mrokasia
09:03, 24 kwi 2021

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19777
He he he, każdy ma chyba gdzies większy albo mniejszy mordor do ogarnięcia

Daję zatem gaurom czas

Realizacja scieżki trochę się odsunie w czasie bo nawalił mi nadgarstek. Lewy co prawda ale okazuje się, że do normalnego funkcjonowania osobie praworęcznej potrzebna jest także lewa ręka... Nie zdawałam sobie sprawy ile się robi lewą ręką. Np. przy wysiadaniu z samochodu...
No nic, smaruję żelem i zapakowałam nadgarstek w stabilizator ale z kopania to raczej nici. A najlepsze, że nie wiem czym mogłam sobie to zrobić

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy