Piękne masz te szafirki dwukolorowe!

Jak to niewiele. Trzepanie tuji to dla mnie koszmar. W tym roku nawet moich nie ruszyłam. Pracowitą niedzielę miałaś .

No to dzisiaj za fizycznego robiłaś Jakaś nagroda Ci się należy

Kasik, pięknie masz u mnie perowskia młoda to nie startuje tak spektakularnie ale liczę, że coś tam pokaże, na razie jest szarym patykiem z pypciami

Kasiu moja bergenia też nie wygląda zdrowo, jak tylko minie ziąb chcę oprysk PW zastosować.

Dziewczyny, ja bym się bergeniami tak nie przejmowała, one zawsze ciemnieją, brązowieją od zimna. Nie widziałam żeby kiedyś złapały grzyba, zwłaszcza że susza straszna, śniegu nie było. To niezwykle odporne rośliny. Pokażcie fotki, to będzie widać o co chodzi.

Ja teraz nie dużo robię w ogrodzie. Wciąż myślę czy róże mogę przesadzić i do tego się zbieram. Na resztę roślin to czekam aż się pobudzą i zaczną być widoczne.

Trzepanie tuj masz za sobą, zazdroszczę. Ja się jeszcze nie zabrałam za to
Piękna wiosna już u Ciebie U mnie dopiero się rozkręca, ale za chwilkę też już będą tulipanki