Marta mam być szczera? Chyba za dużo gatunków tam masz
I robisz tak jak ja upychasz dużo roślin na małej powierzchni, bo nie pamiętasz o tym, że się rozrosną (podstawowy błąd amatora )

No to czegoś wyższego na tle żywopłotu sąsiada brakuje Albo idziesz w szpaler hakuro, albo szpaler trzmielin. Ja tak to widzę, ale ja to ja, nie znam się
A no i powiem za Anią, za dużo

Dziewczyny wiem, ze za dużo. Zostawię tylko hosty i żurawki. Reszta out, ale póki co nie mam ich gdzie przesadzić. Plan jest taki, że w linii szopy na drewno wzdłuż rabaty mają być głównie hosty- myślę, że będzie im tam dobrze, bo jest tam cień.
Szpaler z wierzby- ten pomysł brałam pod uwagę- realizacja- ostatni tydzień sierpni po wyprawie na RolSzansę. Wtedy trzmielina na pniu zmieni pozycję, ale jeszcze nie wiem gdzie.
Powiedzcie mi raczej, czy jest ta "główna" część rabaty- z Rh i tujami+ obwódka z żurawek i trzy buksy+ trzy berberysy, bo tu naprawdę starałam się nie robić przechowalni.

A tam masz cień czy słońce? Na tej rabacie?
Bo berberys kocha słońce. A tuje co ile posadziłaś?

Tuje co 90 cm. Pan w szkółce radził co 120 cm jeśli nie chce w przyszłości żywopłotu, ale jednak stwierdziłam, że co 120 cm, to zanim je zobaczę w ogóle minie 100 lat, a przecież mają zasłonić kosze.

Czy tam jest słońce- no własnie jest. Nie wiem jak to się dzieje, ale jest i z samego rana, i do 14.00 co najmniej daje, a potem znowu po południu. To jest niby północny- wschód, ale słońce obecne- mam nadzieję, że dla Rh nie będzie go za dużo.
Berberysy mogę stamtąd wylecieć- mam mieszane uczucia co do nich, tylko powiedzcie mi co posadzić na ich miejsce, bo jest tam ewidentna "dziura" i coś posadzić chyba trza....

Marta jak chcesz ścisły żywopłot z tujek to powinny być posadzone co 60 cm. Bo chcesz rozumiem zasłonić kosze?

Okazuje się, że rh niekoniecznie są roślinami cieniolubnymi. Jak są w słońcu muszą mieć stałą wilgoć no i glebę dobrze przygotowaną, bo inaczej chorować będą (Toszka mówiła mam nadzieję, że nic nie pokręciłam )
Badałaś ph gleby? Zrobiłaś to co Toszka radziła z ziemią (przygotowanie)?

Marta czego się tak spieszysz? Dlaczego chcesz wszytko mieć już, od razu?

Aniu odpowiedź jest prosta: spieszę się, bo nie mam nic dobrze zrobionego. Gdybym miała jedną prawidłową rabatę, to teraz bym koło niej chodziła, dmuchała i chuchała.
Tymczasem mam kilka złych, więc nie mam co robić. Nie chcę skakać do kolejnej bo jaki w tym sens? Ta na podwyższeniu jest do całkowitej przeróbki, ale nie mam pojęcia jak, więc ruszać jej nie ma sensu i męczyć roślin i tak już zmarnowanych.

Dlatego chciałam skończyć jedną, a nic nie robienie ewidentnie mi nie służy- "kapcieję", tracę zapał i energię. Zwyczajnie się boję, że za moment rzucę wszystko i zajmę się np....no nie wiem- powiedzmy...paralotniarstwem

Tuje- nie chcę żywopłotu. Chcę żeby były blisko siebie, ale nie w ścisłym żywopłocie. Ph gleby nie badałam, ale zrobiłam z nią to, co Toszka kazała- zgodnie z instrukcją.

Witaj
Widzę że walczysz.
Funkie możesz podzielić nawet mocniej, każda wyrastająca kępka może tworzyć nową roślinę, a doczekasz się z czasem sporych poletek jednego gatunku.
Żeby się tak nie męczyć przy ściąganiu darni ustal teraz gdzie mają być rabaty i przykryj trawę czarną agrowłókniną. Trawa zgnije i łatwo ją będzie przekopać.
Pasują mi do Twojego ogrodu miękkie, zaokrąglone linie. Jeśli nie zdecydujesz się na ogród na bazie kół, to może chociaż na coś podobnego do wersji narysowanej przez anbu.

Małgosik
podobają mi się obie zaproponowane przez dziewczyny wizje

Anbu może nie to, że bardziej mi się podoba, bo obie wizję sa świetne i dla mnie to wręcz "objawienie", co myślę, że jest bardziej funkcjonalny, bo wprawdzie od frontu czeka mnie niezła walka z darnią, ale tył pozostaje bardziej "funkcyjny". Bo wiesz jest tak- wszystko pięknie, ale musi być mimo wszystko praktycznie jak ma się zapalonego piłkarza w domu. Do suszarka i do warzywnika tez jakoś dojść trzeba.
Póki co w głowie mam zamysł Ani i nie zawaham się go użyć

Moim skromnym zdaniem Asia genialnie rozrysowała rabaty Bardzo mi się te koła podobają

Makusia napisał(a)

Aniu odpowiedź jest prosta: spieszę się, bo nie mam nic dobrze zrobionego.

Tym bardziej przywołuję Cie do porządku Marto Bo spierniczysz kolejną rabatę i gooowno z tego będzie a nie ogród
Na tym forum jest wielu życzliwych ludzi, którzy pomogą ale to trzeba przemyśleć a nie tak na łapu capu

A jakie roślinki masz na podwyższonej rabacie? Widzisz, jakbyś planowała kompleksowo, miała listę roślin (tego co masz i tego co byś chciała) to można by było np dla części już znaleźć miejscówkę na rabacie okularowej. A ty gnasz nie wiem po co :/