super zmiana
Co do roslin z internetu to przychodza czasem podpisane a czasem trzeba wiedziec co sie kupowalo
Ciekawa jestem Twoich zakupow i czekam na zdjecia

Widzę, że jak raz wzięłaś nożyce w łapki to już wszystko co ma drodze stanęło przyciełaś
Bardzo ładnie zresztą i mówię to ze zgryzotą, bo ja ciąć za nic nie potrafię
Roślinki o tej porze, to już powinny wyglądać okazale - nikt Ci nie wmówi, że trawy się jeszcze nie wzbudziły po zimie

no Kasia zmiana jest
ciekawa jestem twoich roślinek
trzymam kciuki za wypaśne sadzonki

Odnośnie dzisiejszej pogody :

uczciwie mówiąc, też bym pod kołderkę skoczyła

Uwielbiam takie migawki przed i po
a to ujęcie zdecydowanie "wymiata"

mrokasia napisał(a)

Na przekór dzisiejszej pogodzie:



I szałwia, która po obcięciu jednak zdecydowała się coś wypuścić

koty umieją zadbać o własne futerko a wiadomo, że są ciepłoluby
szałwia przy pomyślnej pogodzie to nawet jeszcze może zdecyduje się lekko zakwitnąć przed zimą

zoja napisał(a)

szałwia przy pomyślnej pogodzie to nawet jeszcze może zdecyduje się lekko zakwitnąć przed zimą

No właśnie inne kępy nawet już wypuszczają pędy kwiatowe, cięte tak samo a są znacznie bardziej zaawansowane. Tylko ta jedna taka opóźniona... Niech już nawet nie kwitnie ale niech się porządnie zazieleni bo teraz straszy... To zdjęcie to wygląda jakby z początku kwietnia było a nie z wczoraj...

Szałwię po kwitnieniu ciachaj 2-3 cm nad ziemią. Jeśli dobrze ciachać, i w porę, to spokojnie 3 razy w sezonie kwitnie