Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Pokaż wątki Pokaż posty

Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Nowa12 23:32, 05 sie 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
A myślałam, że All Goldy w życiu takich rozmiarów nie osiagną bo przecież one raczej z tych mniejszych hakonek.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
KasiaBawaria 08:36, 06 sie 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Moje all gold sa o wiele mniejsze widocznie miejscowka twoim pasuje
____________________
Zapraszam na kawe
Wiolka5_7 10:14, 06 sie 2020


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20517
Moje też All gold wielkie a też myslałam,że one z tych mniejszych
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
eVka 11:49, 06 sie 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Gosialuk napisał(a)

Cudne. Bardzo je lubię. Jeszcze sporo poczekać muszę, żeby u mnie tak rosły. Pięknie masz.

Gosiu, ja je uwielbiam totalnie. Wszędzie pięknie mi rosną, jedynie na jednej rabacie zdecydowanie wolniej (nie wiem z czego to wynika). Ja je sadziłam rok czy dwa lata temu, już nie pamiętam, więc rosną mega szybko.
Dziękuję, buziaki!
____________________
eVka 11:51, 06 sie 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Nowa12 napisał(a)
A myślałam, że All Goldy w życiu takich rozmiarów nie osiagną bo przecież one raczej z tych mniejszych hakonek.

Hehe, no widzisz, a jednak. Jestem lekko przerażona ich rozmiarami i na pewno na wiosnę w przyszłym roku będę je ciachać i wsadzać na nowe rabaty już na części działki mojej siostry Jak tak dalej pójdzie urządzę drugi ogród obok i jak już będzie gotowy, powiem eMkowi, że musimy go odkupić, bo przecież szkoda takiego pięknego ogrodu
____________________
eVka 11:57, 06 sie 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
KasiaBawaria napisał(a)
Moje all gold sa o wiele mniejsze widocznie miejscowka twoim pasuje

Możliwe, tu też rosną na masę, ale są ciut mniejsze, bo mają więcej słońca.



A te wielkie pod domem sa w zasadzie cały dzień w ceniu, maja tylko o poranku chwile słońce i potem cały czas cień+wilgoć i glinę z kompostem. Wniosek taki, że lubią wodę i ciemno.
____________________
eVka 12:03, 06 sie 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Wiolka5_7 napisał(a)
Moje też All gold wielkie a też myslałam,że one z tych mniejszych

Widocznie zależy czy im miejscówka pasi czy też nie. Podobnie miskanty, mam odmianę Gracillimus Nana, na początku rzeczywiście były Nana a teraz zaczynają dorastać prawie do rozmiarów pełnowymiarowych kuzynów Gracillimus.
____________________
Wiolka5_7 21:36, 06 sie 2020


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20517
effka napisał(a)

Widocznie zależy czy im miejscówka pasi czy też nie. Podobnie miskanty, mam odmianę Gracillimus Nana, na początku rzeczywiście były Nana a teraz zaczynają dorastać prawie do rozmiarów pełnowymiarowych kuzynów Gracillimus.


To prawda z tą miejscówką,bo jak posadziłam te All goldy w innym miejscu na początku to stały w miejscu a w nowej miejscówce urosły wielkie

Miskanty z czasem to też raczej duże rosną
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
SlonecznyOgrod 22:10, 06 sie 2020


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
effka napisał(a)

Daria, kolanko ciągle w ortezie, mam nadzieję, że się goi, w środę idę ma konsultację ortopedyczną.
W ogrodzie pomaga cała rodzina, brat kosi, mam plewi, tata podlewa, jakoś leci. Tylko mąż leń ogrodowy nie tyka palcem


Cieszę się , że już jesteś bez ortezy, tzn. że już jesteś w lepszym stanie i idzie do przodu, więc będzie dobrze

Popsuć to się szybko popsuje i starać się nie trzeba, ale żeby się naprawiło to trzeba wysiłku, jak to mój mąż mówi- entropia.

Ogród zadbany, nic się nie zapuściło, nic się nie zaniedbało więc dobrze Ci pomagali, no oprócz tego jednego co pewnie ogląda się na Ciebie i jak Ty nie robisz, to on też nie no ale czasami tak jest... oczekujesz -nie ma, nie oczekujesz - a jest (np. pomoc).

Rehabilitacja i będzie dobrze rozchodzi sie kolanko.

Mój synek kiedyś złamał rękę w pierwszy dzien wakacji, ręka w gipsie przez miesiąc, zdjęli mu gips a na drugi czy trzeci dzień miał wyjazd na kolonie nad morze na tydzień...i pojechał, a ręka do połowy sie zginała( nie chciała sie wyprostowac w łokciu)wszystko się zastało, no i słuchaj po paru dniach zadzwonił na wideorozmowę i pokazał że już rękę może całkiem wyprostować, tak że bardzo szybko.
Tak i Tobie mówię, nie martw się, że będzie to długo trwało, jesteś młoda, na chodzie więc raz dwa się rozruszasz, a potem dopiero sobie będziesz wzmacniać.

Pozdrowionka


____________________
DarciaSłoneczny Ogród
eVka 11:28, 07 sie 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Wiolka5_7 napisał(a)


To prawda z tą miejscówką,bo jak posadziłam te All goldy w innym miejscu na początku to stały w miejscu a w nowej miejscówce urosły wielkie

Miskanty z czasem to też raczej duże rosną

All Goldy tak mi się rozrosły, że wczoraj przyjechała koleżanka z pracy i wykopała sobie odrosty spoza głównej kępy
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies