Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Makusia 09:28, 20 lut 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Zrobiłam też rano zdjęcia tej rabaty z różnych perspektyw. Nie zwracajcie uwagi na ogólny nieporządek....
Widać zarówno sposób odcięcia rabaty, jak i stan choin.






Tutaj widać zarówno właz do szamba (w podjeździe), jak i rewizję do instalacji wodnej (w rabacie)
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
mirkaka 09:58, 20 lut 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Czy Ty te choiny kupowałaś małe i tak rosną słabo czy duże, wykopane z pola?
Coś mi się wydaje że duże, wykopane. Jeśli tak to dlatego takie słabe bo mają przycięte korzenie. Choiny są wrażliwe na suszę, ale jeśli do tej pory nie padły to po wiosennym zasileniu, przycięciu i podlewaniu powinny się wziąć w garść. Tylko że teraz i tak powinnaś je przesadzić bo rosną w linii prostej.
Zawsze lepiej sadzić małe rośliny, łatwiej się przyjmują. Może mają przędziorka i dlatego igły się obsypują ?
Ja mam u siebie w lasku też jedną choinę, w gorszym stanie niż u Ciebie, wegetuje pod świerkami, ma tam b sucho, i mimo podlewania jest kiepska bo świerki są szybsze po wodę.

Szczerze mówiąc wcale mi w tym miejscu taka przegroda wysoka nie pasuje. Jeśli zrezygnowałaś z rodków to po co tak zasłaniać tę rabatę, nasadź wyższe rośliny pod tujami a niższe bliżej trawy i kostki. A gdybyś chciala wrócić do Rh to posadź je bliżej tui, żeby miały plecy chronione ,kup odporne ma mróz, i też utworzy się zakątek dla nich. Rh po latach tak się rozrosną że nic więcej tam się nie zmieści
No to się pomądrzyłam, jak już pozwoliłaś
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Makusia 10:22, 20 lut 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Mirko choiny kupiłam w donicach, czyli kopane z ziemi. Może faktycznie korzenie miały pocięte. Po zakupie, czyli w VI 2017 r. i przycięciu wyglądały mniej więcej tak:

czyli były w lepszej kondycji, niż obecnie
Podlewam je regularnie, bo rosną blisko punktu poboru wody, wiec rzucam węza i się kropli kilka godzin.
Dziewczyny mi sugerowały, że te przysychające igiełki to wina mroźnych wiatrów- faktycznie przysychają i obsypują się po zimie. Potem "jakoś" ciągną, ale słabo.

Zdaję sobie sprawę, że przesłona prostopadła nie pasuje nijak, i choiny trzeba będzie przesadzić. Nie stanowi to problemu- przynajmniej dla mnie- nie wiem jak dla choin

A te rośliny (wyższe-niższe), to myślisz, żeby sadzić po okręgu?
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
AngelikaX 10:44, 20 lut 2019


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Studiuje Twoje wytyczne




Jak dobrze rozumiem chcesz przed drewutnią dołożyć kostkę tak? A z jej prawej ma być rabata wzdłuż płotu tak? A tą tą trawę miedzy dorobioną kostką a "problematyczna" rabatą ten kawałek to chcesz się całkowicie pozbyć tak?
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
mirkaka 10:47, 20 lut 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Ja bym nie sadziła po okręgu, raczej kępami, jedne dalej inne bliżej.
Po okręgu musiałby być rabata regularna , tu jest rabata bardziej naturalna
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Makusia 11:38, 20 lut 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Angeliko:
1. tak, chcę dołożyć kostkę przed drewutnią, bo i tak jest jej tam za mało- ciąg komunikacyjny, w tym taczkowy siłą rzeczy został przesunięty na trawnik. Dalej chciałam poprowadzić ścieżkę do warzywnika- albo jakąś ażurową z pojedynczych okrągłych płyt granitowych, albo taką ca. 80 cm z kostki. Chciałabym też"zaokrąglić" (dołożyć) trochę kostki, tak żeby nieco poszerzyć przejście "z podjazdu do drewutni"

2. tak, chce pociągnąć rabatę wzdłuż siatki na całej długości, aż do warzywnika.

3. o kurde! No chyba tak- no bo nie zostawię jakiegoś "trójkąta" z trawnika? Choć w ogóle nie pomyślałam o tym

Teraz sporo zdjęć

Do czegoś takiego, kiedyś wymyślonego jako jeden z wariantów przez Asię Makademię zmierzam:
w prawym górnym rogu jest ten warzywnik, od którego płotek widać za drewutnią na zdjęciach.


lub czegoś takiego: Tam, gdzie ten "cycek" w lwym rogu górnym, było ognisko, a obecnie chciałam tam przesadzić magnolię.



Tak wyglądał stan wyjściowy rabaty "okularowej"


Kolejno tak:



i tak:

____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 11:43, 20 lut 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Wydaje mi się zatem, że kształt rabaty powinien wyglądać jakoś tak:
(nie umiem posługiwać się paintem....)




____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 11:44, 20 lut 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
mirkaka napisał(a)
Ja bym nie sadziła po okręgu, raczej kępami, jedne dalej inne bliżej.
Po okręgu musiałby być rabata regularna , tu jest rabata bardziej naturalna


Kępami...o matko- nie wiem, czy dobrze rozumiem Twój zamysł...plamami w sensie?
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
mirkaka 12:33, 20 lut 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Makusia napisał(a)


Kępami...o matko- nie wiem, czy dobrze rozumiem Twój zamysł...plamami w sensie?


Tak, plamami

Tak jak teraz rysujesz kształt tej rabaty, ja sobie ją też tak samo rysowałam.
Wydaje mi się że to najlepsze rozwiązanie
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
AngelikaX 13:23, 20 lut 2019


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Makusia napisał(a)
Angeliko:
1. tak, chcę dołożyć kostkę przed drewutnią, bo i tak jest jej tam za mało- ciąg komunikacyjny, w tym taczkowy siłą rzeczy został przesunięty na trawnik. Dalej chciałam poprowadzić ścieżkę do warzywnika- albo jakąś ażurową z pojedynczych okrągłych płyt granitowych, albo taką ca. 80 cm z kostki. Chciałabym też"zaokrąglić" (dołożyć) trochę kostki, tak żeby nieco poszerzyć przejście "z podjazdu do drewutni"

2. tak, chce pociągnąć rabatę wzdłuż siatki na całej długości, aż do warzywnika.

3. o kurde! No chyba tak- no bo nie zostawię jakiegoś "trójkąta" z trawnika? Choć w ogóle nie pomyślałam o tym

Teraz sporo zdjęć

Do czegoś takiego, kiedyś wymyślonego jako jeden z wariantów przez Asię Makademię zmierzam:
w prawym górnym rogu jest ten warzywnik, od którego płotek widać za drewutnią na zdjęciach.


lub czegoś takiego: Tam, gdzie ten "cycek" w lwym rogu górnym, było ognisko, a obecnie chciałam tam przesadzić magnolię.



Tak wyglądał stan wyjściowy rabaty "okularowej"



i tak:





Marta wszystko jasne
Trawę w takim razie nie ma sensu zostawiać - takiego malego trójkata... jeden problem mniej znaczy problematyczne wytyczenie kształtu okularowej samo się rozwiązało Linia jaką narysowałąś jest ok - też bym tak zrobiła
Ciesze się, że myślisz o dodaniu tez kostki na rogu przy garażu, bo wąsko mi się tu wydawało i nieśmiało chciałam zaproponować, skoro i tak planowana jest przy drewutni

Zdecydowanie bardziej podoba mi się poprowadzenie kostki wg planu 2. czyli nie w prostej linii do warzywniaka (przez co nie zrobi się tutaj "kiszka")


Natomiast co do okularowej... napiszę tak, jeśli gra Ci w duszy aby były tam hortki to sadź - gleba po rodkach odpowiednia, trawy masz (podzielisz sobie aby dać hortkom w plecy przed nimi jakieś niższe (niska odmiana rozplenic np ) a całkiem na froncie rabaty zagospodarujesz te co już tam są - jak dobrze widzę żurawki (?) carexy i kulki (tych bym ewentualnie dokupiła jeśli przybraknie)
Kosztowo całkiem fajnie, bo nie wydasz kupę kasy a efekt będzie :
* kwiatki bedą
* trawki dodające lekkości będą
* element zimozielony będzie

Wg mnie bedzie super

ps. OSobiście wyeksmitowałabym choiny, bo to front i ma być "cycuś-glancuś" a jak im nie pasi rosnąć u Ciebie to albo na tyły (jako ostatnia szansa) albo won
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies