Wzgórze chaosu

Iwonka 22:32, 23 sie 2022

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4164

sylwia_slomczewska napisał(a)

Kurcze muszę jeszcze jedno podejście do judaszowca zrobić, tak mi żal tego co straciliśmy w podwórku....

Moje judaszowce wiesz, że nie planowane. Pierwszy kuzyn wykopał i z gołym korzeniem przywiózł mi w zeszłym sezonie. Nie sądziłam, że to się uda, ale drzewo ma się świetnie. Pozwoliłam mu nieco od dołu zarosnąć i tak się prezentuje, jak na zdjęciach poniżej.

Drugi judaszowiec jest nabyty dzięki Anitce. Swojego tak pięknie zakomponowała, że mając bon do szkółki uległam i mam to cudo.

Po twoich Sylwia doświadczeniach, moje judaszowce mają teraz exclusive service
i obsługę narzędziami moczonymi tylko w spirytusie

____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu

Iwonka 22:53, 23 sie 2022

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4164

Do góry

MartaCho napisał(a)

Ależ masz przecudnie, Iwonko! Wielkie WOW! Fajnie, że znów tu jesteś! Pokazuj jak najwięcej, jak najczęściej!

Wracam jak syn marnotrawny. Nie sądziłam, że kiedyś to powiem, ale upały sierpniowe mnie spowolniły.
Peselioza chyba puka do drzwi.

Parę kadrów especially for you

MartaCho napisał(a)

Iwonko, chciałam jeszcze dodać, że perovskia od kuzyna bardzo zacna Czy ta szkółka to daleko od nas?

Namiary na szkółkę i parocję wysłane

Dziś na insta widziałam, że nasza Danusia zakupiła 4 do nowego zakątka ogrodu. Ciekawam, czy to ta sama odmiana, bo na mojej pisze Persian spire. Te Danusiowe ogromne, ale nieco podobne.

____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu

Iwonka 23:23, 23 sie 2022

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4164

Do góry

April napisał(a)

Zdecydowanie domagam się więcej fotek. Piękne kompozycje.
Z rdestem masz rozchodnika bordowego, przypomnij odmianę. Ja mam Karfunkenstein a dokupiłabym jeszcze jakiegoś w tych kolorach.
Z wrzosami mam podobne odczucia i doświadczenia

Rozchodnik bordowy to najprawdopodobniej Cherry Truffle.
Ta nazwa mi dzwoni, niestety nie mogę znaleźć etykiety, żeby się upewnić.

Wszystkie fotki sierpniowe, jedynie ostatnia z czerwca.
Widać, że słońce ładnie go wybarwiło i niesamowicie nabrał masy.
Podoba mi się, że mimo wielkości nadal jest bardziej delikatny w odbiorze niż pozostałe rozchodniki, które mam.
A mam jeszcze Star Dust i jakiś no name, teraz limonkowy, ale powoli nabiera różowych tonów.

____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu

Iwonka 23:45, 23 sie 2022

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4164

Do góry

Agatorek napisał(a)

Iwonka, jesteś prawdziwą mistrzynią kompozycji ❤️❤️❤️
Ogród jest przecudowny!

A jakiego masz judaszowca? Chodzi mi o tego z zielonymi listkami.

Z tą mistrzynią to polemizowałabym

Jakoś tak wyszło i co mnie zadziwia, całość szybko nabiera masy.
A to nowość u mnie. Dawno nic tak bujnie mi nie rosło. Zatem poprawa gleby, nawet niewielka, przynosi efekty.

Judaszowiec wielopniowy to Cercis canadensis "Hearts of Gold"

Znalazłam jeszcze fotki tego drugiego, ciekawe w sumie jak się nazywa?
Słitaśny był na wiosnę

Agatorek napisał(a)

Z tego wszystkiego zapomniałam pochwalić rabatę, która powstała na miejscu wrzosów. Jest cudowna ❤️❤️❤️

Powrzosowa rabata dziękuje

Jest szalona, aż się boję jej rozmiarów za rok.

____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu

anpi 00:56, 24 sie 2022

Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8116

Do góry

Iwonka napisał(a)

Iwonko, cudne rabaty trawiasto bylinowe!!! Wszystko ślicznie się komponuje

Pokaż jeszcze szersze kadry

Czarujący ten kącik ze stolikiem i ta dekoracja...Ach!

Pamiętasz może odmianę tego zawilca różowego?

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka

MartaCho 07:48, 24 sie 2022

Dołączył: 28 sie 2017
Posty: 2144

Do góry

Iwonko, dziękuję pięknie za fotki especially for me

Judaszowcami też kusisz, jak nie wiem.

Muszę przejrzeć relację Danusi raz jeszcze, bo widziałam, że sadzą drzewa, ale szybko przemknęłam tylko przez zdjęcia, jak to zwykle rano, jadąc autobusem do pracy.

____________________
Marta Ogród zacząć czas

Iwonka 08:00, 24 sie 2022

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4164

Do góry

Agania napisał(a)

Iwonka ogród zmienił się w prawdziwą bombonierkę z mnóstwem nowych nasadzeń i doczekałaś się ławeczki Lutyens

Szczęśliwie kupiłam ławkę latem zeszłego roku. Teraz ceny oszalały. Czekałam na nią kilka miesięcy, przyszła w listopadzie. Nie impregnowałam jej wcale, zależy mi na naturalnej patynie, chyba

Patrząc na fotkę z jesieni już się patynuje.
Żal mi żywopłotu cisowego i dwóch kul, które posadziłam na tyłach ławki i z boku.
Nie dopilnowałam sadzenia i niestety padły w ciężkiej glinie.
Będę robiła placyk przy okazji remontu tarasu. Może wtedy wsadzę ponownie, jeśli nie zmienię koncepcji.
Niestety wszystko przeciągnęło się na przyszły sezon.

Agania napisał(a)

Molinia Variegata cudownie wygląda z bodziszkiem
Ja już zapomniałam, że miałaś wrzosy...ale wyszykowałaś pas na nową rabatę i cały rządek nowych donic, ale widzę że bodziszki Tobą teraz zawładnęły

Agatko no miałam te nieszczęsne wrzosy, to było 3 podejście do posiadania "wrzosowiska". Doniczki były zabiedzone, z początku zeszłego sezonu. Kilka ostatnich sadziłam nie dawno. Szczęśliwie żadna nie zmarnowana.
Bodziszki królują, ale tylko Rozanne jest taki spektakularny. Zrobię wkrótce bodziszkowy przegląd.

Dla ciebie Patrizia

I Rudzielec - amator wody z poidełka

____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu

Wiolka5_7 08:20, 24 sie 2022

Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20443

Do góry

Iwonko ale cudne fotki wrzuciłaś

Piękne te nowe drzewa

Tak Danusia posadziła mega parocje

Busz masz niesamowity, nowa rabata już zachwyca

____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*

sylwia_slomc... 11:38, 24 sie 2022

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81727

Do góry

Iwonka napisał(a)

Moje judaszowce wiesz, że nie planowane. Pierwszy kuzyn wykopał i z gołym korzeniem przywiózł mi w zeszłym sezonie. Nie sądziłam, że to się uda, ale drzewo ma się świetnie. Pozwoliłam mu nieco od dołu zarosnąć i tak się prezentuje, jak na zdjęciach poniżej.

Drugi judaszowiec jest nabyty dzięki Anitce. Swojego tak pięknie zakomponowała, że mając bon do szkółki uległam i mam to cudo.

Po twoich Sylwia doświadczeniach, moje judaszowce mają teraz exclusive service
i obsługę narzędziami moczonymi tylko w spirytusie

cudne

Ja po swoich doświadczeniach do każdego drzewa czy krzewy wcześniej odkażam wszystkie sekatory czy łopaty.

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

Agatorek 16:22, 24 sie 2022

Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13039

Do góry

Iwonka napisał(a)

Z tą mistrzynią to polemizowałabym Jakoś tak wyszło i co mnie zadziwia, całość szybko nabiera masy.
A to nowość u mnie. Dawno nic tak bujnie mi nie rosło. Zatem poprawa gleby, nawet niewielka, przynosi efekty.

Judaszowiec wielopniowy to Cercis canadensis "Hearts of Gold"
[img size=360x480]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/237/2377183/original.JPG.

Takiego jeszcze nie mam

, może za rok

Śliczny ten Twój ogród

❤️

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje