Oj podziałałam, podziałałam znów 6 godzin non stop
Dzisiaj w zasadzie skończyliśmy porządki ogrodowe, zostało tylko kilka miskantów na przedpłociu do wycięcia i przerzucenie i rozsypanie na rabatach zrobionego kompostu.
Nawet mini oczko dzisiaj ogarnęła, wybrałam wodę, wyczyściłam, wycięłam zgnite rośliny i wlałam świeżą deszczówkę
Dzień był super, słonko, ciepełko
Ja też się strułam tlenem