Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

natka098 15:56, 12 kwi 2018


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
makadamia napisał(a)


A więc jednak! Już wszystko jasne



Już mi się zaczęło, ale na razie mnożenie, wymiana o na ó, i tym podobne pierdy

W każdym razie chciałam zauważyć, że sposób nauczania w polskiej szkole jest beznadziejny. Nauczyciele uczą definicji i wzorów, na pamięć, bez prawdziwego zrozumienia, czego one dotyczą i bez żadnego odniesienia do rzeczywistości:/.
A potem zdziwienie - dlaczego pół roku po przerobieniu tematu nikt nic nie pamięta:/.



Z tym nauczaniem to masz rację, ja dopiero niektóre rzeczy zrozumiałam w dorosłym życiu jak to miałam policzyć w rzeczywistości. Ale stężenia akurat mam obstukane ostatnio, boo liczyłam zawartość %alko nalewki którą zrobiłam
____________________
Natalia - Mój zakątek
makadamia 16:49, 12 kwi 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
natka098 napisał(a)


Ale stężenia akurat mam obstukane ostatnio, boo liczyłam zawartość %alko nalewki którą zrobiłam


No, ten przykład w szkole byłby raczej niestosowny
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
anka_ 17:15, 12 kwi 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
makadamia napisał(a)
No, ten przykład w szkole byłby raczej niestosowny
Hm... a moze właśnie niejednego by przekonał, że watro się uczyć ...
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Toszka 17:30, 12 kwi 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Mamy zrobić roztwór (ogrodniczo-rolniczy), a nie obliczać stężenie. Bierzemy 2kg mocznika i rozpuszczamy w 10 litrach wody. Wszelkie roztwory dla rolników są na 100 lub 1000l wody. Bez wyższej matematyki i wzorów chemicznych. Musi być prosto jak budowa cepa
Tu UWAGA. Zachodzi bardzo gwałtowna reakcja chemiczna i woda po dodaniu mocznika (azotu) robi się lodowata co grozi szokiem dla roślin. Roztwór musi się odstać nawet kilka godzin by wyrównać temperaturę z otoczeniem..

Teraz bierzemy Florowit, rozrabiamy roztwór wg zaleceń producenta w litrze roztworu mocznika i voilà do spryskiwacza co by nawieźć dolistnie. Potem resztkami można podlać dodatkowo.
Powtórzę tylko, że ten sposób mozna zastosować jednorazowo, wiosną. Powtarzanie niesie ryzyko przeazotowania roślin, a to oznacza zwiększoną (w efekcie) podatność na choroby i zmniejszoną mrozoodporność (tak w skrócie)

Marto, większość rododendronów szczepiona jest na podkładce 'Cunningham's White'.

Twoje rodki mogły latać dlatego, że nałozyło się na to kilka czynników (pomijam aspekt przeciągu) - pierwotnie źle rozerwane bryły korzeniowe i dodatkowo na szybko robione podłoże, które nie zdążyło się uleżeć i osiąść.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Gosialuk 18:39, 12 kwi 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5879
anka_ napisał(a)
Hm... a moze właśnie niejednego by przekonał, że watro się uczyć ...

____________________
Gosia Bylinowa łąka
Makusia 20:34, 12 kwi 2018


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Toszka napisał(a)
Mamy zrobić roztwór (ogrodniczo-rolniczy), a nie obliczać stężenie. Bierzemy 2kg mocznika i rozpuszczamy w 10 litrach wody. Wszelkie roztwory dla rolników są na 100 lub 1000l wody. Bez wyższej matematyki i wzorów chemicznych. Musi być prosto jak budowa cepa
Tu UWAGA. Zachodzi bardzo gwałtowna reakcja chemiczna i woda po dodaniu mocznika (azotu) robi się lodowata co grozi szokiem dla roślin. Roztwór musi się odstać nawet kilka godzin by wyrównać temperaturę z otoczeniem..

Teraz bierzemy Florowit, rozrabiamy roztwór wg zaleceń producenta w litrze roztworu mocznika i voilà do spryskiwacza co by nawieźć dolistnie. Potem resztkami można podlać dodatkowo.
Powtórzę tylko, że ten sposób mozna zastosować jednorazowo, wiosną. Powtarzanie niesie ryzyko przeazotowania roślin, a to oznacza zwiększoną (w efekcie) podatność na choroby i zmniejszoną mrozoodporność (tak w skrócie)

Marto, większość rododendronów szczepiona jest na podkładce 'Cunningham's White'.

Twoje rodki mogły latać dlatego, że nałozyło się na to kilka czynników (pomijam aspekt przeciągu) - pierwotnie źle rozerwane bryły korzeniowe i dodatkowo na szybko robione podłoże, które nie zdążyło się uleżeć i osiąść.


Słabo mi się zrobiło....zdążyłam odczytać priv, jak 8 l wody i 2, litra mocznika się ocieplało- woda była w konewce cały dzień, więc aż tak dużej lodówy nie było, ale z 2 h postało. Dwa litry zatem dolać, dolałam.....
Teraz czytam posta.....Kurrrr zapiał. Z konewki z sitkiem po nich polałam....florowitu 10 ml rozpuściłam w tej konewce i "szał baj najt"...Ty mi powiedz, że będą żyć..!?
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
iwka 20:47, 12 kwi 2018


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Hahahaha nie wytrzymam
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Makusia 20:54, 12 kwi 2018


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
anna_t napisał(a)

to nie chodzi o mrozoodporność bo ja mam Peter Tigerstead wybierany z Bogdzią a i tak licho żyją.
Uważam że do rodków trzeba mieć rękę i odpowiedni klimat w ogrodzie.


Zgadzam się z Tobą. Nie mam ręki do rodkow i te, które gdzieś tam na początku posadzilam na hula rosną jakby nigdy nic. Te, na których mi zależało... Latają.
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
mrokasia 21:00, 12 kwi 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
Makusia napisał(a)


Zgadzam się z Tobą. Nie mam ręki do rodkow i te, które gdzieś tam na początku posadzilam na hula rosną jakby nigdy nic. Te, na których mi zależało... Latają.


No więc ja mam takie spostrzeżenia z własnego podwórka - gdy dbam o jakąś roślinę szczególnie to ona pada, inne rosną bez grymasów... widać nadmiar troski szkodzi .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Makusia 21:00, 12 kwi 2018


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Anula od początku obstawialam 10 na 2,ale nie, że taka mądra jestem tylko na necie o rolnikach czytałam i o tych proporcjach na 1000 L

Mirko widziałam i priv i u Cię na wątku. Cieszę się, że doszło i, że wszytko zdaje się nadal żyć

Zatem Roma... Ze ja nie dam rady? Że ja nie dam rady? Już karton organizuje! Własnym łokciem tenisisty będę kopać i własny mój kręgosłup będzie pakował (kucajac, a nie schylajac się, bo to zdrowsze dla układu ruchu (nadal przyroda))

Basiu bardziej niż się teraz łączy już się łączyć nie będzie. Ale podoba mi się nazwa-nie ordynarna "półka" tylko wyniosła "podwyższona rabata" - szlachecko
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies