Popadało wreszcie i u mnie. Nie było mnie w domu więc nie wiem ile czasu padało i jak intensywnie ale musiało być nieźle bo mi na zadaszonym tarasie zmoczyło kanapy. No i beczki pod rynnami znowu pełne .
Mam nadzieję, że te które czekały na deszcz doczekały się tak jak ja .
Słuchajcie, mam pytanie - dostałam w prezencie kłącze Lilii azjatyckiej Canova. Gdzie ja mam to posadzić??? W sensie na której rabacie będzie dobrze wyglądać ??? Bo mi jakoś słabo pasuje do mojego ogrodu ta lilia… w dodatku one chyba jakoś intensywnie pachną?
No niestety, ja się nie doczekałam deszczu (padało może przez 5 minut, a burza przeszła bokiem). Podlewałam dziś przez około 5 godzin, może połowę ogrodu, może odrobinę mniej niż połowę. Jutro/pojutrze kolejne części.
No właśnie chyba u Ciebie czytałam o tym zapachu . I sobie uzmysłowiłam, że wszystkie bukiety z liliami zawsze lądowały na tarasie .
No, nie mam pomysłu gdzie ją wetknąć…