Kasiu, priorytetem (ogrodowo) jest przygotowanie, użyźnienie ziemi. Po posadzeniu roślin tego etapu nie da się nadrobić kompleksowo.
Pewnie już zbyt późno na takie uwagi, ale ziemię z wykopów trzeba starannie z powrotem zasypać, tak, by wierzchnia warstwa znów była na wierzchu, a podglebie z gliną pod spodem. Jeśli w tym miejscu ziemia została zasypana na szybko, to to miejsce wymaga starannego użyźnienia. Dodatkowo, wiedz, że na wiosnę wszystko będzie w tym miejscu osiadać i będzie wymagać uzupełnienia. Kopana ziemia, zwłaszcza głęboko, osiada/układa się prawie rok.
I jeszcze jedno - w przypadku decyzji o nie sadzeniu w tym roku - wal nawet świeży obornik ile wlezie. Przekopuj. Użyźniaj glebę. Uwierz, że to nie będzie stracony czas dla ogrodu. Zimą obserwuj gdzie i skąd wieją zimne wiatry. Zwłaszcza w styczniu i lutym. Te miejsca szczególnie będzie trzeba osłonić wyższymi roślinami.
Zimą będzie czas na plany rabat i dobór roslin.
Znajdujemy plusy w minusach, Kochana