No właśnie! Czemu to się samo wszystko nie zrobi?!!? Przecież ogród czeka!
To niech się tak stanie skoro to Twoje marzenie Porządki w szafach najlepiej mi wychodziły podczas przeprowadzek. Żeby zminimalizować ilość worów i pudeł redukowałam wszystko do minimum. Człowiek nakupuje jak głupi, a potem i tak łazi w paru ulubionych zestawach.
Ja z racji ekipy wolałabym deszcz w niedzielę. Potrzebny.
przydaloby sie deszczu, dla mnie moze padac codziennie w nocy przez caly sezon
No właśnie nie wiem co z tymi nocnymi opadami i grzybem. Ja np bardzo często podlewam wieczorem i odpukać nie mam problemu z grzybem. W każdym razie, tak czy siak, w obecnej sytuacji powinno padać ze dwa dni w sposób ciągły, równy i niezbyt intensywny. Czego nam wszystkim życzę. Znając jednak życie przyjdzie gwałtowna burza, wicher i grad a deszczu będzie 10 minut, za to w ilości hurtowej.