Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Anitka 13:57, 29 kwi 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
nicol21 napisał(a)
Będą rewolucje?! Nawet małe są fajne.
Ciekawa jestem bardzo co za marchewkę na kiju wymyśliłaś


Marchewka jest już zawieziona. Fotki tutaj:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1091-ogrodkowe-perypetie?page=676#post_2

Od jednej małej rewolucji się zaczęło a potem poszło jak z górki
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 14:07, 29 kwi 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
agata19762 napisał(a)
Anitko w ubiegłym roku kupiłam magnolię Stellata Rosea
dopiero zakwitła kilkoma kwiatkami bo jest mała jeszcze.
Bardzo podobna do Twojej.
Na necie znalazłam opis i fotkę moja prawie taka sama.
Ma mocno różowe płatki na zewnątrz

Zobacz sobie




Faktycznie może to być ona. Moja też ma ciemno różowe pąki, a potem jest w zależności od nie wiem czego jasno różowa lub bardziej biała. Tylko ma inny pokrój.
Sąsiadka ma kilka magnolii z takimi dużymi pakami, kwitnącymi później i prawie co roku pąki przymrozki uszkadzają. W tym roku również. Myślałam, żeby jeszcze dokupić Susan, ale nie wiem czy warto się denerwować.





____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
mirkaka 14:12, 29 kwi 2020


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10776
Piękna ta magnolia Od dołu ją podcinasz?
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Anitka 14:12, 29 kwi 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
W zeszłym roku przycięłam ją po kwitnięciu. Nie wiem czy w tym tez ją przycinać, bo jest bardzo gęsta. Nie wiem czy nie za bardzo.




Zakwita bardzo wcześnie. Szkoda, bo zgrywałaby się z kwitnącymi tulipanami w mojej małej Holandii. Teraz już przekwita. W tej fazie jej nie lubię





____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 14:14, 29 kwi 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
mirkaka napisał(a)
Piękna ta magnolia Od dołu ją podcinasz?


Podcinam boczne gałązki. Taką od dołu "gołą" ją kupiłam.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 14:29, 29 kwi 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
oliwka napisał(a)



strasznie podobają mi się te ciemierniki. A kiedy wlaściwie powinno sie je sadzic?


Można w kwietniu/maju, zaraz po kwitnieniu, ale niektóre długo kwitną. Lub pod koniec sierpnia/ początku września. Chyba lepszy ten pierwszy termin, bo warto kupować jak kwitną. Wiadomo jaki się kupuje. Ja wsadzam do donic przed domem lub koryta, jak przekwitną wsadzam do gruntu. Choć teraz wsadziłam kilka zaraz po zakupie jak kwitły. Przeżyły i rosną. Najważniejsze jest dobre przygotowanie podłoża. Ja sadzę w grunt rodzimy, a man zbity, dodaję trochę kompostu, piasku i dolomitu.

Te kupiłam w marcu 2018 roku w Jasionce na targach, posadziłam w korycie, kwitły aż do czerwca. Potem wsadziłam do gruntu.


Mam opaskę pod leszczyną.


Te kupiłam w marcu zeszłego roku w Jasionce, kwitły w donicach aż do sierpnia. Potem wsadziłam do gruntu pod koniec września. Ładnie przezimowały. Na wiosnę koncepcja się zmieniła i przesadziłam już kwitnące. Czy widać, żeby im coś dolegało


____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 14:30, 29 kwi 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Te w tym roku posadzone kwitną nadal.


____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 14:33, 29 kwi 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Agania napisał(a)
Ciekawe te szafirki
Magnolia się rozszalała


Kupiłam w zeszłym roku szafirki zielone. Dopiero zaczynają pokazywać kwiaty. Jestem ich bardzo ciekawa. Posadziłam pod zielonym klonem palmowym przed domem.

____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 14:52, 29 kwi 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
MartaCho napisał(a)
Hej! Hej!
Szafirki mam i ja i też bardzo je lubię! Tym razem posadziłam odmianę z biąłą czapką, całkiem fajnie się prezentują
Chciałam Cię zapytać o zdanie na temat glediczji. Czy uważasz, że 2,5m od domu będzie w porządku czy za blisko dla niej?


Tu jest reportaż na temat glediczji.

https://www.ogrodowisko.pl/watek/7741-moj-azyl-na-wichrowym-wzgorzu?page=616

Ja mam jedna prawie przy domku gospodarczym posadzoną i nic nie dzieje się złego. Tylko, że dach jest nisko. Czytałam, że ty ją chcesz posadzić obok taras - zdecydowanie odradzam !!! A teraz kilka argumentów, by Ci to odradzić. Wiem, że rad słuchasz
Po pierwsze za blisko elewacji, fundamentom nie zaszkodzi.
Po drugie kochana będziesz latać z miotełka co chwilkę. Po przekwitnięciu kwity robią się brązowe i osypują się intensywnie taką drobnicą. I nie myśl, że wszystkie na raz, w jeden dzień czy tydzień. O nie, to by było za piękne. Miotełkę trzeba mieć długo pod ręką.
Po trzecie mocno kwitnie, pachnie bardzo mocno, może być to za intensywne.
Po czwarte jak kwitnie jest oblepiona pszczołami i innymi owadami, ja mam daleko od domu a na tarasie to bzyczenie słyszę. Taka ilość owadów nad tarasem może być dla niektórych osób "niepokojąca". Choć ja lubię siedzieć na ławeczkach przy ognisku i je obserwować.
Po piąte na jesień spadające liście - najpierw każdy malutki listeczek, potem ogonki. A ogonki to najdłużej spadają, część długo utrzymuje się na drzewie. Ja część usuwam dopiero wczesną wiosną. I te drobne listeczki jak są mokre to zostawiają plamki na płytach betonowych. Nie wiem jak na gresie.

A po szóste to ją polecam , ale w mniej użytkowanym miejscu Ma też wiele zalety. Piękna, zmienna, ażurowa, nie ma problemu pod nią z innymi roślinami, bardzo odporna na suszę, ja moich nigdy nie podlewam.

____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 14:54, 29 kwi 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Kokesz napisał(a)
Hej Anitko ja po prośbie jak uporasz się z rewolucją u siebie, to spójrz proszę na te moje nieszczęsne trzy kulki na pniu i pomóż mi je sensownie zagospodarować, plisss bo Ty masz jednak dobre oko i trochę znasz wirtualnie mój ogródek Z góry dziękuję


Reniu, nie przeceniaj moich możliwości. Pójdę, ale ja teraz bardzo nie lubię takich kulek.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies