Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzgórze chaosu

Pokaż wątki Pokaż posty

Wzgórze chaosu

Agania 10:34, 30 mar 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Iwonka rozwaliłaś mnie na łopatki tą fryzurą
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Iwonka 11:14, 31 mar 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4147
Urszulla napisał(a)
Fajnie mieć plan dobrze że Anitka potrafi zdalnie rysować jak ruszysz to potem się samo ułoży. Praca tudna, najgorzej jest wykopywać.

Dobry plan to podstawa. I też znajomość terenu w realu. Zdjęcia chyba tylko w połowie oddają z czym się zmagamy. Pracy się nie boję bo lubię
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 11:21, 31 mar 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4147
abiko napisał(a)
Chyba dobrze, że ja nie mam takich problemów Ja też przyjrzałabym się propozycji Anity. Nie sztuka ciąć i posadzić kulki i trawki ..
Ty masz zupełnie inny ogród, i szkoda byłoby stracić urok jaki on teraz posiada. Prawdą jest również, że to co napisała Anita jak coś mocno przeszkadza to i tak się tego pozbędziesz
Ja też nie wywalałabym wszystkich iglaków.

Aguś to nie problemy tylko przyjemności Problemy to wiesz gdzie są teraz... Z planowania i pracy mam ogromną frajdę i odskocznię. A trawki muszę sadzić, nawet tych kilka co przybyło już odciąża mojego staruszka i nadało lekkości. Dużych iglaków na środku nie wywalam, tylko te jałowce małe.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 11:31, 31 mar 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4147
Wacław, Effka, Magleska, Agania fryzura rodem z szalonych lat 90 Skręcona jeszcze mocniej pod wpływem wilgotności w szklarni. Uwielbiam takie stare foty i cieszę się, że dostarczyłam nieco uśmiechu
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 11:38, 31 mar 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4147
Wczoraj spadł śnieg, pierwszy tej wiosny i w sumie jedyny jaki udało mi się uwiecznić w sezonie. Dzisiaj na szczęście już topnieje. Przykryłam ciemierniki i gaury. Nad ranem było -3. Magnolie na szczęście jeszcze zapączkowane, mam nadzieję, że przetrwały.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 11:15, 01 kwi 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4147
1 kwietnia witamy bez śniegu
Czekam na ciepło i przypływ weny. Coraz większy niepokój dopada. Serce nie przyswaja wiadomości. Mam nadzieję znaleźć ukojenie w pracy z łopatą. Lżejsze, domowe żadnej ulgi ostatnio nie dają

Przygotowałam rozkopaną w zeszłym roku rabatę. To pierwsza na której mam tak dobrą ziemię. W zeszłym roku dostała obornika końskiego, zimą popiołu z kominka, dużo kompostu i piasku bo u mnie sama glina.
Plany są, aby była to rabata trawiasta. Kierunek dyktuje ogromny miskant, który już tam rośnie.

Zdjęcia z ubiegłego lata.


W zeszłym roku miałam skończyć tę rabatę, ale nie mogłam się zdecydować czy aby na pewno trawy... Zdjęcia pokazują co tam rosło i ile jest miejsca. Było tego jak widać niewiele. Z traw: miskant cukrowy i turzyca palmowa. Z iglaków: tuje w szeregu, choina kanadyjska i dwa jałowce.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 11:15, 01 kwi 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4147
Podcięłam najmocniej jak się dało żywopłot z tuj. Odległości między nimi są duże, raczej nie ma szans na ich zrośnięcie. W sumie podobają mi się takie walce. Trzeba tylko luki między nimi nieco wypełnić. A raczej przed nimi, aby nie zniszczyć tuj.

Wycięłam dwa jałowce stricta, które były ładne, ale niestety zaczynały wrastać w tuje.
Przycięłam mocno choinę kanadyjską. Nie robiłam z niej stożka. Gdy dostanie nowych przyrostów chyba lepiej będzie przy walcowatych tujach wyglądać nieco luźniejsza forma.
Turzyca palmowa będzie przesadzona w grupki, bardziej na górze rabaty. Miskant cukrowy zostaje.



____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 11:15, 01 kwi 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4147
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 11:15, 01 kwi 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4147
Myślę, że muszę sadzić niesymetrycznie, grupkami.
Rabata niestety jest skośna, dlatego myślałam, żeby iść od wyższych traw do niższych ku górze. Od wyższych, bo na dole jest miskant cukrowy.
Kolejny dylemat. Na razie za płotem jest pusto. Nie wiadomo jak długo... Zabezpieczając się wypada posadzić drzewo, jedno lub dwa. Sama glediczja nie daje dużej przesłony.
Mam 3-letniego graba fastigata, którego muszę z obecnej miejscówki przesadzić. Może na trawiastą? To bardzo ładny okaz, już dałby widoczny efekt.

Próby sadzenia


Z ilości miejsca najbardziej pasuje wariant 2, ale niestety jest równolegle z tują.
Fajnie wypełnia w miejscu 1 i 3. Ale na 3 jest za blisko choiny a na 1 - musiałabym poszerzyć rabatę, bo wchodzi w kancik.


Takie tam drobne dylematy żeby zająć głowę... Trochę mi pomogło, może komuś też.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Anitka 12:21, 01 kwi 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7689
Iwonko teraz nie mam czasu, wrócę wieczorkiem. Mi jeszcze od zeszłego roku widzi się połączyć te dwie rabaty. Przejście jest i tak bardzo wąskie. I ta okrągła rabata z glediczją jakaś taka za mała dla mnie.

Tak na szybko. Kształt można dopracować.

____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies