Niezawodny katalog ZSP przyszedł mi z pomocą
to jest robinia umbraculifera.
może ta odmiana nie ma wad, o których Ty piszesz?
Bo serio - rosną w Warszawie przy drogach i ani odrostów nie widzę, ani wielkiego śmiecia

Mam dokladnie ta odmiane. Przy drogach Wawy moze sa tak zajete utrzymaniem sie przy zyciu, ze na nic innego nie maja sily

Super !

Ale fajne plany

Od siebie zasugeruję tylko zamianę klona alphen's globe na robinię. Nie znam odmiany, ale widuję ją w kilku miejscach. Zwróciłam na nią uwagę w tym roku, jak wszystkie drzewa miały listki poprzypalane od suszy, a ta robinia świeżutka jak szczypiorek na wiosnę. Nadal zresztą świeżutka - dzisiaj koło niej przejeżdżałam i wszystkie liście jeszcze trzyma. I to zielone. Kształtem i rozmiarami przypomina tego klona, może ciut mniej regularną koronę ma, ale to można wyregulować.

przyznam, że popularności tego klona nie rozumiem: dorosłe egzemplarze często widuję jakieś wyłysiałe, z dziurami czy brzydkimi liśćmi

Fajne prezenty na koniec sezonu. A choiny posadziłaś???