Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzgórze chaosu

Pokaż wątki Pokaż posty

Wzgórze chaosu

agata19762 20:56, 01 paź 2020


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Pięknie Iwonka
nie mogę się napatrzeć na Twoje rabaty,
hortensje obłędne
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
Roocika 21:23, 01 paź 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Cudowne te hortensje!
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Iwonka 21:46, 01 paź 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4147
Margerytka40 napisał(a)
Ja za wielkość kwiatu uwielbiam Phantom a Vanilki za przebarwienia.

Podpisuję się pod twoim wyborem - powody te same

Natomiast moja top hortensja to wciąż Kyushu. Za kwiat, ażur, lekkość, kolor i zapach. Uwielbiam ją A w zasadzie je 5 sztuk tam rośnie, drugi rok dopiero.
Już się nie mogę doczekać kolejnych lat.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 21:54, 01 paź 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4147
AngelikaX napisał(a)
Przepiękne hortki i te cudne światło w rozplenicach


To światło sprawiło, że chcę więcej rozplenic. Te z fotki już podzielone, poszły na nową rabatę
Mam nadzieję, że się przyjmą. Ostatnie upały i susza mocno nadwyrężyły ich urodę.

____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 22:03, 01 paź 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4147
abiko napisał(a)
Śliczne masz te hortensje, ta biel z rozplenicami... obłędne zestawienie. I jeszcze ten porządek.. obłęd.


Porządek to fotkowa magia
Teraz z rozplenicami zawilce czarują... Też białe


A hortensje to terminatorki. Te z fotki przesadzałam w lipcu Nic ich nie rusza.

____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 22:19, 01 paź 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4147
MartaCho napisał(a)
Vanilki mam pierwszy sezon- łodyżki mają jeszcze bardzo wiotkie, kwiaty im ciążą, ale na jednym krzaczku mlecznobiałe kwiaty i razem z tymi już różowymi, piękne! W przyszłym sezonie mam nadzieję, że nie będą już takie wstydliwe i będą się ładnie prężyć
Dostają ode mnie też regularnie fusy z biurowego ekspresu do kawy- koledzy już przestali się dziwić, że je zabieram


Zobacz jak wygladały moje vanilki 3 lata temu. Pewnie tak jak twoje teraz. Kwiaty o różnym wybarwieniu, na cieniutkich, leżących łodyżkach.



* Co ja miałam w głowie rozsypując tam "białą mariannę"
Aż oczy bolą od nadmiaru
Szczęśliwie wróciłam z tych białych i pstrokatych manowców


Ta sama rabata w tym roku.
Jeszcze bez przebarwień.


Po deszczu trochę się położyły.


Ale jak widać na tej fotce dzielnie powstały. Nie mam tam żadnych wzmocnień w postaci sznurków, obręczy czy patyczków. Same sobie radzą.


O fusach słyszałam, ale nie mam ich aż tyle.
Sypałam od wiosny magiczną siłę do hortensji. Jedną łyżeczkę pod krzaczek, co jakieś trzy - cztery tygodnie. Gdy zakwitły już tego nie robiłam.
Niektórym ten zabieg pomógł, niestety limki zbyt wybujały i w przyszłym roku zrezygnuję całkowicie z nawozu, aby porównać efekty.




____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Margerytka40 22:26, 01 paź 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Ja swoim Vanilkom coś miejsca nie mogę znaleźć. Rosną na wygnaniu w przechowalniku. Dziś aż mi szkoda było jak na nie popatrzyłam, pięknie wybarwione, duże i na wygnaniu. Wpadł mi pomysł by wsadzić je pomiędzy Annabelki i chyba spróbuję takiego zestawu.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Iwonka 22:43, 01 paź 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4147
agata19762 napisał(a)
Pięknie Iwonka
nie mogę się napatrzeć na Twoje rabaty,
hortensje obłędne


Katuję Was i siebie tymi hortensjami, ale mam nadzieję, że mi to wybaczacie

Do hortek dołączają zawilce. Uwielbiam je coraz bardziej a ilość odmian jakie u mnie zagościły zakrawa już o lekkie kolekcjonerstwo

Jeszcze rok temu były tylko białe. Teraz też fioletowe i różowe.


____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 22:48, 01 paź 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4147
Roocika napisał(a)
Cudowne te hortensje!


Hortensje to pewniaki, polecam każdemu Szybki efekt w krótkim czasie. I tylko ścięcie na wiosnę. Kwiaty dla leniuszków

Uwielbiam ten kącik, mój punkt obserwacyjny z Magical Moonlight wchodzącą do kubka z herbatą

____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 22:58, 01 paź 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4147
Margerytka40 napisał(a)
Ja swoim Vanilkom coś miejsca nie mogę znaleźć. Rosną na wygnaniu w przechowalniku. Dziś aż mi szkoda było jak na nie popatrzyłam, pięknie wybarwione, duże i na wygnaniu. Wpadł mi pomysł by wsadzić je pomiędzy Annabelki i chyba spróbuję takiego zestawu.


Asiu mnie w zeszłym roku przebarwiające się Vanilki na tle hakone Aureola tak denerwowały, że nie mogłam na nie patrzeć.
W tym roku odmieniło mi się totalnie, sama nie wiem dlaczego. Nawet żółta hakone pod nimi jakoś mniej drażni. Oby mi tak zostało, będzie mniej roboty

Nie dziwię ci się, że tak z nimi zwlekasz bo ich uroda i dynamika wymaga szczególnego miejsca. Połączenie ich z Anabelkami to odważny pomysł, ale znając Ciebie wyjdzie coś niebanalnego.

Ja zaryzykowałam w tym roku z Pink anabel. Jeśli obecna miejscówka nie wypali posadzę je pod bordowym bukiem. Mam już miejsce na buka tylko nie mogę się zdecydować czy kolumnowy czy zwisający. Podoba mi się podbicie borda kremem, różem.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies