Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzgórze chaosu

Pokaż wątki Pokaż posty

Wzgórze chaosu

Iwonka 08:23, 02 kwi 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4147
Urszulla napisał(a)


Mogłaś przy tujach nie robić rabaty i wtedy nie byłoby kolizji z tą rabatą okrągłą . ale skoro już sie namęczyłaś to trzeba coś wymyślić Pomysł z dużą rabatą widoczną z okna mi się podoba. Pośrednie wysokością są rodki ale czy ziemię masz dla nich dobrą? Anabelki też fajne bo rozjaśnią a do traw i host pasują. Do tego rozplenice koniecznie bo zdobią jesienią i zimą.



A wiesz że tę rabatę mam tam jakieś 13 lat Wcześniej była mniejsza bo rośliny skromniutkie i też jak to ja, co chwila rosło tam coś innego. Ostatnia wersja to hortki ogrodowe, które powędrowały do Kasiek. Jedynie miskant tak się zakorzenił, że chyba zostanie tam na wieki Przez niego tak się to koło powiększało. I koło pod glediczją też, rosło razem z drzewem.

Rodki chyba mnie lubią i moja ziemię też



Fajny masz z nimi pomysł, jest tam więcej cienia niż słońca, drewutnia będzie przemalowana, ciekawie można je wyeksponować. Do Anabelek wzdycham. Wiem że się pokładają, ale takie ładne są I też lubią cień. A rozplenice spod glediczji znów można dalej powtórzyć. Całość byłaby tym wyższym piętrem, nad hostami czy brunerami, fajnie widzianym z okien salonu.
Dobry kierunek Ula Bardzo dobry!
A pomyśleć, że zaczęłam od wizji rabaty tylko trawiastej...
No i co z tym grabem od którego się wszystko zaczęło... Sadzić tam czy nie

____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Anitka 09:53, 02 kwi 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7689
Iwonka napisał(a)


Dziękuję Kochana za tyle czasu który mi poświęciłaś Już ci pisałam, że będę czytać po stokroć jak mantrę Jeszcze podczas kawusi dopracujemy szczegóły, niech tylko ten trudny czas minie jak najszybciej...

Podoba mi się zgrupowanie traw i kulek, krótsze tematycznie obwódki. Miskanty od strony ławki fajnie zgubią różnicę wysokości.
Donice kamienne do rozbiórki - to chyba największy problem. Sama nie dam rady. Ale jest to jakiś kierunek, bo one mocno ograniczają kształt tego miejsca.

Obejrzałam wczoraj sosenkę, ona tutaj niestety dużo nam miesza. Zdjęcia nie oddają dokładnie problemu. Problemem jest jej pozycja "boczna" i to, że z każdym rokiem łysy pień będzie się coraz bardziej odsłaniał. Uszczykiwanie jej to co najmniej kilka godzin roboty. Na coraz większej wysokości i szerokości. Jedyny plus jaki widzę to jej łącznik dużego z małym. I tyle. Kusi mnie na jej miejsce dać jakąś gwiazdę rabaty. Mam tam klona czerwonego i derenia milky way. Może któryś z nich na środek zamiast sosenki. Będę myśleć bez żądnych narzędzi przy sobie, obiecuję


Po pierwsze dziękuje wszystkim w wiarę w moje umiejętności, ale naprawdę nie jestem w tym taka dobra w tym planowaniu

Myślę, że do póki nie usuniesz tej pergoli i donic nie zaznasz spokoju umysłu i co nie posadzisz na tej rabacie to śnić będziesz po nocach o nich Można wypożyczyć młot udarowy i energię chłopaków wykorzystać
Ta sosenka powoduje to co pisałam, że rabata wygląda jak by się zsuwała z jeden strony, ale ona też gubi różnicę w wysokości iglaków. Łysy pień można zamaskować w roślinach, gorsza sprawa to uszczykiwanie. To Ty będziesz uszczykiwać, więc do ciebie decyzja należy Jeśli posadziłabyś coś masywnego po jej drugiej stronie to wrażenie dysproporcji zgubisz.
Jeśli zdecydujesz się jej pozbyć to bardziej derenia bym tam widziała.

I popieram decyzję o usunięciu tego berberysa na pniu, zapomniałam o nim napisać.
Nic tam na tej rabacie na pniu nie dawaj.

Iwonko jak robisz obwódkę w jakimś kolorze na brzegu rabaty to fajnie ten kolor powtórzyć w innym miejscu w wyższym piętrze w kolorze liści czy kwiatów.

I musisz postanowić jaką kolorystykę wybierasz na rabatach.

____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 10:59, 02 kwi 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7689
Iwonka napisał(a)



Anitka masz taką samą koncepcję jak Jacek Jemu też od zeszłego roku wadzi ten wąski pasek. W najwęższym miejscu ma 55 cm. Ja z kolei mam odwrotny dylemat. Bardziej leżą mi te dwie rabatki osobno i nie przeszkadza małe koło pod glediczją. A nawet po nowych obsadzeniach bardzo go lubię.
Załóżmy jednak, że łączymy obie i tu mam dylemat jak? Dałam na próbę doniczkę z kaliną mariesii. Patrząc od altany będzie wysoko, nisko, wysoko. Nie wiem co sadzić na tak połączonej rabacie



Będziemy likwidować domek chłopaków przyklejony do drewutni. Fajnie wyglądałaby na jego miejsce ławka. Nawet teraz lubimy wchodzić do domku czy na "wieżę" i się pogapić Połączone rabaty zabrałyby nieco widoku, chyba, że łącznikiem byłoby coś niskiego.
Tak mniej więcej widać z przyszłej ławki:

I najbardziej szalony pomysł - likwidacja trawnika aż do drewutni i mega duża rabata a ławka z przodu drewutni z widokiem na dom.
Pomysł wariacki, nie wiem co na małym kawałku sadzić a co dopiero na takiej płachcie



Przepraszam, że wczoraj nie wróciłam, ale zaczęłam pisać i zasnęłam. Byłam padnięta, a niezły eleborat muszę stworzyć

Iwonko to już nie pierwszy raz kiedy mam z Jackiem podobne zdanie. Może coś w tym jest. Nieraz człek tak się zapatrzy w swoich koncepcjach, że inaczej sobie nie wyobraża. przyzwyczaja się do istniejącego. Ja nie jestem za szalonym pomysłem mega dużej rabaty, ale za połączeniem i przedłużeniem tej rabaty aż pod ścianę drewutni, którą widać z altany (żółta linia na fotce).Będziesz mogła ładnie ją w zieleni zatopić po rozbiórce wieży i przemalowaniu. Może w tej zielenie stanąć ławeczka, np. pomiędzy hortensjami 'Strong Anabelle' podsadzonymi hostami lub trawkami. Albo zrobić konstrukcję doczepioną do domku porośniętą pnączem i powiesić huśtawkę. Można się gapić bujając


Widoku z domu i altany nie trzeba zasłaniać, będą tam niższe nasadzenia i powstanie "okno ogrodowe". Nie przeszkadza,że pośrodku będzie niżej. Ja wiem, że twoja altanka jest teraz śliczna, ale nie wierzę, że tylko na nią trzeba się patrzeć. Zasłonisz sobie tymi nasadzeniami znienawidzoną kostkę
Nie musisz też likwidować nasadzeń pod glediczją. Można zostawić "cypelek", tą część za czerwono zaznaczoną. Powiedź mi tylko co ile masz te rozplenice posadzone. Ja mam co 80-90 cm i potworki już tą przestrzeń wypełniły.


Z tego co piszesz chcesz trawiastą rabatę. Ale tam tak jak sama piszesz i widać na zdjęciach więcej cienia. Trzeba zastosować trawy do cienia bardziej. Ale czy nie będzie łyso przez spory czas roku po wycięciu traw. Może pomieszać trawy( hakonki - nawiązanie do tych pod glediczją, elety, turzyce makugońskie) z bylinami (jarzmianką, zawilcami japońskimi, brunerami, rodgersią, tawułkami), hostami, paprociami.

I jeśli chodzi o graba kolumnowego to ja piszę nie. Przycięłaś iglaki w jajowate walce i ten grab taki na pokrój. Wiem, wiem choina jak odrośnie doda lekkości.Tam potrzeba drzewa o innym pokroju, ażurowej koronie. Wiem, że chciałaś posadzić w ogrodzie dawidię chińską i dla niej dobre miejsce. Jaki widok miałabyś wówczas z okna salonu podczas kwitnienia

Wrzucę kilak fotek, możesz skopiować sobie do folderu inspiracje- dasz znać to usunę. To nie jest dokładnie taki układ co proponuję, ale zobacz jakie rośliny możesz użyć. Ja już mam folder Iwonka

Ta rabata jest w Wojsłwicach. Zdjęcie z 2018 roku. Tu są turzyce makugońskie z hostami. Duzy zielony miskant z tyłu. Nie używałabym tam traw w odcieniu niebieskawym. Tylko ona jest mocno nasłoneczniona co hosty odczuwają.



____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 11:24, 02 kwi 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7689
Można też pomieszać z hortensjami. To fotka z Wojsławic z 2018 roku po suszy. Gdy byliśmy było 34 stopnie. Cały ogród był tym upalnym i suchym rokiem umęczony.

Turzyce makugońskie zgrupujesz, podsadzisz np.hostami.
W innym miejscu dasz np. elaty z przodu, za nimi paprocie lub zawilce japońskie.


Rodgersja z paprociami.


Trawy z bodziszkami.

____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 11:32, 02 kwi 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7689
Można zawilce, paprocie, dodać epimedium wielkokwiatowe, brunery, miodunki.

Jarzmianki, wiem, że lubisz I jeszcze rdesty - nie mogę znaleźć na szybko fotki, ale pamiętasz zachwycałyśmy się u K i A.


Tawułki. Są w różnych wysokościach.





____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 11:37, 02 kwi 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7689

I cebulowe i inne wiosenne pomiędzy. Pierwionski. Są w różnych kolorach.


Trzeciej rabaty już nie planuję Teraz znikam do wieczora lub rana
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
sylwia_slomc... 12:10, 02 kwi 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81261
Anitko na tych ostatnich fotkach to chyba parzydła leśne nie tawułki tak mi się wydaje Podpowiedzi roślin cudne, pytanie tylko jak uporządkowana dusza Iwonki się na nie zapatrzy
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Agania 12:35, 02 kwi 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Hortensje z paprociami, rodgersjami i trawami też mi bardzo pasuje,
to są sztampowe zestawienia
Anitka ze zdjęciami fajnie można sobie łatwiej wszystko w głowie pukładać
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Waclaw 18:26, 02 kwi 2020


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7166
Iwonka napisał(a)









Ładnie Ci rodki rosną Iwonko. Ile lat już mają?
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
Margerytka40 20:08, 02 kwi 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Pomysł Anitki bardzo dobry. Też bym tak to widziała
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies