Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Tajemniczy Ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Tajemniczy Ogród

Brzozowadzie... 11:02, 02 mar 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
sylwia_slomczewska napisał(a)

Wszystkie rośliny w ogrodzie tą gnojówką podlewam tak dwa trzy razy w sezonie, ale ziemię mam ciężką i składniki pokarmowe trzyma

Ach, jak ja Ci zazdroszczę tej ciężkiej ziemi!!!
Ale chciało się mieszkać pod lasem, to się ma piaski
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 11:03, 02 mar 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Toszka napisał(a)
Zasada jest taka, że na ziemiach piaszczystych (które są łatwo wymywane przez deszcze) ekologicznie nawozi się częściej.

Resztki z gnojówek warto wyrzucać na kompost, bo ten szybciej się przerabia.


Tak właśnie myślałam, że u mnie mogą iść duże ilości. Już powoli oswajam M
P.S. Lubię, jak tu zaglądasz
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Anda 11:07, 02 mar 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33373
Brzozowadziewczyna napisał(a)

W tym roku stawiam na marchewkę i ogórki w systemie pionowym Ciekawe, co wyjdzie. Muszę dać odpocząć ziemi po pomidorach i je chyba zasadzę w jakiś doniczkach, bo całkiem zrezygnować żal, a mój warzywniczek to mikruś


Pomidory mogą rosnąć rok w rok w tym samym miejscu. Nie wiem dokładnie, ile lat maximum (muszę doczytać), ale w zeszłym roku miałam je dwa lata w tym samym miejscu i teraz trzeci sezon tez zamierzam je tak samo posadzić.
Pomidory i ogórki nie mogą rosnąć obok siebie.
Ogórki w systemie pionowym miałam w zeszłym roku i to się sprawdza
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Brzozowadzie... 12:05, 02 mar 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Anda napisał(a)


Pomidory mogą rosnąć rok w rok w tym samym miejscu. Nie wiem dokładnie, ile lat maximum (muszę doczytać), ale w zeszłym roku miałam je dwa lata w tym samym miejscu i teraz trzeci sezon tez zamierzam je tak samo posadzić.
Pomidory i ogórki nie mogą rosnąć obok siebie.
Ogórki w systemie pionowym miałam w zeszłym roku i to się sprawdza

O, skoro masz doświadczenie w zakresie hodowli ogórków - masz może jakieś zdjęcie? Chętnie zobaczyłabym, jak to rozwiązałaś
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 12:13, 02 mar 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Właśnie dlatego myślałam o miedzianie: Od Waldka (a przecież to propagator naturalnych metod na O. ):
"Pierwsze dwa opryski które corocznie wykonujemy w naszych ogrodach na przedwiośniu stanowią pierwszą zaporę dla patogennych grzybów (miedzian) i owadów ssąco-kłujących (promanal). Nie są one konkretnie ukierunkowane do ochrony danego gatunku roślin. Po okresie jesiennym w którym to zarówno grzyby jak i owady wykazywały jeszcze swoją aktywność, zimowe spadki temperatur niejako wymuszają na tych organizmach, aby przyjęły formy przetrwalnikowe. Zarodniki grzybów, złożone jaja owadów lub ich postać larwalna nie stanowią w tym okresie żadnego zagrożenia dla naszych ogrodów. Z chwilą wzrostu temperatury, wilgotności podłoża czy dostępności do pożywienia formy przetrwalnikowe będą miały tendencję powrotu do życia. My na samym starcie poprzez swoje działania w znacznym stopniu utrudnimy im to zadanie i ułatwimy roślinom wejście w stan wegetacji bez narażania ich na choroby. Oprysk miedzianem przeprowadzamy nie tylko na roślinach, ale również w miejscach które mogą być dla grzybów idealnym punktem rozwoju. Oprysk zarówno miedzianem jak i promanalem należy do bardzo intensywnego zabiegu. Sporządzona ciecz powinna spływać do wszelkich luk, zakamarków czy wewnętrznych części roślin. Miedzian nie dopuści do rozwoju grzybów które już mamy w swoim ogrodzie, a promanal skutecznie zablokuje pobieranie tlenu formom embrionalnym owadów i ewentualnie wykluwającym się larwom. "
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Anda 13:28, 02 mar 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33373
Jak tylko dojdę do komputera to wrzucę jakąś fotkę u siebie i dam Ci znać

Waldek to mądry facet. Tak przynajmniej prezentuje się tu na forum. Mimo to nawet informacje uzyskane od niego weryfikuje poszukując innych źródeł informujących o danym temacie

Jeszcze dodam tylko, że stosując jakiś środek trzeba zdawać sobie sprawę z możliwych skutków ubocznych Niekiedy to co pomaga na jedno, szkodzi na drugie
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 14:32, 02 mar 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33373
Wrzuciłam fotki ogórków u mnie
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
kwartet 16:00, 02 mar 2018

Dołączył: 06 lis 2014
Posty: 882
Sałaty liściowe jeszcze posiej, siejesz na wiosnę i drugi raz pod koniec lipca i masz na cały sezon arz do mrozów
Gruszka_na_w... 17:35, 02 mar 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22006
Brzozowadziewczyna napisał(a)

dolomit zakupiony ale u nas leży jeszcze duża pokrywa śniegu, czekam na przyszły tydzień.
Wytłumacz mi jeszcze ten propionian wapnia, proszę. Nie słyszałam o tym.


Dolomit można sypać na śnieg, kiedy zaczną się roztopy. Ładnie przemieści się do gleby.
Propionian wapnia (PW) to zamiennik octanu wapnia OW. Kupiłam 1kg opakowanie w necie. Łatwiej mi sporządzać mikstury.

PROPIONIAN WAPNIA - środek grzybobójczy i nawóz wapniowy dolistny
Odważamy 150 gram propionianu wapnia i wsypujemy do butelki o poj 1 l. Do tego dodajemy 2 ml octu 10 % lub 3 ml octu 6 % (np. owocowy jeszcze lepszy bo zawiera pektyny dodatkowo odżywiające rośliny) i całość dopełniamy wodą (najlepiej deszczówką) do objętości 1 litra. Wstrząsamy do całkowitego rozpuszczenia.
Dawkowanie: 2 ml/litr cieczy do oprysku profilaktycznie lub 4ml/l interwencyjnie.
Do każdego litra cieczy do oprysku dodajemy 100 ml krochmalu
Minimalny odstęp miedzy opryskami to 5 dni.

RT nie mieszać z PW. Jeśli pryskać to najpierw RT, a następnego dnia można użyć PW - odwrotnie dopiero po 7 dniach.
Więcej tutaj https://www.ogrodowisko.pl/watek/1806-naturalne-zwalczanie-szkodnikow-bez-chemii

Pomidory można sadzić w tym samym miejscu pod warunkiem corocznego wzbogacania gleby w azot (gnojówka z pokrzyw) i potas (popiół z kominka)/Czasem stosuję metodę mojego taty. On w każdy dołek wsadzał pogiętą pokrzywę i skórkę banana. Azot i potas był już na starcie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:36, 02 mar 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22006
Obaj panowie piszący o ekologii w ogrodzie zachowują tzw. zdrowy rozsądek. Metody ekologiczne są wymagające i nie działają natychmiast. Porównałabym je do hartowania i wzmacniania, czyli profilaktyki. Jeśli organizm jest mocny, to byle choroba go nie powali.
Panowie nie są ortodoksyjni i rozumieją, że w nagłych przypadkach trzeba się posiłkować chemią, bo roślina jest już tak chora, że długotrwałej ekologicznej kuracji nie przeżyje.
Właściciel dużego ogrodu najnormalniej w świecie nie jest w stanie wykonać ekologicznych oprysków i innych działań w całym ogrodzie. U mnie np. brakuje kompostu do ściółkowania wszystkiego, często w systematycznych opryskach przeszkadzały opady deszczu, itd, itd..
Staram się znaleźć równowagę między ekologią a pragmatyzmem.
Warzywnik czysty, ekologiczny
sad, róże i drzewa dostają na wiosnę oprysk miedzianem, jesienią mocznikiem
na wiosnę sypię azofoskę, a jesienią polifoskę. W sezonie robię gnojówki i opryski PW i RT. Nawożę rodki i borówki siarczanami. To też chemia.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies