Ewuś zdrowych i pogodnych Świąt!
Zdrowych i spokojnych Świąt
Radosnego swietowania
Nie ma za co. Właśnie to jest kwestia wielkości roślin. Jak sadziłam śliwy, to zarówno one jak i szmaragdy były malutkie. Wąskie krzaczki i te odległości wydawały się duże. Teraz jak szmaragdy po ponad 3 latach nabrały bardO dużo objętości pień śliw jest dosłownie tuż tuż. Ja formowałam śliwy sama, z krzaków wielopniowych na jednopniowe z uformowaną koroną. Cały czas podnoszę koronę wyżej, obcinam dolne gałęzie. Chcę żeby właśnie była ponad szmaragdami, które zaczęłam w tym roku ciąć na żywopłot prostopadłościenny. Naprawdę szczerze Ci radzę jak największy odstęp.
To jeszcze ja podepnę się pod temat śliw w jakiej odległości od siebie rosną?
Śliwy mam co 2,5 m. Chcę korony Pissardi trzymać nad szpalarem ciętych w prostopadłościan szmaragdów.