Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pokaż wątki Pokaż posty

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Kawa 12:11, 29 sie 2019


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Martusiu - zdrowia dla barat mam na dzieję że szybko do siebie dojdzie
trzymaj się kochana
ogród piękny - z góry też!
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
AnnaCh 12:45, 29 sie 2019


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
Jakbyś chciała napić się kawki i po ludzku pogadać o pierdołach dla rozluźnienia atmosfery, to wiesz gdzie mnie szukać Telefon też masz. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
Nic tak nie działa dobrze na psychikę jak praca fizyczna, przekonałam sie o tym wielokrotnie w mniejszej wagi sytuacjach, ale jednak zawsze. Jak coś nie idzie w pracy, M wkurzy, w domu sajgon, to nie ma jak wyjść i sobie łopatą pomachać
Powiem Ci kochana, że Twój ogród zaczyna wyglądać zjawiskowo, zazdroszczę, oczywiście tak pozytywnie
P.S. Byłaś na Rol Szansie?
____________________
Ania - Malutki pod lasem
makadamia 13:07, 29 sie 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
nowa rabata, choiny, jarząbki - wszystkie plany mi się bardzo podobają

zdjecia z drona perfekcyjne
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
inka74 13:37, 29 sie 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15004
Martek - dużo zdrowia dla brata. Teraz rehabilitacja jest bardzo ważna. Ten rok dla wielu osób ciężki.
Ogród nie zając nie ucieknie ale... czasami łopata i fizyczne zmęczenie pozwala na trochę odpędzić psychiczne zmęczenie. Opcja z kawą u Ani warta rozważenia.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Makusia 13:47, 29 sie 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Gosiek33 napisał(a)
Współczuję mam nadzieję że jakoś się poprawi

Praca ogrodowa zdecydowanie to plus dodatni kojący duszę, pozwalający nie zwariować

Zdjęcia z drona fajna rzecz i pokazują, że nawet jak nie miałaś głowy na ogrodowe prace to wszystko co wcześniej zrobiłaś zaowocowało ładem i nadzieją na coraz bujniesze rabaty. Pamiętam jak jeszcze niedawno wyglądał Twój ogród


Dzięki Gosiu

Opcja drona przede wszystkim pozwala "wrysować" koło, bo na jakiejkolwiek mapce wychodziło, a w rzeczywistości okazywało się, że wszystko jest jednak inaczej i nie do wykonania w realu.
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 13:51, 29 sie 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Kawa, dziękuję. No mam nadzieję, że będzie lepiej z każdym dniem.

Makadamia Ty nie kłam, tylko szczerze powiedz, co i jak Ci w duszy gra. Śmiało puść z dymem moje plany-pozwalam

Iwi, na oddziale rehabilitacyjnym jest już drugi tydzień- jeszcze kilka/kilkanaście tygodni.

Aniu, jeśli kawa, to proponuję najbliższy tydzień-dwa- zanim w szkole zacznie się sajgon na dobre.
Dzięki za namiar, będzie w odwodzie, bo w tym sezonie niech sobie ziemia poleży- fatalna jest. Na RolSzansie byłam- kupiłam 5 wrzosów i 2 zawilce. I 10 truskawek.

Co generalnie myślicie o wrysowanym kole? I zasłonie suszarki? I grabach na zasłonie? Oraz jarząbach w szpalerku na poddrewutniowej?
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
inka74 14:06, 29 sie 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15004
wrysowane koło mi się podoba i zasłonięcie suszarki, pamiętam, że pod brzozami kiedyś był pomysł na placyk na leżaczki..

Jarząby słońca sporo potrzebują do ładnego wybarwienia - będą tam miały?

A na tarasie robicie też zadaszenie? Ja kombinuję jak ew. mój bardziej jakoś od słońca odseparować bo nie da się siedzieć w lato
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
makadamia 14:16, 29 sie 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Makusia napisał(a)

Makadamia Ty nie kłam, tylko szczerze powiedz, co i jak Ci w duszy gra. Śmiało puść z dymem moje plany-pozwalam


Jak mam puszczać z dymem, skoro plany są robione na bazie mojej własnej koncepcji? Kółko wymyśliłam i jest. Nad jakąś zasłoną suszarki też myślałam, tylko tam problem był z zacienieniem warzywnika (a dokładniej: jak tego uniknąć). Ale skoro uznałaś, że graby Ci go nie zacienią, to ja nie mam żadnych zastrzeżeń. Na zdjęciu to przedłużenie kółka trochę za cienkie jest, ale przy tej skali trudno wyrokować. Szczegóły się dogra później.

Szpalery mi trochę nie pasują, wolałabym jakieś punktowe kompozycje ale to jest bardziej kwestia gustu niż jakichś obiektywnych zasad, więc nie będę Ci narzucać swojego.

Co tu kwestionować?

edit: w zasadzie mam co kwestionować: czy eleganckie graby będą pasować do rozwichrzonych brzóz i jarząbków?

(charakteru nie pokonasz - wredna baba musi się czepnąć)
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
galgAsia 14:16, 29 sie 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Cześć, Makusiu. Po raz pierwszy oficjalnie odwiedzam Twój ogród, bo wcześniej regularnie go podglądałam cichaczem . No i spotykałyśmy się incognito u Hani .
Szczerze Ci współczuję choroby brata. Na szczęście, umiemy coraz lepiej leczyć i rehabilitować chorych po udarach, więc przesyłam Ci dobre myśli i mam nadzieję, że teraz będzie już lepiej. A widły w ogrodzie na stres to najlepsze lekarstwo .
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Makusia 14:49, 29 sie 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
inka74 napisał(a)
wrysowane koło mi się podoba i zasłonięcie suszarki, pamiętam, że pod brzozami kiedyś był pomysł na placyk na leżaczki..

Jarząby słońca sporo potrzebują do ładnego wybarwienia - będą tam miały?

A na tarasie robicie też zadaszenie? Ja kombinuję jak ew. mój bardziej jakoś od słońca odseparować bo nie da się siedzieć w lato


Tak, ze słońcem nie powinno być problemu- to strona północna, ale wystawa wybitnie południowa.

Placyk na leżaczki nie został wykluczony- to raczej szczegóły już, a ja cały czas rabat nie mam wytyczonych, zresztą pojawił mi się też pomysł placyku z ławeczką pi razy oko w miejscu świerków srebrnych.

Przebudowa tarasu, to głównie wydłużenie zadaszenia- obecnie daszek nie chroni ani przed słońcem, ani przed średnim choćby deszczem. oprócz tego chcemy zamiast kostki granitowej płyty 60x60 zastosować, bo te nierówności i wieczny syf mnie przeraża.
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies