Piękna rabata z grabami .i conici dostały drugie życie

No mieliście, mieliście, ale darujemy Wam zwłokę, koniki ważniejsze. Zresztą u nas akcja "maty".... Póki m chce działać, to go nie będę rozpraszać mam nadzieję, że co się odwlecze, to... Zresztą irysy czekają i pomidory. Musicie wpaść.

Super pomysł z grabami!

Kasia, no suuuuper!!!
Masz graby i Ty!
Bardzo dobrze z tymi grabami

Ale te konie to olbrzymie miałaś!
Ja to mam takie maluchy na skarpie, a mają już 4 lata.

Edit:
fajny Pan! Pozdrawiam

Nono, wygalopowały koniczki do nowej stajni Podoba mi się, choć zdążyłam się do tamtego looku frontowej przyzwyczaić i tak jakoś dziwnie Jak kiedyś Cie znów nawiedzę, to nie trafię normalnie


Sytuacja, gdzie możesz wysadzać niezbyt pożądane w Twoim ogrodzie rośliny do drugiego lokum to jest mega sprawa, bo:
po pierwsze primo nie musisz wyrzucać roślin, co zawsze boli, bo w końcu człowiek się przyzwyczaj
po drugie primo nie musisz szukać nikogo, kto przygarnie, skoro szkoda wyrzucić
po trzecie primo wysadzasz sobie roślinę, kiedy chcesz a nie kiedy nadarzą się okoliczności

Super sprawa!

Również przyklaskuję pomysłowi grabowemu. Bardzo dobrze tam wyglądają

Kacha, zapraszam na wizję lokalną .

Możliwość przesiedlenia niechcianych roślin gdzie indziej jest fajna, ale... wiesz, moja świadomość i gust ogrodowy się zmienił i w tym drugim ogrodzie też chciałabym mieć ładnie. Staram się znaleźć złote rozwiązanie ale nie takie to proste.

Dziewczyny, urobiliśmy się jak dzicy ale trzy koniki wygalopowały z mojego ogrodu i już rezydują w nowej miejscówce . A na mojej frontowej zamieszkały graby . Na razie dwa, trzeci czeka na eksmisję jałowca co nastąpi w sobotę o ile pogoda się nie popsuje.
Fotki z komórki, ale jestem taka zadowolona, że nie mogę cieszyć się sama . Jak widać eM też zadowolony, zażądał uwiecznienia jako główny wykonawca. Sam posadził koniki bo ja pojechałam odebrać graby!!!