Zachwycam się Twoją wiosną, a szczególnie magnolią, piękna jest, ma wspaniały pokrój i zdobi nie tylko wiosną. Masz jej jesienną fotkę? Przebarwia się?
Jak też tak sobie myślę, gdy przeglądam ogródki w okolicach Wrocławia
Duże znaczenie ma też wiek ogrodu, mam ogród już osłonięty bardzo i ta ekspozycja o nachyleniu południowym dużo wpływa. Niestety w lecie jest zmorą.
Też dumałam długo czy ambrowiec czy tulipanowiec, ale potrzebowałam coś o jasnozielonych liściach. Obydwa są piękne.
Ja też plan zakupowy miałam inny Też ten kształt mi się bardzo podoba. Sąsiadka ma jedną przy moim ogrodzeniu gdzie mam dziurę w nasadzeniu i sobie jej widok do ogrodu zapożyczam. Kwitnie znacznie później.
Wpadłam do domu po pracy i od razu do nie pobiegłam. eM patrzył osłupiały, bo zwykle z nim się najpierw witam.
I eureka - pachnie. Ale porównałam kształt i pokrój tej Stellata Rosey. Rzeczywiście podobne, może rodzice tacy sami, ale chyba jednak u tej któreś skok w bok zaliczyło