Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w remoncie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w remoncie

anka_ 14:57, 07 lis 2019


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Margerytka40 napisał(a)
Ha, no ja też mam takie doświadczenia z tymi niby małymi sosnami. Miały być małe a wcale nie były ale też nigdy ich nie cięłam z braku wiedzy o tym procederze
Sosny mają tę zaletę, że można je poskromić- ale trzeba działać od początku. Niestety nie ma roślin które dojdą do odpowiadającej nam wysokości i stop. Niestety...bo zdecydowanie łatwiej byłoby okiełznać ogród.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Pszczelarnia 15:51, 07 lis 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Margerytka40 napisał(a)


Myślisz?


Już tak nie myślę po wypowiedzi Anki. Ale Dominika (jest ten ogród na forum) miała Mopsiki po 6 latach nadal małe kulki. Ale to pewnie efekt cięcia.


Świdośliwy do sosen - czemu nie, to naturalne "chaszcze" na brzegach słonecznych lasów. Tylko musiałyby być posadzone znacznie przed, inaczej ich pokrój się zatraci.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Monia81 18:50, 07 lis 2019


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8048
Na sosenkach się nie znam, mam Varelkę, ładniutka jest, no ale ona do metra podobno może rosnąć, chociaż mam zamiar ją trzymać w mniejszych ryzach Asieńko w planowaniu ja wiesz, kiepska jestem, ale kibicuję nieustannie buziaczki
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
sylwia_slomc... 19:37, 07 lis 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82129
A ja tak myślę a gdyby tam dać zwyczjnie aronię?
Ładny pokrój, ładny liść, kwitnie na biało czyli neutralnie, kwaśno lubi, owoce dla Ciebie lub dla ptaków, jesienią ogniste kolory....same plusy widzę....
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Margerytka40 21:24, 07 lis 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
anka_ napisał(a)
Sosny mają tę zaletę, że można je poskromić- ale trzeba działać od początku. Niestety nie ma roślin które dojdą do odpowiadającej nam wysokości i stop. Niestety...bo zdecydowanie łatwiej byłoby okiełznać ogród.


Dobrze by było Aniu z tym hamowaniem rozwoju , no ale wiadomo, roślinki rosną według swojego planu
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 21:35, 07 lis 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Pszczelarnia napisał(a)


Już tak nie myślę po wypowiedzi Anki. Ale Dominika (jest ten ogród na forum) miała Mopsiki po 6 latach nadal małe kulki. Ale to pewnie efekt cięcia.


Świdośliwy do sosen - czemu nie, to naturalne "chaszcze" na brzegach słonecznych lasów. Tylko musiałyby być posadzone znacznie przed, inaczej ich pokrój się zatraci.



Też tak myślę. Trzeba pewnie od samego początku pracować nad ograniczaniem przyrostu. Pewnie się skuszę i poeksperymentuję. Nie da rady to będzie wymianka na coś innego. Zawsze to powód do zmian a wiadomo, nie da się raz ogrodu posadzić i już

Co do śś, nie dam rady ich bardziej przed sosnami dać, myślę góra1m przed by się udało. Za mało? Trochę mnie kuszą te śś, jednak
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 21:43, 07 lis 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Monia81 napisał(a)
Na sosenkach się nie znam, mam Varelkę, ładniutka jest, no ale ona do metra podobno może rosnąć, chociaż mam zamiar ją trzymać w mniejszych ryzach Asieńko w planowaniu ja wiesz, kiepska jestem, ale kibicuję nieustannie buziaczki


Z sosnami spróbuję, może właśnie pilnowanie ich od małych sadzonek przyniesie zamierzony efekt. Ech, coś nie idzie mi z tym miejscem. Dostałam sporo pomysłów, propozycji ale jeszcze nie wiem co posadzić. Trudno takie stare nasadzenia cywilizować
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 21:48, 07 lis 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
sylwia_slomczewska napisał(a)
A ja tak myślę a gdyby tam dać zwyczjnie aronię?
Ładny pokrój, ładny liść, kwitnie na biało czyli neutralnie, kwaśno lubi, owoce dla Ciebie lub dla ptaków, jesienią ogniste kolory....same plusy widzę....


Sylwia, wstyd się przyznać ale prawie nie znam aronii. Tzn wiem wiele o owocach, przetworach z nich ale nigdy nie zwracałam uwagi jak one rosną. Kojarzą mi się tylko z wielkimi krzakami, trochę chaszczami.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
TAR 09:54, 08 lis 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7595
Pod aronie trzeba ziemie chyba zakwasic dodatkowo, z tego co czytałam nie masz tam zbyt kwasno?
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Margerytka40 10:34, 08 lis 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
TAR napisał(a)
Pod aronie trzeba ziemie chyba zakwasic dodatkowo, z tego co czytałam nie masz tam zbyt kwasno?


Ph jest w granicach 6 do 6,5. Aronii nie chcę jednak. Chcę oczary i mimo wszystko najprawdopodobniej na nie się zdecyduję, chyba, że do wiosny jeszcze coś ujmie mnie za serce. Na razie obstaję przy oczarach, mimo wszystko
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies