Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

Kasya 20:14, 01 maj 2023


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43931
TAR napisał(a)
gilenia u mnie zawsze byla jak jednoroczna a gaury zawsze odbijaly



U mnie dokładnie odwrotnie, nie mylisz tych roślin przypadkiem ?
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Gruszka_na_w... 20:18, 01 maj 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Dobry pomysł z tawułami w tym trudnym miejscu. Nawet jeśli, tfu! tfu!, perz się odrodzi, to łatwiej go będzie wyciągać.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
TAR 21:18, 01 maj 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10827
Kasya napisał(a)


U mnie dokładnie odwrotnie, nie mylisz tych roślin przypadkiem ?
przypadkiem nie myle
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Rojodziejowa 21:44, 01 maj 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10590
U mnie o dziwo gaury się podniosły, chociaż są w wyjątkowo mokrym miejscu. Do tego dzielone w jakimś niesprzyjającym czasie. Jestem w sporym szoku.
Zakątek ogarnięty świetnie przed i po świetne
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Magara 00:06, 02 maj 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9056
Mgduska napisał(a)
Eee, nijak gillenia nie zastąpi gaury. Gillenia kwitnie chwilę - ze trzy tygodnie, a kwitnienie gaury trwa dłuugie miesiące. Wzrost też nie ten. Kalaminta przynajmniej długo kwitnie, ale to też zazwyczaj krasnoludek.
Ja mam gaurę z własnego siewu, nie pamiętam od ilu lat - nigdy nie zmarzła, sieje się jak szalona, w dodatku można ją przesadzić mimo palowego korzenia i przyjmie się bez marudzenia. Być może te odmianowe są bardziej wymagające, ta zwykła jest jedną z bardziej głupotoodpornych roślin w moim ogrodzie.
A, rusza bardzo późno, a siewki można poznać po czerwonych kropkach, które później znikają, kiedy robi się cieplej.

Magda, to ja już się zapisuję na Twoje nasiona gaury Różową masz czy białą? Miałam kiedyś różową, n/n, chyba z pięć sadzonek, jedna się ostała. Dwa lata temu i w zeszłym roku, kupowałam białą - lindheimeri - dziś sprawdzałam, widać ślady życia gdzieś u 30 procent sadzonek...

Kasiu-Mrokasiu - zacne masz efekty majówkowe Też działam, ale gdyby mnie ktoś zapytał co robię 8 godzin na działce to by wyszło, że głównie się kręcę w kółko i ganiam Kota, żeby nie deptał i jaszczurek nie zjadał
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Kasya 02:16, 02 maj 2023


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43931
TAR napisał(a)
przypadkiem nie myle

No to musiał być inny powod ze ci gilenia wypadła niż mróz
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
TAR 14:33, 02 maj 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10827
Kasya napisał(a)

No to musiał być inny powod ze ci gilenia wypadła niż mróz
mozliwe ze za mokra ziemia. Gaury rosly w najbardziej jalowej najgorszej i suchej ziemi na dzialce. Takie 3 wywrotki mi oszust nawiozl. Nic tam nie chcialo rosnac. Pokaze zdjecie jak znajde. Okolo 10 gaur roslo i mialo sie swietnie
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Roocika 14:34, 02 maj 2023


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8241
Niestety perz w irdze to masakra, wiem coś o tym. Teraz jest wiele lepiej, od razu weselej.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Agatorek 18:19, 02 maj 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Dużo ładniej z tymi tawułami , weselej i soczyściej

Trochę też porobiłam u siebie, ale jakoś nie mam zapału do pracy. Ani w ogrodzie, ani innej . Ale jak trzeba, to trzeba
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
ajka 18:27, 02 maj 2023


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Roocika napisał(a)
Niestety perz w irdze to masakra, wiem coś o tym. Teraz jest wiele lepiej, od razu weselej.


Też mi się podoba efekt z tawułami. Ja mam perz w berberysach. To jest dopiero masakra. Mam ochotę się ich pozbyć.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies