Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Makusia 08:15, 11 sie 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
HAniu moja Rodzina rzeczywiście niejadkami naznaczona Mój Pierworodny jeść nie lubi, to może te tuje się w niego wdały? Temu rodkowi przyszłości nie wróżę- całe łodygi ma żółto-pomarańczowe...

Inka- może rzeczywiście tak zrobię- tam, gdzie "rośnie" (w znaczeniu "przebywa") uroku nie dodaje, a nóż-widelec zmieni zdanie w doniczce? jak nisko go ciachać?
Na jeżówki kompletnie nie mam planu- każda jest inna, więc nie mogą iść na hortensjową. W tym roku chyba tylko zadołuję, a w przyszłym może gdzieś na mniej oficjalny tył wsadzę?

Mrokasiu- takich "błędów młodości" to ja mam na pęczki- chętnie się dzielę Buk był kupiony przypadkiem (jak większość moich roślin) i był całkiem fajny- ja go lubiłam, tyle, ze zupełnie nie miałam miejsca na niego, więc lepiej kogoś obdarować, niż mieć wyrzuty sumienia, prawda?

Aniu, werbena jest- niech to posłuży za dowód


Asiu, ML rzeczywiście- nie chwaląc się- są piękne Moja eS się nawet zapisała na nie wiosną, jak będę dzielić- uwielbiam te trawiszcza



____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 08:20, 11 sie 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Toszka napisał(a)
Posadź buksy w dobrej treściwej mieszance. Opryskaj na grzyba. Mam dobra wiadomość - buksy na nóżce są zdrowsze i grzyb tak ich nie nęka, bo jest przewiew. Buksy będą rosły jak na drożdżach. Mam pytanie = czy kolor zdrowych liści (są takowe?) jest typowo zielony czy lekko sino-niebieski? Pytanie nie jest z serii podchwytliwych, a dociekliwych


Póki co stoją w ziemi, w której je kupiłam- przesadzę do większych donic i zadołuję. Konina mi się kończy- mus zamówić nową dostawę
Pryskałam je już dwa razy. A najlepsze jest to, ze jak w szkółce powiedziałam "a te dwa bukszpany z grzybem, to w jakiej cenie?", to Pani nawet nie protestowała za nadto, coś tylko próbowała tłumaczyć, że to od wody z żelazem mają taki kolor....

Wyglądają tak:




Asiu dziękuję w imieniu okularowej- byłam wczoraj u Ciebie podejrzeć, jakie działania roztaczasz, ale u Cię to wyższa szkoła orki Plany na weekend imponujące!!!!

Aniu Różana- moje miały ściółkę w sporej ilości już w zeszłym roku na jesień- przywiozłam z małopolski, piękną, pachnącą- no sama bym się w niej położyła....i tyle

____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
natka098 09:06, 11 sie 2017


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
Grzyba opanujesz, a nóżki mają ładne proste.
____________________
Natalia - Mój zakątek
inka74 10:29, 11 sie 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Martek - zanim coś zrobisz na wszelki wypadek podpytaj może jeszcze Bogdzi i bliższe zdjęcie rodka wstaw. Danusia cięła dosyć drastycznie, ja zresztą też do zdrowych oczek... ale może cięcie nie jest potrzebne

Mi się wydaje, że ta rabata jest za słoneczna jak na rodki a gleba za ciężka mimo mieszanki (woda ci stała). Nawet jak je podlewasz codziennie to przy pełnym nasłonecznieniu, małej jeszcze koronie i temperaturach takich jak teraz woda szybko paruje a jak za dużo pada rodki mają korzenie w wodzie. I tak jak hortensje raczej dobrze by rosły - ktoś już to podpowiadał (lekko kwaśna ziemia, słoneczko wytrzymują) tak rodki... no jest jak jest. Może zastanów się nad Anabelkami - u Andżeliki są boskie i tu by się ładnie komponowały. Możesz wsadzić je zamiast rodków po półkolu. A rodki można przesadzić pod płot naprzeciwko drewutni - tylko tam masz chyba takie rozproszone słońce. To taka luźna propozycja...
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Makusia 10:43, 11 sie 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Natka nie ukrywam, że kupiłam te buksy ze względu na chęć zrobienia eksperymentu- miały po kilka grubszych gałązek, więc stwierdziłam, ze spróbuję z nich zrobić nóżki

Iwi- akurat na tej rabacie woda nie stała, ale może faktycznie muszę pomyśleć nad zmianą rodków na coś inszego. HAnia proponowała pierisy, ja myślałam o dereniach, Ty piszesz o hortkach. Obawy mam tylko, bo jedynie pierisy są zimozielone, a przecież na tym mi zależało właśnie... Jak już jesteś- podrzucisz ten przepis na pieczoną dynię??
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
inka74 11:08, 11 sie 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
dynia do pocięcia na kawałki niezbyt duże, obtoczyć w marynacie oliwa z papryką suszoną (ja daję trochę słodkiej, trochę ostrej, wystarczy dosłownie niewielka ilość oliwy, to nie może pływać a tylko przykleić się do dyni). Zostaw na kilka godzin w lodówce. Feta (dobra taka grecka - nie nasza rozciapciana) w kostkę średnią taka na jeden gryz. dynia + feta pomieszane wyłożyć na blachę na papier do pieczenia i do piekarnika na ok 20-30 min. temp ok. 150-160 stopni. Ser musi się lekko zrumienić a dynia być miękka. Długość pieczenia zależy od wielkości kawałków i rodzaju dyni. Smaczna jest piżmowa ale i zwykła jest OK. Trzeba sprawdzać. Osobno na patelni trochę podpraż pestki z dyni lub orzeszki piniowe (niekoniecznie). Po wyjęciu z piekarnika posyp nimi danie. Gotowe proste i smaczne
Można do marynaty dodać rozmaryn (ja nie lubię) lub inne przyprawy co kto lubi. Soli nie dodawaj bo już sama feta jest słona. Ew. na koniec do smaku.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Makusia 11:11, 11 sie 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
inka74 napisał(a)
dynia do pocięcia na kawałki niezbyt duże, obtoczyć w marynacie oliwa z papryką suszoną (ja daję trochę słodkiej, trochę ostrej, wystarczy dosłownie niewielka ilość oliwy, to nie może pływać a tylko przykleić się do dyni). Zostaw na kilka godzin w lodówce. Feta (dobra taka grecka - nie nasza rozciapciana) w kostkę średnią taka na jeden gryz. dynia + feta pomieszane wyłożyć na blachę na papier do pieczenia i do piekarnika na ok 20-30 min. temp ok. 150-160 stopni. Ser musi się lekko zrumienić a dynia być miękka. Długość pieczenia zależy od wielkości kawałków i rodzaju dyni. Smaczna jest piżmowa ale i zwykła jest OK. Trzeba sprawdzać. Osobno na patelni trochę podpraż pestki z dyni lub orzeszki piniowe (niekoniecznie). Po wyjęciu z piekarnika posyp nimi danie. Gotowe proste i smaczne
Można do marynaty dodać rozmaryn (ja nie lubię) lub inne przyprawy co kto lubi. Soli nie dodawaj bo już sama feta jest słona. Ew. na koniec do smaku.


Dziękować!
Wypróbuję!
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
mrokasia 11:14, 11 sie 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20245
inka74 napisał(a)
dynia do pocięcia na kawałki niezbyt duże, obtoczyć w marynacie oliwa z papryką suszoną (ja daję trochę słodkiej, trochę ostrej, wystarczy dosłownie niewielka ilość oliwy, to nie może pływać a tylko przykleić się do dyni). Zostaw na kilka godzin w lodówce. Feta (dobra taka grecka - nie nasza rozciapciana) w kostkę średnią taka na jeden gryz. dynia + feta pomieszane wyłożyć na blachę na papier do pieczenia i do piekarnika na ok 20-30 min. temp ok. 150-160 stopni. Ser musi się lekko zrumienić a dynia być miękka. Długość pieczenia zależy od wielkości kawałków i rodzaju dyni. Smaczna jest piżmowa ale i zwykła jest OK. Trzeba sprawdzać. Osobno na patelni trochę podpraż pestki z dyni lub orzeszki piniowe (niekoniecznie). Po wyjęciu z piekarnika posyp nimi danie. Gotowe proste i smaczne
Można do marynaty dodać rozmaryn (ja nie lubię) lub inne przyprawy co kto lubi. Soli nie dodawaj bo już sama feta jest słona. Ew. na koniec do smaku.


O mamusiu, jak mi się jeść zachciało! Ślinianki pracują pełną parą .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
inka74 11:20, 11 sie 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
A pieris to na słońce i do gliny może być? To do cienia i półcienia roślina raczej jest.

Okrutna prawda ale na słońce zimnozielone to buksy lub iglaste rosliny bardziej niż liściaste - zobacz
http://www.zszp.pl/?id=203&sco=&pco0=&pco2=0&pco3=0&pco4=0&pco5=0&pco6=0&pco7=45&pco8=0&pco9=0&pco10=0&pco11=0&pco12=0&pco13=73&pco14=0&pco15=0&pco16=86&pco17=0&pco18=0&pco19=0&ltr=&adv=1&wysw=1&prez=1&rod=&grp=1&rodd=&s=1&lang=1
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Makusia 12:31, 11 sie 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Mrokasiu, prawda?

Iwka....
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies