Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Tajemniczy Ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Tajemniczy Ogród

Brzozowadzie... 11:55, 04 lut 2021


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
beta napisał(a)
to epimedium ze zdjęć cudne jest...też chciałam wymienić żurawki na te rośliny, ale muszę najpierw żurawki w dobre ręce oddać

a ogólnie fajnie, że się pokazałaś...ogród piękny...z klimatem i taki TWÓJ

A dlaczego pozbywasz się żurawek? Też są fajne. Ja tylko u mnie ze względu na dużą ilość pędraków w leśnej ziemii podlewam je wiosną nicieniami i dają radę.

____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Kasya 11:57, 04 lut 2021


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41731
Bardzo urokliwie u ciebie
Po cichu podglądam letnie fotki
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Brzozowadzie... 12:01, 04 lut 2021


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
April napisał(a)


Co do epimedium to ja swoich nie cięłam. Może o to chodzi?

Świetna ta hosta, taka naturalna, ładny kształt. Co to za odmiana? Jak kwitnie?

O, to może o to chodzi, mi też zawsze żal, bo ładnie wyglądają po zimie, ale gdzieś wyczytałam, że trzeba i to dość wcześnie wyciąć wszystkie stare liście.
A ta hosta to taki zwyklaczek NN, którego dostałam od cioci i zobacz, Kwartecikowi też się podobała jak była kiedyś u mnie, mam Jej oderwać wiosną kilka kłączy.
Ja też ją bardzo lubię - jest duża, bardzo szybko przyrasta, pierwsza wiosną startuje, żelazna, na słońce i do cienia, na najtrudniejsze miejsca - taki doskonały wypełniacz. Kwitnie obficie ale przeciętnie - bladoliliowe kwiaty.
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 12:03, 04 lut 2021


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
antracyt napisał(a)
No właśnie miałam pytać o cięcie epimedium - moje mają takie ładne listki, w ogóle nie wyglądają jak po zimie. Kiedy dokładnie je ciąć?

Ja tnę w lutym, potem bardzo szybko wyrastają nowe listki i można je niechcący pokaleczyć. Zapisane mam, że cięcie razem z hortensjami bukietowymi, a to pierwsze idzie u mnie pod nóż
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 12:11, 04 lut 2021


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Kasya napisał(a)
Bardzo urokliwie u ciebie
Po cichu podglądam letnie fotki

Dzięki Kasiu.
Jakoś ratuję się tymi fotkami, trudny miesiąc mam, tatę wożę na chemię, trochę traktuję teraz O. jak odskocznię, zajęcie głowy.
Na czym skończyłam? Chyba na czerwcu Skaczę po tych fotkach jak zając
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
mrokasia 12:53, 04 lut 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17958
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Ja tnę w lutym, potem bardzo szybko wyrastają nowe listki i można je niechcący pokaleczyć. Zapisane mam, że cięcie razem z hortensjami bukietowymi, a to pierwsze idzie u mnie pod nóż


W lutym??? Szybko sezon zaczynasz .
Bardzo urokliwe te Twoje fotki, mniam.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Brzozowadzie... 13:00, 04 lut 2021


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
mrokasia napisał(a)


W lutym??? Szybko sezon zaczynasz .
Bardzo urokliwe te Twoje fotki, mniam.

Znaczy w zeszłym lutym jak wiosna była Ciekawe kiedy da się wyjść z sekatorem na ogród w tym roku...
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
TAR 13:57, 04 lut 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7238
Agata, ten twoj ogrod mnie po prostu rozwala na łopatki, uwielbiam taki przeswietlony cien, rosliny sie pieknie prezentuja.

Mowicie by ciac epimedium? ja nie cielam i pieknie przyrosl i dlugo kwitl. Zakochalam sie w tych roslinkach sa przesliczne i takie wdzieczące sie

W lutym przycinam a w zasadzie oglawiam krotko modrzewie pendula, to juz 3 sezon, robie to by zbudowalły szersza i gestsza korone, łodygi sa mocniejsze a szczecinka porastajaca jest duzo gęstsza i bujniejsza. Drzewko ma geste witki i nie wyglada jak placząca topielica
Obciete w lutym gałęzie wkładam do wazonu z podcietymi galazkami jabloni, po kilku dniach rozkwitaja i wiosna w domu
____________________
Ogrod nad bajorkiem
beta 13:59, 04 lut 2021


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Brzozowadziewczyna napisał(a)

A dlaczego pozbywasz się żurawek? Też są fajne. Ja tylko u mnie ze względu na dużą ilość pędraków w leśnej ziemii podlewam je wiosną nicieniami i dają radę.



Może ją nie mam do nich serca
Wypiętrzają się. Dzielić je trzeba. I pędraki.
Wole mniej kłopotliwe rośliny. Ale to prawda, że urody nie można im odmówić i koloru
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
TAR 14:02, 04 lut 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7238
beta napisał(a)


Może ją nie mam do nich serca
Wypiętrzają się. Dzielić je trzeba. I pędraki.
Wole mniej kłopotliwe rośliny. Ale to prawda, że urody nie można im odmówić i koloru


mam to samo, pozbylam sie wiekszosci zurawek. ale jak moj ogrod juz obsadze to wtedy byc moze bede miec czas na zabawe z zurawkami, teraz zwyczajnie mi go brakuje. chociaz bardzo je lubie. kilka sztuk jeszcze w ogrodzie sie gdzies pałęta
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies