Dwa dni mnie u ciebie nie było i tyle się dzieje

Jedynie gradu nie zazdroszczę. Szczęśliwie nie był za mocny i dobrze, że cebulkowymi zdążyłaś się nacieszyć. Ślimaki jeszcze do mnie nie dotarły, ale z nimi jakoś da się walczyć, przeraża mnie ta ćma bukszpanowa. Mam dwa kąciki do obsadzenia kulkami, coraz bardziej cisa biorę pod uwagę bo najtrwalszy. Miałaś pułapki, ale chyba wszystkie ćmy nie wyłapały się i przetrwały zimę.
Jestem zakochana w zawilcach i bodziszkach. Jak będzisz Anitka u mnie, będę cię prosiła o poradę, gdzie je wsadzić. Jestem coraz bliżej decyzji o stworzeniu kamiennego kręgu

Przez dwa dni miałam kolegów męża, którzy budowali mi murek koło altany. Podglądałam jak ma wyglądać zaprawa, trochę piasku i cementu zostało, będę tak jak ty murować