Effcia to ten fragment rabaty, gdzie pasowałyby mi beatlesy
To zdjęcia z lipca, teraz evergoldy są już bardziej rozrośnięte, ale i tak mam dużo miejsca między nimi. Ten fragment rabaty doskonale odzwierciedla to, co napisałam po twoim wpisie u Asi z Podmiejskiego ogródka

No upośledzenie w komponowaniu rabat jak nic, wszystko musi być symetryczne jakieś

W asymetrii bez chaosu zdolności brak
Ale jest postęp, moja głowa powoli akceptuje pozbywanie się kamieni jako obwódek - tych ze zdjęcia już brak

Mam też nieco więcej ziemi między roślinkami i zdecydowanie lepiej to wygląda.
No i moja wielopniowa piękność - kosodrzewina

Ustrzykiwanie jej to dobrych kilka godzin, ale bardzo mnie to relaksuje i efekt lepszy niż po pile

Na zdjęciu nawet nie widać, że tego ustrzykiwania jest tak dużo, ale chociaż proces został udokumentowany
Hosta, która rośnie od zeszłego roku w jej nogach jest przepiękna, liście cudnie zielone, kwiat biały o obłędnym zapachu. Kupiłam wtedy 1 sadzonkę, rozdzieliłam na kilka i już w tym roku mam zgrabne kępki. Dosadziłam im białe tawułki, które rosły w słońcu. Tu mają lepiej i kompozycja jest spójniejsza.