Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Tajemniczy Ogród

Tajemniczy Ogród

HannaR 21:51, 08 cze 2019


Dołączył: 09 cze 2013
Posty: 1446

No proszę, ktoś tu ma żółte kwiaty. A one takie niepopularne.
____________________
Hania: Okno na ogród... Ucieczka na wieś
Nowa12 22:33, 08 cze 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Brzozowadziewczyna napisał(a)

No właśnie, muszę ją sobie zamówić, fajny wypełniacz, nie?


Też mam od jesieni zeszłego roku dwie rutewki i czekam aż zakwitną. Oby bo też chciałabym zobaczyć tę chmurę kwiatuszków.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Kasia_CS 22:38, 08 cze 2019


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Fajne te Twoje chłopaki! Ja z jednym ostatnio nie wyrabiam, chyba zbytnio rozpieszczony ten nasz pierworodny.


Brzozowadziewczyna napisał(a)

Wiadomo, najbardziej lubię zielony, więc taka kompozycja:




Też lubię odcienie zieleni wiesz może jaka to żurawka?

Widzę, że kaliny posadzone, super!

Rutewki mam obecnie 4, choć jedna jeszcze nie kwitła, bo to jesienny zakup. Mam Elin (taka olbrzymka ), delavaya fioletowa jakaś nn, delavaya hinckley i ostatnia powinna być biała- okaże się uwielbiam je!
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Poppy 23:21, 08 cze 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Nie spodziewałabym się po sobie, że taki kolor kiedykolwiek mi się spodoba, ale ta róża jest zachwycająca. I ten zapach.
Areały...tylko teraz weź to z głową zagospodaruj...

Co do arealow to dobrze Ci idzie Nie doradzam, bo sie nie znam, po prostu.
A co do koloru, to wlasnie, trzeba miec glowe otwarta, wydaje mi sie, ze sie czasami niepotrzebnie zamykamy na mniej typowe barwy.
O zapachu nawet nie wspominaj, faktycznie boski. A kwiat ogromny,z daleka swieci!Az sie zastanawiam, czy kolejne tez beda takie duze. Obok niej mam dolce vita, zgrywaja sie kolorem, roznia sie rozmiarem, mysle ze jak sie rozkreca obie, to bedzie git. I inne zolto pomaranczowe z tej rabaty. Bo mi odbilo
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
UrsaMaior 15:21, 09 cze 2019


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028
Ja mam dużo żółtego, bardzo lubię
____________________
ogród pod lasem
Brzozowadzie... 22:08, 09 cze 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
HannaR napisał(a)

No proszę, ktoś tu ma żółte kwiaty. A one takie niepopularne.

O, Haniu, ja samej siebie nie poznaję Idę ostatnio w żółty i pomarańczowy, a odrzuca mnie róż, świat się kończy
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 22:09, 09 cze 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Nowa12 napisał(a)


Też mam od jesieni zeszłego roku dwie rutewki i czekam aż zakwitną. Oby bo też chciałabym zobaczyć tę chmurę kwiatuszków.

Ja na razie rutewki mam w koszyku Muszę chwilę odpocząć od tych nasadzeń, mam dość, idą upały, planuję chłodzić się na tarasie
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Helen 22:10, 09 cze 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Brzozowadziewczyna napisał(a)

O, Haniu, ja samej siebie nie poznaję Idę ostatnio w żółty i pomarańczowy, a odrzuca mnie róż, świat się kończy

A ja jeszcze lubię różowy. Oj, długa droga przede mną
____________________
Helen - Hortensjowo
Brzozowadzie... 22:13, 09 cze 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Poppy napisał(a)

Co do arealow to dobrze Ci idzie Nie doradzam, bo sie nie znam, po prostu.
A co do koloru, to wlasnie, trzeba miec glowe otwarta, wydaje mi sie, ze sie czasami niepotrzebnie zamykamy na mniej typowe barwy.
O zapachu nawet nie wspominaj, faktycznie boski. A kwiat ogromny,z daleka swieci!Az sie zastanawiam, czy kolejne tez beda takie duze. Obok niej mam dolce vita, zgrywaja sie kolorem, roznia sie rozmiarem, mysle ze jak sie rozkreca obie, to bedzie git. I inne zolto pomaranczowe z tej rabaty. Bo mi odbilo

Sprawdziłam, to żurawka Green Spice, fajna jest, ładny wypełniacz.
Te rutewki wyglądają na zdjęciach bardzo fajnie, na pewno gdzieś je wcisnę. No, i będę u Ciebie obserwować, masz ładną reprezentację
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 22:24, 09 cze 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Poppy napisał(a)

Co do arealow to dobrze Ci idzie Nie doradzam, bo sie nie znam, po prostu.
A co do koloru, to wlasnie, trzeba miec glowe otwarta, wydaje mi sie, ze sie czasami niepotrzebnie zamykamy na mniej typowe barwy.
O zapachu nawet nie wspominaj, faktycznie boski. A kwiat ogromny,z daleka swieci!Az sie zastanawiam, czy kolejne tez beda takie duze. Obok niej mam dolce vita, zgrywaja sie kolorem, roznia sie rozmiarem, mysle ze jak sie rozkreca obie, to bedzie git. I inne zolto pomaranczowe z tej rabaty. Bo mi odbilo

Jest piękna, teraz kwitnie chyba sześcioma kwiatami. Najpierw przymierzyłam ją na frontowej jak "kontrapunkt"

Ale potem stwierdziłam, że wykombinuję specjalnie dla niej mini rabatkę na moim przechowalniku Ignaś codziennie sprawdza, czy nadal "pachni", tam ma łatwiej Dorzuciłam jej brązowe trawki, szałwie i przetaczniki oraz lawendową naparstnicę, siedzą tam też trzy zeszłoroczne ogniste jeżówki Ciekawa jestem efektu, jak to wszystko zacznie kwitnąć

____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies