwasz głęboko w ziemię, podważasz i już
O kurde... Siedzę sobe teraz i gapię się na sprzęt i za diabły nie mam pojęcia, jak się tego używa??? Odgania się tym chwasty, wachluje czy co? A ja dzisiaj babkę z trawnika palcami wydłubywałam, ale dziur mi narobiła :/
Marta, Ty masz totalne ADHD ogrodowe. Jedno kończysz a już się rozglądasz za robotą. Ja niby tego czegoś nie mam, ale i tak przez moment mi się jakoś tak dziwnie zrobiło, gdy zakończyłam akcje zakładania trawnika. To był mój target i tak sie zakręciłam na tym tle, że nic innego nie było ważne. Najważniejsze bylo ogarnąć teren i założyć trawnik. Jaka pustka mnie ogarnęła, gdy po posianiu trawy usiadłam na tarasie i spojrzałam na to moje skończone "pole walki". Aaaaaale, potem przyszła ulewa jedna, druga, potem powódź..No i jakoś się rozkręciłam a teraz nic a nic nie nudzę się patrząc na mój zieleniejący się trawnik
____________________
Beata
Gruszka_na_w... 00:09, 27 lip 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
LyraBea napisał(a)
O kurde... Siedzę sobe teraz i gapię się na sprzęt i za diabły nie mam pojęcia, jak się tego używa??? Odgania się tym chwasty, wachluje czy co? A ja dzisiaj babkę z trawnika palcami wydłubywałam, ale dziur mi narobiła :/


Działa na zasadzie dźwigni
Czarną końcówkę wbijasz w ziemię, lekko pod kątem 1-2 cm od chwasta, naciskasz na rękojeść (brązowe) i chwast wychodzi. W ziemi i trawniku pozostaje niewielka dziurka. To rozdwojenie pozwala lepiej uchwycić podstawę chwaściora. Chyba zrobię ilustrowana instrukcje obsługi.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
makadamia 09:05, 27 lip 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Gruszko - jak zobaczą, to same się zorientują co i jak
Od siebie dodam, że u mnie sprawdza się duży płaski śrubokręt.
Albo łopatka do sadzenia cebul ze spiczastą końcówką
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies