Bardzo dobrze wyglądają jako zasłona ogniska. Tylko czy gorąco od ogniska ich nie osłabi, hm nie znam się
Piekna okazy, wcale nie takie małe, u nas bylejakie kilkadziesat złoty za sztuke kosztują.

Uwielbiam podwójne tarasy, czyli jeden przy domu i jeden w ogrodzie. Super pomysł. Wpraszam się na pieczenie kiełbasek!

Cisy od ogniska odsuń bo przy lekkim wietrze będą całe poparzone

Pięknie wyszła ta brzozowa, cisy zrobią świetne tło hortkom i trawom, za rok będzie szał

Naoglądałam się Twoich brzozek i też chcę Znalazłam kilka miniaturowych odmian. Pamiętasz jak Twoja się nazywa ?
Tarasów w takiej ilości zazdroszczę

Magda to były lata osiemdziesiąte, moje dzieciństwo. Pies należał do rodziców. Nie pamiętam ile miał lat jak odszedł ale dożył godnej starości. Jak już wspomniałam to był dobrze wyszkolony pies, reagował na komendy wzorcowo.

Cisy zdecydowanie za blisko paleniska mas, Sylwia ma racje.

Już sobie wyobrażam brzoaową jak za dwa sezony stęrzeje, ba nawet w jeden sezon będzie widać efekt.

Magda dla Ciebie zmieniłam avatarek

To są brzozy doorenbos więc nie takie małe mają być ......tylko moje tanie egzemplarze i dlatego takie malutkie
Zaczęłam czytać u Ciebie ,ale padłam wczoraj .....dziś doczytam

nie wiem ,czy mam odwagę po prostu eksperymentuję ..... a co wyjdzie i jak bedzie rosło przyszły sezon pokaże u mnie mokro ,w szczególności na dole działki ,myślę ,że brzozom będzie tam dobrze ....
cała brzozowa z dalsza