Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » "Póki życie trwa..."

Pokaż wątki Pokaż posty

"Póki życie trwa..."

benia9185 14:03, 19 paź 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
no dobra raz kozie śmierć tak sE nasadziłam "PROJEKT z ZLOTU PTAKA " hahaha aaaa i nie ma tam wszystkich roślin ,bo mi sie nie zmieściło ogólnie ,co gdzie
____________________
Póki życie trwa...
benia9185 14:05, 19 paź 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
kurcze toz to nic nie widać na tej focie! mozna to jakos powiększyć? ,a zresztą może i dobrze ,ze takie małe
____________________
Póki życie trwa...
benia9185 14:13, 19 paź 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
zapomniałam o najważniejszym, północ na dole kartki
____________________
Póki życie trwa...
15:42, 19 paź 2017
O widzisz, dałaś radę, może jakbyś zdjęcie obróciła bokiem, to byłoby większe

A jak szerokie masz rabaty te wzdłuż działki?
Magleska 20:07, 19 paź 2017


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18736
I wiem przynajmniej mniej więcej ,gdzie co jest tylko malusie lupę potrzebuję hihi
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
benia9185 11:55, 23 paź 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
MonikA napisał(a)
O widzisz, dałaś radę, może jakbyś zdjęcie obróciła bokiem, to byłoby większe

A jak szerokie masz rabaty te wzdłuż działki?


Taaaa powiedzmy Moniu najszersze "wypusty"to 2m od tui,a reszta róznie
____________________
Póki życie trwa...
benia9185 11:58, 23 paź 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
Magleska napisał(a)
I wiem przynajmniej mniej więcej ,gdzie co jest tylko malusie lupę potrzebuję hihi


większe na kartce bym nie zmieściła hehehe No i oto Madziu chodziło ,by pokazac co gdzie....mniej więcej z przewaga na mniej
____________________
Póki życie trwa...
benia9185 12:44, 23 paź 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
Jeszcze nigdy nie robiłam wertykulacji jesienią (eksperymentuję)licze na to ,ze wiosną nie będzie tyle roboty.Wolny piatek wzięłam z eMem ,bo juz ekstremalnie późno,a na dodatek w kiepskich warunkach pogodowych,bo mgła utrzymywała się przez cały dzień i mokra trawa była...więcej ziemi niż trawy zostało mam nadzieję,ze wiosną zregeneruje sie bez problemu? W sobotę natomiast sadzenie cebul,domówiłam 150szt,bo myszy mi wrąbały ,a ogólnie 350 w ziemie poszło ku uciesze nornic tj połowa tej długiej rabaty od brzózek ,reszte została w ziemi,bo w lepszej kondycji była,a to kilka foteczek z mglistego piątku

powsadzałam tez gałązki rozchodników,czy przetrwają do wiosny? nie za późno?


____________________
Póki życie trwa...
benia9185 12:46, 23 paź 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314

no i musiałam jakoś wynagrodzić sobie i eMowi trud Tzn chyba bardziej eMowi ,bo ja paliłam ognisko ,a on ujezdżał wertykulator,spoglądając na mnie z pod byka ,jak to się wymiksowałam w końcówce Ale uwierzcie ...nieeee cierpię tej rooobty!

Ziemniaczki zrekompensowały wszystko
____________________
Póki życie trwa...
benia9185 12:49, 23 paź 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
Chciałam tak jak Wy uchwycić kropelki opadającej mgły i pajęczyny
____________________
Póki życie trwa...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies