Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Kawa 09:00, 09 kwi 2021


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Johanka77 napisał(a)


Jessoooo!!!!

ahhahahhaha

no pogoda nie rozpieszcza ale teraz ma być troszkę cieplej
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
eVka 09:39, 09 kwi 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Milka napisał(a)
Ewa, ja też jak porównuję, jak było rok temu , to nie mogę uwierzyć, no paskudnie jest. Dopiero wczoraj koło 18 w miarę przyjemnie było. Na razie nic nie robię w ogrodzie.

Irenko, nie chce się normalnie wierzyć, że aż taka różnica w rozwoju roślin rok temu a dziś.
Dzisiaj już ciut lepiej ma być, widzę, że słonko od rana świeci ale jeszcze zimnica. Liczę na popołudniowe leżakowanie dzisiaj mam pracę zdalną to na kawkę chętnie bym się na ogród wyrwała

Muszę się Irenko pochwalić nowym mieszkańcem ogrodu



Jest cuuudny! Jak go tylko ładnie ustawię w ogrodzie (nad mikro-oczkiem) to cyknę fotki
____________________
eVka 09:41, 09 kwi 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Milka napisał(a)

A my w Kamieńcu Wrocławskim. Było tez możliwe we Wrocku, ale kolejki i kłótnie, więc lepiej w mniejszym.

Dlatego ja wybrałam małą nasza osiedlowa przychodnię, żeby uniknąć tłumów w szpitalach. Byłam tam na szczepieniu z moja mamą i jest ok. Z ojcem pojechaliśmy na Borowską do szpitala to też znośnie było ale jednak to daleko ode mnie i ludzi więcej. Wszystkim dyrygują żołnierze i byłam naprawdę pod mega wrażeniem jeśli chodzi o organizację - szybko i sprawnie.
____________________
eVka 09:42, 09 kwi 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Kawa napisał(a)
Ewunia no piękna wiosna ----- była rok temu

u mnie wczoraj śnieg i -6 wiec wiesz...

Dzizas!!! -6 w Małopolsce??!! współczuję, ja narzekam na nasze wczorajsze +6... To już nic nie mówię. Dzisiaj ma być 13.
____________________
mrokasia 09:47, 09 kwi 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19792
He he he, mam dokładnie takich samych dwóch nowych lokatorów do ogrodu . Nabyłam w zeszłym roku jesienią .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Wani 09:57, 09 kwi 2021


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
Ewa sprawdzałam prognozę pogody i rzeczywiście ma być już lepiej. Od tygodnia okrywam magnolię na noc żeby jej kwiaty nie przemarzły a i tak ją trochę chwyciło....Nie wiem czy ona kiedykolwiek mi zakwitnie, trzeci rok z rzędu zbrązowiały jej kwiaty. W tym roku tylko czubki więc może się coś uratuje.

Piękny lokator, czekam na zdjęcia
____________________
Ania Pod bosymi stopami
Johanka77 10:02, 09 kwi 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
effka napisał(a)

Oj drzemka o 16! Marzenie oby do weekendu pośpię sobie do 10

Apropos wiosny, tak było równiutko rok temu...



Dzisiaj pąki tulipanów zamknięte, trawki dużo niższe, tylko piękny ciemiernik broni dumy tej rabaty, jest cudny.


Też codziennie oglądam na IG moje zeszłoroczne relacje
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
eVka 10:14, 09 kwi 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
mrokasia napisał(a)
He he he, mam dokładnie takich samych dwóch nowych lokatorów do ogrodu . Nabyłam w zeszłym roku jesienią .

Kasiu, boscy lokatorzy prawda??!! Właśnie myślę, czy nie dokupić mu braci/siostry Jestem zachwycona jakością wykonania i kolorami
____________________
eVka 10:23, 09 kwi 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Wani napisał(a)
Ewa sprawdzałam prognozę pogody i rzeczywiście ma być już lepiej. Od tygodnia okrywam magnolię na noc żeby jej kwiaty nie przemarzły a i tak ją trochę chwyciło....Nie wiem czy ona kiedykolwiek mi zakwitnie, trzeci rok z rzędu zbrązowiały jej kwiaty. W tym roku tylko czubki więc może się coś uratuje.

Piękny lokator, czekam na zdjęcia

Aniu, witaj za oknem piękne mocne słońce, kończę to co mam zrobić na szybko i lecę łapać promyczki słońca

Ja magnolii już nie okrywam po tym jak w zeszłym roku spiekła się pod włókniną. W nocy były przymrozki, więc ja szczelnie okryłam, za to w dzień było bardzo ciepło kilkanaście stopni i wydaje mi się, że się zaparzyła pod tym okryciem. Kwiaty były jak pył po dotknięciu palcem. Teraz roku w nocy max. -2 i nie okrywałam. Zobaczymy czy rozkwitną.
Trzymam za Twoją kciuki

Może dzisiaj uda mi się cyknąć kilka fotek.
____________________
eVka 10:24, 09 kwi 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Johanka77 napisał(a)


Też codziennie oglądam na IG moje zeszłoroczne relacje

A ja galerię zdjęć zeszłorocznych, tak umilam sobie oczekiwanie na wiosenne kwiecie...
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies