Ewuś, u Ciebie już wczoraj nadrobiłam zaległości, alem się nie wpisała, bom z pozycji leżącej po sobotniej jeździe męczącej czytała, dochodząc do siebie. W każdym razie piękne fotki zaliczyłam

. Trzymam kciuki i kibicuję w walce z ćmą!
A co do świerka, to czy masz napisaną odmianę? Bo wiesz, właśnie znalazłam na którejś stronie 24 odmiany świerka kaukaskiego i różne mogą różnie rosnąć. Jak ma być wysoki to to miejsce zaproponowane przez Hanię wydaje się słuszne. Em kupił, nie masz wyjścia, no musisz posadzić, bo a nóż się negatywnie zatnie na ogród

. A tak to będzie miał "swoje" drzewo, od razu łagodniejszym okiem będzie spoglądał na różne przekopywanki, tetrisy itp.

.