Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

mirkaka 16:20, 25 lut 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
mrokasia napisał(a)
To fakt, miłość do brzóz jest zrozumiała ale trzeba pokochać też te maleńkie nasionka . U mnie ich pełno, mam je wszędzie, uchylanie okien w dachu to masakra . No i trzeba pamiętać o częstym czyszczeniu rynien, te nasionka + małe listeczki świetnie je zapychają.
Ale pomysł powtórzenia linii rabat bardzo mi się podoba . Może rzeczywiście rozważ graby zamiast brzóz? Albo świdośliwy jak u Reni? Jedną już masz .


no właśnie, przez okna dachowe mam tego pełno w domu
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Makusia 20:41, 25 lut 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Mirko mam cały szpaler zwykłych brzóz z tyłu domu. Szczerze, to nie doskwierają mi te ich śmieci jakoś nadzwyczaj. Może po prostu nie zwracam na to uwagi? Może to też kwestia okien dachowych--mam tylko trzy i otwieram je tylko wyjątkowo, bo w każdym pomieszczeniu jest też zwykle.
Kwestie praktyczne nie bardzo mnie przekonują, ale to chyba moja balaganiarska druga natura

Mrokasiu nad grabami myślę, bo bardzo mi się podobają u AniCh i u Reni że szmaragdowego. Zastanawiam się tylko, czy ze względu na brzozy po przeciwnej stronie, graby to dobry wybór. No i graby kojarzą mi się w szpalerze, nie w przeplatance. Jak zrobię w szpalerze, to znowu stanę przed dylematem "co przed nimi". I znowu będę widzieć tam tylko hortensje, bo moja wyobraźnia na wyższe wyżyny się wznieść nie potrafi. I ostatnia kwestia. Czy tulipanowiec rozpoczynający szpaler Grabów nie będzie wyglądał, jak przez pomyłkę?
ŚŚ jedna mi wystarczy. Zachwyca mnie tylko u Reni Moja mnie nie razi, ale na kolana nie rzuca.
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
AnnaCh 21:44, 25 lut 2019


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219


Martuś, a może graby tak odsunąć w lewo, w stronę domu, za nimi w plecach miskanty. Graby bym posadziła tak raczej ściśle, a przed nimi dałabym pole np. jeżówek green jewel (moje chyba ulubione, mimo że mam tylko dwie ) w połączeniu z jakimiś trawkami, stipą?

Zobacz jakie piękne u Jankosi Mam nadzieję, że się nie obrazi, daj znać jak zobaczysz, to usunę.

____________________
Ania - Malutki pod lasem
AngelikaX 08:16, 26 lut 2019


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Aniu myślę, że Marta już zdecydowała się już na brzozy i żadne graby, śliwy czy nie wiadomo co jej nie ruszy

Marta a propo tych łuków z buksów po dwóch stronach wjazdu do garażu to pytanie za 100% ten trawnik z lewej strony wjazdu masz w planach wywalić? Tam będzie rabata w przyszłości? No bo tak rozumiem zamys sadzenia tych buksików
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
anna_t 08:45, 26 lut 2019


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Jest taki ogród na forum gdzie w brzozach rosną tylko seslerie, bajka!
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Makusia 08:48, 26 lut 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Aniu za dużo czekania i efekt niepewny. O ile też uważam, ze jeżówki green jewel są przecudne, o tyle musiałabym kupić ich ze 20, żeby efekt był "jako taki". Stipa wiadomo jaka jest- co rok los jej niepewny, a tym wywietrzniku raczej nie da rady przezimować.
Wiem, gdzie są ładne graby, ale wiesz- w tej szkółce jestem raczej spalona....

Angi coś w tym jest, co piszesz Wczoraj pół wieczora spędziłam nad różnymi rodzajami drzew, które mogłyby tam być, żeby nie zamykać się na brzozy/graby, ale nie wpasowało mi się żadne. Nie chcę czerwonych, nie chcę żółtych, nie mogą dorastać do 30 m, więc sporo odpada. Wolałabym też, żeby było "łatwo dostępne", żebym jednak nie była zdana na jedną szkółkę. Obejrzałam pinterest dość wnikliwie (chyba) i o ile pinów z brzozami w ogrodzie w różnej konfiguracji jest sporo, o tyle z grabami szpaler.

Rano z kolei przyjrzałam się tej okularowej- 5 drzewek wcisnę teraz, ale za parę lat będzie ogromny problem. Najlepiej pasowałyby 4
Musze to przetrawić powoli. Jak zrobię na łapu-capu, to efekt znowu będzie mizerny.

Co do rabaty po lewo od wjazdu- głośno tego nie mówię, ale nie wykluczam możliwości "zrabatowienia jej". Póki co, chciałam ten żywopłot wcisnąć mniej więcej tak:



Wiem, że plan, jest mocno niedoskonały- chciałam powiększyć koło już istniejące pod wiązem i podsadzić wiąza kulkami bukszpanowymi tak, czy inaczej. Zostawałoby na teraz tylko z tym żywopłotem jakoś pokombinować.

____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
makadamia 09:17, 26 lut 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Hmm, skoro już tak knujemy po cichu, to przypomnę ten plan

i zaproponuję w związku z nim coś takiego:

ale ciiii - to pomysł na daleką przyszłość
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Makusia 09:20, 26 lut 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Ale, ale....ustaliłam sobie w głowie kolejność działania na rabatach w 2019 r.(poza sprzątaniem i nieustannym pieleniem):
1. dosadzić cisy na hortensjowej w miejsce spalonych mocznikiem w zeszłym roku i wymienić żurawki na coś innego- nie podoba mi się to w tej chwili. Myślałam o karłowym przetaczniku Blautappich, (tyle, ze jest niebieski), albo o szałwi omszonej ewentualnie też o żurawce, ale zamiast tej zwykłej kwistej- marmalade- bardziej zwarta i niższa.
Zobaczcie jak żurawka wygląda obecnie:


Hortensjowa wiosną, zanim startują hortensje i gracki wygląda tak:

przy czym obecnie wygląda dużo gorzej, bo trawy są powiązane w kolorze słomy, cisów nie ma, a hortensje, to same patyki.

2. Kolejno pod nóż idzie półka. Tu przede wszystkim muszę pozbyć się magnolii, i ponieważ nie mam alternatywy, przesadzę ją na tył, w miejsce dawnego ogniska.

Zostaje lawenda, i tutaj nie mam pomysłu- część wydam, część może przesadzę na przedogródek, choć tam jest wschód i za dużo słońca nie ma.

Na półkę planuję dosadzić cisy (zostaną mi z hortensjowej), i trawy- ML, które muszę przenieść z
3. kulkowiska. Tam jest im tak dobrze, że kulkowisko zaczyna być trawiskiem.
Nie w pełni sezonu, wyglądało to już tak:

później trawy były jeszcze większe.

4. Dalej czas na podokienną. Z niej muszę wywalić ogromnego gracka. Podaruję go chyba Bratowej. W zależności od przeżycia cisów "stożka" i "lizaka", zobaczę, co dalej z tą rabatą zrobić. Mam wrażenie, że źle ustaliłam ten stożek i lizak- źle rozmieściłam.

Obecnie wygląda to tak: gracek włazi na klona, lizak nie jest lizakiem, a stożek nie jest stożkiem, w dodatku rozmieszczenie kula bardzo moim skromnym zdaniem. Cisy wyglądają jakby miało się im średnio na życie.


Zakładam, że mogą mieć wygniłe korzenie po zeszłorocznym problemem z odprowadzaniem deszczówki:


Mniej więcej w tym momencie pomyślę o dołożeniu kostki przed drewutnię, ale żeby to zrobić, muszę rozebrać taras Czyli może dotrę do oklularowej
Jeśli dotrę do kostki, to w 2019 r. zdzieram darń z rabaty pod siatką wzdłuż drewutni, aż do warzywnika i przygotowuję przed zimą ziemię. Z tego wniosek, ze okularowa w sezonie 2020 ma szansę być zrealizowana.

Chyba, że plan mój się rozsypie, co jest bardzo możliwe, bo ostatnio sypie mi się wszystko.
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 09:21, 26 lut 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
makadamia napisał(a)
Hmm, skoro już tak knujemy po cichu, to przypomnę ten plan


ale ciiii - to pomysł na daleką przyszłość


BOMBA!!!!
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
makadamia 09:33, 26 lut 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
No nieskromnie powiem, że też mi się podoba ale to już chyba plan na 2021

Nie wiem o co chodzi z żurawką - wcale jej nie widzę na zdjęciach.
A sama mam tą krwistą i powiem Ci, że u mnie jest bardzo zwarta i niska i świetnie przetrzymała zimę

Jeżeli ML chcesz zabrać z kulkowiska, to tego gracka dałabym w ich miejsce.
Tylko jednego, a nie kilka, żeby znowu nie robiło się trawisko

Czemu musisz rozebrać taras żeby zabrać się za kostkę?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies