Byłam ciekawa, czy udało Ci się z tymi porządkami, zwłaszcza po wpisie Agaty o wyprawie do szkółki.
Piękne kukliki Ci przysłali. dawno nie widziałam tak okazałych sadzonek.
Bujność nad bujnościami się porobiła w Twoim ogrodzie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Do szafy zbierałam się od dawna więc cieszę się, że udało mi się to wreszcie ogarnąć .
Kukliki wciąż czekają na posadzenie, ten weekend jakoś nie sprzyjał. Mam nadzieję, że uda się w tym tygodniu .
My spacer też mamy zaliczony .
No i rzutem na taśmę udało mi jednak trochę pokopać - wywalić ID i posadzić tawuły więc ogrodowy akcent w weekend też był .
Bardzo mi się podoba twój ogród, wszystko tak spójne i bujne. Dużo kolorów, a jednocześnie wszystko zgrane. Niczego nie ma za mało ani za dużo. Po prostu pięknie
Na wszystko . Umyłam okna w części dziennej wraz z parapetami (ale tylko od środka), wykopałam padniętą po zimie różę, wypieliłam dwie rabaty i żwirową ścieżkę, pojechałam na wycieczkę rowerową oraz sprawdziłam zadania z matematyki zrobione przez dziecia w ramach przygotowań do egzaminu . A na koniec dnia zakończyłam moją szydełkową robótkę .
Bardzo dziękuję .
Ten krzew to rzeczywiście dereń, Ivory Halo.
No pani, to sporo tego działania było, brawo .
Dzięki Asiula . Deszcz ładnie popadał z piątku na sobotę a tak poza tym to ja podlewam .
Nie na wszystkich rabatach niestety jest. Dziś właśnie mam zamiar sadzić kukliki i kalamintę w jednym miejscu bo tam póki co głownie zielono . Ale dziękuję za miłe słowa .