Dzisiejszy raport pogodowo-ogrodowy ze Wzgórza chaosu wygląda następująco:
-po raz pierwszy od początku czerwca spadł deszcz a zasadzie deszczyk, z jednej chmury przez 10 minut. Zmył kurz i tyle z niego było
-ogród usycha i nawet nie chce mi się zdjęć robić
-mam toskańską murawę, która na wakacjach zawsze mnie fascynowała. Ale o ile spacer boso po takiej murawie w trzydziestu paru stopniach jest mega frajdą, o tyle widok spalonej trawy przy piętnastu stopniach wzbudza jedynie żal.
Tylko chwasty dają radę, chociaż mam wrażenie, że i one poległy. Przy normalnej pogodzie po takim czasie miałabym ich busz a nie rachityczne, pojedyncze roślinki. To taki plus, więcej nie dostrzegam

Iwonka dziękuję za super spotkanie
a Twój ogród oczami Ani przepiękny zachwycam się bylinówką -jest świetna
naprawdę masz piękny ,dojrzały ogród

Zachwyciłam się modelką w lawendowym polu w cudownej białej narzutce. Kiedyś też dużo robiłam na drutach, miałam 3 komplety spódnice i do tego rozpinane wdzianka, lub obszerne swetry wkładane przez głowę.

Iwonko, dziękuję za odwiedziny. U mnie te cisy kolumnowe to odmiana Fastigiata. Mam też Wojtki ale troszkę inaczej rosną, są cieńsze. Może ta żywa zieleń u mnie to po florovicie? Tydzień temu podlewałam je z nawozem. Spróbuj Iwonko, może to o ten nawóz chodzi i będą zielone. Wieczorem zajrzę do Ciebie na dłużej bo jak widzę ze zdjęć Ani to jest co podziwiać, oj jest. Pozdrawiam.

Iwonko, piękny ogród, piękna i utalentowana dziewczyna. Podziwiałam i ogród i narzukę i modelkę. Sama nie wiem co bardziej ale chyba wszystko. Pa

Piękne to zdjęcie i widok, pomimo suszy to i tak uroczy aczkolwiek nie codzienny widok, bo jak zawsze pamiętam masz trawnik utrzymany jak wersalskie tarasy. teraz już pewnie zielony
Fajna ta łąka, mi się marzy taki mały kawałeczek właśnie z taką wykoszoną wstążką
Super spędziliście wspólnie lipiec, ja ten czas poświęciłam na sprzątanie domu i ogrodu, i wróciłam do pracy w tym wszystkim jedynym pięknym akcentem był ślub syna
Zachwycam się różami, a biała piwonia to prawdziwa dama

Hej Iwonko Działasz coś w ogrodzie?Jak tam , odżył po deszczu trawniczek?