Toszka bo sypnęłam na kwaśną mączkę bazaltową, czy mogę teraz sypnąć granitową pod rodki? przemieszać wokó l bryły z ziemią, czy lepiej nie ruszać?
Skąd bierzesz hemoglobinę? - to wyższa szkoła jazdy dla mnie hehe

Maczka bazaltowa jest zasadowa, a granitowa jest kwaśna...tak jak kamienie z których ją się robi.

Nic teraz już nie rób...za 3-5 lat trzeba będzie znów mączki dodać to wtedy pamiętaj, że pod kwaśne daje się granit.

Hemoglobinę znajdź na All... ew. jesli masz w okolicy jakąś hurtownię mięsną...

O hemoglobinie i innych ciekawych sprawach poczytasz na wątku u Anbu. Polecam w wolnej chwili poczytać jej wątek. Nie pożałujesz

Przestań, tragedii nie ma...są większe na świecie...

Nie myśl o tym

Hehe no są są, ale wiesz jak człek się stara, czyta a i tak ciała daje to wkurza. (...)

Ja muszę moją hemoglobinkę znaleźć, bo gdzieś skitrałam i nie wiem gdzie, a sypnęło by się to tu to tam.. różom sadzonym jesienią bym dała, bo one nie dostały

Zwłaszcza jak testuję nowe ciasto to rozumiem ten problem...człowiek czyta, a potem okazuje się, że wyszedł zakalec, bo np. jajka leżą z boku nietknięte

Daj rodkom czas do połowy przyszłego roku. Niech się korzenią i aklimatyzują w nowym miejscu

Toszko - czytam dyskusję o mączce i wbijam z pytaniem
Przyszła paczka bazaltowej - całe 30 kg - tak jak pisałaś - ciężkie jak ... Jak kurier położył na tarasie, tak drugi dzień leży
I teraz chciałabym dodać do kompostu. Ile? Mam dwie pryzy kompostu, takie mniej więcej 1,5m X 1m. Ile tej mączki?
A na rabaty? CHciałabym na jesień pomiędzy rośliny przemieszać z przekompostowanym obornikiem. Jakie ilości?

Ewcia - nie gniewaj się za prywate