Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » "Póki życie trwa..."

Pokaż wątki Pokaż posty

"Póki życie trwa..."

benia9185 09:40, 16 paź 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
Moja trwiasta z perukowcem,który wrócił zza światów po wiosennych mrozach Trawiasta oczywiście do modyfikacji wiosna,za GĘSTO!!! Juki do wyrzucenia ,jak oczywiście uda mi sie je wyrzucić w całość ma ktos skuteczny sposób na pozbycie sie ich w całości? Trawnik wciąż w połowie po wertykulacji nie miał kiedy G zrobic ,a ja nie dam rady upchac tego sprzęta do kiedy można robić wertykulację?Nie za późno już?

Jesień na dobre się rozpanoszyła w hortensjach

i sukulentach....
____________________
Póki życie trwa...
benia9185 09:49, 16 paź 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
ktoś wie co to za miskant? 3szt posiadam.2letni pierwszy raz zakwitł,a myślałam,ze to ML

Miało byc wielkie sadzenie cebul i lipa ...większa połową poczęstowały się przebrzydłe gryzonie! zostały te najmarniejsze ,byłam tak wściekła ,ze nie wsadziłam tych mizerot! A nawet środek grzybobójczy zakupiłam na zaprawianie .....Muuuusze kuuuupić CEBULE!!! Wydatek ,którego miało nie być!
____________________
Póki życie trwa...
ElzbietaFranka 11:24, 16 paź 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13966
A dlaczego wyrzucasz juki sa piekne. Podziel je i wsadz w inne miejsce sloneczne jak w tym miejscu ci nie pasuja. Juka jak okwitnie ma rozete do wyrzucenia czyli trzeba ja wylamac bez korzenia bo od korzenia nowe wyrastaja nowe rozety i z nich kwitna.
Juki jak masz duze to nie wyciągniesz w calosci ale jej nie przeszkadza jak ja podzielisz przy wyciaganiu odbije od korzenia w przyszlym roku.
Czy uwierzysz czy nie ja ok 8 lat temu kupilam jedna juke i wszystkie juki jakie mam rosna z jej odrostow.

Nie wiem czy pozno czy nie na wertykulacje bo ja w jesieni nie wertykuluje. Robie wertykulacje wiosna mam ladny trawnik nawet w styczniu jak nie ma mrozow. Zwertykulowany trawnik jesienia juz nie odrasta. Zazwyczaj co niektorzy wertykuluja pod koniec sierpnia i potem rozsypuja nawoz jesienny i wtedy trawnik ma szanse sie jeszcze zregenerowac przed zima.

Sprobuj zostawic kawalek trawnika bez wertykulacji i sprawdzisz czy warto robic te czynnosc jesienia.

Rozposalam sie ale juz tak mam.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
benia9185 15:22, 16 paź 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
Nie lubie roslin nad którymi nie mam kontroli Tak robię Elu ,ze wycinam rozety po przekwitnięciu,a one ze zdwojoną siłą wypuszczaja kolejne i kolejne,a wtedy przestaja mi się podobać jaki takie mutanty porosną,a po za tym wies obok w każdym domu juki! to jak jakaś zaraza w mojej okolicy.Odkąd zobaczyłam takie "plantacje" u innych ,obrzydła mi juka W tej trawiastej jeszcze tak bardzo mi nie przeszkadza,bo młode i w miarę ładne ,też szczepione od jednej ogromnej,namnożyłam ich trochę ,a teraz fuj Ja Elu pierwszy raz jesienna wertykulację robię i nie wiem co z tego wyniknie? Wiem,ze juz za późno ale co robic? połowy nie zostawię,może powoli po pracy coś damy radę,tylko,ze ja z moją młoda przyszłą komunistką na rózaniec pomykam,od taki odgórny nakaz! a we dwoje zawsze szybciej ja grabie
____________________
Póki życie trwa...
Magleska 16:11, 16 paź 2017


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18741
Wertykulację nie wiem do kiedy można
Ale trawniczek masz ładny i busz na trawiastej też
Gryzonie faktycznie przebrzydłe
A ten miscant to może kleine fontane ?? W sumie tak naprawdę to nie wiem - z miskantów mam ML i Gracki pierwszy sezon
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
22:07, 16 paź 2017
Beatko a robiłaś sobie plan linii rabat i podział ogrodu na specjalne miejsca tj. Ważywnik, plac zabaw, śmietnik, część reprezentacyjna, wypoczynkowa, miejsce na basen czy treampolinę itd.?
Nigdzie nie zauważyłam, może przeoczyłam. Ale wydaje mi się, że warto to wszystko zaplanować, by później nie przerabiać tego co zrobisz.
sylwia_slomc... 07:41, 17 paź 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82181
Magleska napisał(a)

Witałam się już tu u Ciebie ? Nie wiem ...... ale na wszelki wypadek Witam się
Bardzo fajny ten pomysł z brzozami +miskanty + ....... nie wiem co ci się podoba , ja bym dała jeżówki i najniższe piętro jakaś trawka

Jeżówki kochają słońce, a nie cień
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
benia9185 08:56, 17 paź 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
Magleska napisał(a)
Wertykulację nie wiem do kiedy można
Ale trawniczek masz ładny i busz na trawiastej też
Gryzonie faktycznie przebrzydłe
A ten miscant to może kleine fontane ?? W sumie tak naprawdę to nie wiem - z miskantów mam ML i Gracki pierwszy sezon


zżarły około 300szt wczoraj liczyłam zostało 193 cebul tylko same mizeroty i nie wiem czy kwiaty będą dorodne czy liche? pierwszy raz wykopywałem cebule,trzy lata siedziały w ziemi, dośc mocno sie podzieliły i coraz gorzej kwitły.Wczoraj zamówiłam 150 białych ,różowych i fioletowych ,bo takie miałam.Tylko,ze te w wiadrze pomieszane i wyjdzie niezły mix ale wsadzę zaryzykuje może zakwitną? z wertykulacja tez zaryzykuję,a co tam ze listopad za pasem może wiosną mniej roboty będzie? ;P Madziu wygooglowałam sobie tego miskanta i wydaje mi się ,ze takiego o którym myślisz mam na trawiastej obok domu,bo pióropusze by o tym świadczyły ale juz nie jestem pewna,na ryneczku kupowałam ,pani wiedziała ,ze to miskanty ale jakie to juz nie
____________________
Póki życie trwa...
benia9185 09:01, 17 paź 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
MonikA napisał(a)
Beatko a robiłaś sobie plan linii rabat i podział ogrodu na specjalne miejsca tj. Ważywnik, plac zabaw, śmietnik, część reprezentacyjna, wypoczynkowa, miejsce na basen czy treampolinę itd.?
Nigdzie nie zauważyłam, może przeoczyłam. Ale wydaje mi się, że warto to wszystko zaplanować, by później nie przerabiać tego co zrobisz.


Owszem Moniś,ze robiłam i trzymam się planu tylko rabaty ulegają małym modernizacją,bo albo za wąskie zrobię albo nie te rośliny itp tylko nie każ mi wrzucać projektu zagospodarowania przestrzennego,bo niezłe pośmiewisko ,by tu było
____________________
Póki życie trwa...
benia9185 09:07, 17 paź 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
sylwia_slomczewska napisał(a)

Jeżówki kochają słońce, a nie cień

Przekonałam się juz o tym Sylwia no tam pod brzózkami to raczej mało słońca by było.20 gałązek rozchodników do ziemi wsadziłam,może rozchodniki przed miskanty porozrzucam między brzozy a w nogach jakieś trawy? mam turzyce do podziału wiosną the beatles,może te co myślisz? no chyba ,ze niezawodna stipa?
____________________
Póki życie trwa...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies