Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Pokaż wątki Pokaż posty

Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

makadamia 11:57, 09 paź 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
ładnie się robi: rabaty od frontu coraz lepiej wygladąją, trawnik też ładny kształt ma.

Moja dębolistna jeszcze cała zielona
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
eVka 15:56, 09 paź 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
sylwik69 napisał(a)
Piękna ta dębolistna działasz z rozmachem i myślę,że wiesz co chcesz osiągnąć a to już bardzo dużo


Syliwa dziękuję za miłe słowa. Rozmach to może nadużycie działam na tyle na ile mam czasu a przede wszystkim środków. Choć jak bym miała nieograniczone środki to i czas by się znalazł

Jadę na dniach do szkółki w Jugowicach, ponoc jest rewelacyjna, więc szykowac muszę zasobny portfel

Biegnę zaraz do Ciebie poczytać so słychać, dawno mnie w Twoim ogrodzie nie było.
____________________
eVka 16:01, 09 paź 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
makadamia napisał(a)
ładnie się robi: rabaty od frontu coraz lepiej wygladąją, trawnik też ładny kształt ma.

Moja dębolistna jeszcze cała zielona


Asiu dzięki, pracuję ile mogę. Kombinuję, przesadzam. Jeszcze jagodnik szykuję na dniach na pustej całkowicie rabacie. Muszę najpierw glebę przygotować na kwaśno dla borówek. A kawałek dalej malinki będą.
Takie oto chwastowisko:



Trzeba wyplewić, przekopać z obornikiem i kompostem a fragment pod borówki jeszcze z torfem kwaśnym. Mam nadzieję, że trzy worki po 80l pod cztery krzaczki wystarczy.
To będzie rabata warzywno-owocowa, mam nadzieję równie ozdobna co inne.

Lecę równiez i do Ciebie na ogródek
____________________
Magleska 19:34, 09 paź 2017


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18484
Coraz ładniej u Ciebie na froncie super ta rabata z dereniami też fajna
Borówki pięknie się przebarwiają , mam swoje posadzone razem z poziomkami ( wyczytałam gdzieś ,że też mogą mieć kwaśno ) maliny przesadziłam tak ,żeby nie były na pierwszym planie( schowane za pergolą )
Trawniczek piękniutki urósł
A ta dębolistna śliczna , pierwszy raz taką widzę ,aż musiałam o niej poczytać liście ma super
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
eVka 11:29, 10 paź 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Magleska napisał(a)
Coraz ładniej u Ciebie na froncie super ta rabata z dereniami też fajna
Borówki pięknie się przebarwiają , mam swoje posadzone razem z poziomkami ( wyczytałam gdzieś ,że też mogą mieć kwaśno ) maliny przesadziłam tak ,żeby nie były na pierwszym planie( schowane za pergolą )
Trawniczek piękniutki urósł
A ta dębolistna śliczna , pierwszy raz taką widzę ,aż musiałam o niej poczytać liście ma super


Dziękuję Moja 6 letnia córa będąc w sklepie ogrodniczym stwierdziła, mamo kupujemy borówki i malinki bo ja kocham je jeść. Wyjścia nie było dosadzę jeszcze truskawki w skrzyniach.

Trawnik mnie niezmiernie stresuje, ciągle pada u nas i miejscami niektóre trawki sa lekko zżółknięte, nie wiem czy za mokro nie mają. Ale ogólnie wygląda ok.

Hortensja dębolistna ozdobna głównie z liści jest, bo kwiaty ma skromniejsze niż odmiany bukietowe. I niestety często pąki przemarzają, bo zawiązują się na zeszłorocznych pędach.
____________________
Mazan 16:15, 10 paź 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Effka

Odważyłem się napisać, choć o tym zapewne wiesz. Malina dość szybko zakwasza swój teren i później tylko fragaria, czyli czerwony korzeń, jak u truskawki. Sprawdzałem u siebie ile jej na to czasu potrzeba i powiedziała, że najwyżej trzy lata. Dlatego jeśli chcesz zadowolić córkę musisz poświęcić trochę czasu na ten cel.

A tak na marginesie: czy słyszałaś o prof. lz?


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
eVka 18:59, 10 paź 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Mazan dzięki za wpis. Rozjaśnij co miałeś na mysli, nie do końca rozumiem. Profesor Iz niestety nie znam.
____________________
Mazan 21:50, 10 paź 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Effka

Uwagę moją przykuł wpis o malinach. Nawet na słabych glebach wytwarza ogromną - jak na swoje potrzeby - masę zieloną, a każda komórka to wapń na ścianę stąd wniosek, że to niedobór tego pierwiastka osłabia ją do tego stopnia, że staje się podatna na wszystkie pięć grzybów powodujących zamieranie pędów. Czerwony korzeń - usłyszałem u plantatora malin - fytoftoroza malin.

lz - Zimny L.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
eVka 17:15, 11 paź 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Mazan, wiem, że maliny potrzebują stanowiska zwapnowanego pH 6,5, czyli w sporej odległości od borówek, które znów lubią kwaśno ok. pH 4.
Chyba wapnowanie wystarczy?
____________________
eVka 17:42, 13 paź 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Jutro szoping roślinkowy w super szkółce roślinnej znanej na O. ale się cieszę, nawet sobie szczegółowa listę zakupów sporządziłam:
26 sztuk tuje szmaragd
7 hakonechloa macra
10 imperata red baron
3 kule danica lub bukszpan
3 hortensje vanila fraise lub polar bear ( nie mogę się ciągle zdecydować)
2 hortensje limelight
4 żurawki autumn leaves
truskawki

Wciąż kropla w morzu ale powolutku w miarę możliwości będę dokupować nowe rośliny. Rabat do nasadzeń jeszcze sporo, ale dam radę. Muszę skrzynie drewniane na truskawki zrobić i sadzonki do nich kupić.

Oby ciepełko się trzymał, w poniedziałek ma być u nas 22 stopnie lato normalnie
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies