Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

eVka 15:01, 31 sie 2018

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

szemusia napisał(a)

Toszka - traw??? To pisz, dobra Kobieto, które to te trawy, bo ja naprawde wszysto w kompost pakuję... Że stipa i lawenda w piach, to wiem. Ale inne trawy? Kurcze, że też człowiek ciagle coś źle robi...
A żurawki? Bo też ostatnio nie współpracują za mną. Może też im kompostu przedawkowałam...

Też chętnie się dowiem

____________________

eVka 20:24, 31 sie 2018

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

Kolejna porcja obornika od koników zwieziona. Podczas ładowania

A tu producenci

Jeśli ktoś właśnie je kolację z góry przepraszam

____________________

anna_t 21:06, 31 sie 2018

Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13458

Do góry

Ej to mi się wydaje że to i tak jest lajcik w porównaniu do krowich..

____________________
Ania Nowocześnie z różanką

eVka 21:33, 31 sie 2018

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

anna_t napisał(a)

Ej to mi się wydaje że to i tak jest lajcik w porównaniu do krowich..

Pełen lajcik, zero zapachu, miłe koniki wolnożyjące, sama przyjemność

____________________

SlonecznyOgrod 21:39, 31 sie 2018

Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665

Do góry

Toszka napisał(a)

Bydlęcy też dobry, ale koński jeszcze lepszy

W rankingu oborników stawkę otwiera owczy...ale jest mocno zasadowy ph9-10

Obornik koński jest najlepszy zwłaszcza pod kwasoluby...bo jest ciepły

U mnie na wsi też mają konie, w sumie to w 3ch miejscach mogłabym to sobie załatwić.

A jak dziewczyny nabywałyście koński, to jak to sie ma cenowo i objętościowo?

____________________
DarciaSłoneczny Ogród

Toszka 22:23, 31 sie 2018

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

szemusia napisał(a)

Toszka - traw??? To pisz, dobra Kobieto, które to te trawy, bo ja naprawde wszysto w kompost pakuję... Że stipa i lawenda w piach, to wiem. Ale inne trawy? Kurcze, że też człowiek ciagle coś źle robi...
A żurawki? Bo też ostatnio nie współpracują za mną. Może też im kompostu przedawkowałam...

np. Festuca glauca, niektóre seslerie. Dość łatwo mozna to zauważyć po tym jak rośliny nadmiernie bujają, wyciągają i wykładają tracąc przy tym pokrój.

Żurawki mogą męczyć nicienie. Aby to stwierdzić trzeba by po sąsiedzku posadzić np. aksamitki które pod koniec sezonu koniecznie trzeba z korzeniami wykopać i spalić (ściągają nicienie i blokują w swoich korzeniach).

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

Johanka77 22:31, 31 sie 2018

Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628

Do góry

Muszę i ja po qpe jechać jutro... jak już pokonam ćmę

____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień

eVka 07:34, 01 wrz 2018

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

SlonecznyOgrod napisał(a)

U mnie na wsi też mają konie, w sumie to w 3ch miejscach mogłabym to sobie załatwić.

A jak dziewczyny nabywałyście koński, to jak to sie ma cenowo i objętościowo?

Wiesz co, jeśli sama sobie zaladujesz myślę, że dadzą Ci gratis. Moja koleżanka ma konie i z chęcią oddaje z free, bo nie musi wtedy się martwić co z tym zrobić.

____________________

eVka 07:35, 01 wrz 2018

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

Toszka napisał(a)

np. Festuca glauca, niektóre seslerie. Dość łatwo mozna to zauważyć po tym jak rośliny nadmiernie bujają, wyciągają i wykładają tracąc przy tym pokrój.

Żurawki mogą męczyć nicienie. Aby to stwierdzić trzeba by po sąsiedzku posadzić np. aksamitki które pod koniec sezonu koniecznie trzeba z korzeniami wykopać i spalić (ściągają nicienie i blokują w swoich korzeniach).

No tak sesleria typowo na suche bylejakie podłoże.
Też mi żurawki marnieją, te aksamitki to fajny sposób! Na wiosnę wypróbuję, muszę sobie zapisać.

____________________

eVka 07:36, 01 wrz 2018

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

Johanka77 napisał(a)

Muszę i ja po qpe jechać jutro... jak już pokonam ćmę

Czytałam, że po nocnej walce jesteś, podziwiam!

____________________