lojalna_ napisał(a)

Elu jak miło Cię znowu widzieć przynajmniej na fotkach . Pozdrawiam serdecznie . Tez bym zjadła taka gruszke ,

Jolu, cieszę się, że mnie odwiedziłaś Ja też bywam w Twoim ogrodzie cichaczem i podziwiam.
Gruszki rzeczywiście były pyszne, ale się skończyły Drzewo owocowało pierwszy raz
Zapraszam na przyszły rok
Buziaki

marba napisał(a)

Co dalej z tą kuną, Basiu? Dalej daje o sobie znać, czy poszła sobie?
Widzę, że osrto działasz w ogrodzie.

Basiu, na razie przypuszczamy, że mógł to być fałszywy alarm. Gołąb mógł być ofiarą kota.
Praca w ogrodzie kuleje, niestety
Jak coś mądrego wymyślę, to się pochwalę

Może pogoda jeszcze się trochę poprawi ,czego Ci życzę...sama nie lubię nic robić w ogrodzie jak jest zimno

anpi napisał(a)

Może pogoda jeszcze się trochę poprawi ,czego Ci życzę...sama nie lubię nic robić w ogrodzie jak jest zimno

Aniu, jak miło, że zaglądasz
Najgorsze jest to, że dnia ubywa i kiedy córka odbiera już wnuczkę, to czasu na pracę w ogródku zostaje niewiele.
Muszę zajrzeć do Ciebie, bo dawno nie byłam
Pozdrawiam

Adela napisał(a)

Najgorsze jest to, że dnia ubywa i kiedy córka odbiera już wnuczkę, to czasu na pracę w ogródku zostaje niewiele.

Skąd ja to znam.

Basiu

A ja wolę jak jest chłodno, więcej wtedy zrobię. No chyba, że mocno wieje, wtedy oglądam ogród przez okno.
Nie zniechęcaj się, że rewolucja nie przebiega po Twojej myśli. Najpierw musi być gorzej, żeby było lepiej

Elu, głowa do góry. Nie święci garnki lepią a ogrodniczki rewolucje robią .
A tak poważnie to gdy wiosną miałam rozgrzebany ogród to też mi nie było do śmiechu. Ale dasz radę .
Pozdrawiam rewolucjonistkę

Elu trzymam kciuki dasz radę.
Dobrze dziewczyny pisza. Ogrodniczki rewolucję robią . Co jakiś czas

Grażynko, Basiu, Aniu - jesteście kochane dziołuszki
Dzięki Wam dam radę, muszę.
Ale jak już to zrobię, to będzie to już ostatnia rewolucja w moim ogrodzie (co roku tak mówię )
Później jedynie kosmetyka
Dziś eM zmieniał przebieg obwódki, ja nie zrobiłam nic. Jutro dziadek zajmuje się wnuczką, ja robię w ogrodzie. Prognozy długoterminowe nie są zbyt korzystne, zapowiadają szybkie nadejście zimy. Dlatego trzeba będzie naprężyć muskuły i ...do roboty... do roboty
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i ciepło