mrokasia
10:34, 04 lip 2023

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19777
Gocha, tawułki od Anuli żyją choć bez szału. Jedna ciągle mi przysycha bo woda ze zraszacza do niej nie sięga. Może jak rozłożę linię będzie lepiej.
Pozostałe tawułki jeszcze gorzej. Chyba z nich zrezygnuję. za dużo z nimi cackania, a to woda a to nawóz a i tak grymaszą.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy