Zła jestem jak nie wiem co... Pierwsze drzewka do mojego pierwszego ogrodu...

Kasia to gad, nie dziwie się, że pałasz żądzą zemsty. Zabawiła się psina , współczuję. Może te dwie się uratuje

Ojoj ty masz nerwa na psa a ja na nornice....przeryły mi małpy wzdłuż i wszerz nowe rabaty , posypałam trutkę,niech się nażrą !

Z tymi dwiema nie jest tak źle, powinny przeżyć atak. Może maść niepotrzebna, mają cieniutkie te gałązki. Jeżeli pada deszcz u Ciebie to postaw je pod okapem, żeby ich teraz nie moczyło. Trzecia faktycznie marnie wygląda.

Stoją pod okapem... Pada u nas non stop... Nie wiem czy jak je posadzę mam je podlać gnojówka z pokrzywy żeby było im lepiej?

Kasiu wpółczuję Ci bardzo. Nie podlewaj pokrzywą. One teraz same muszą sobie poradzić. To tak jakby w naturze sarny drzewka objadły. Teraz najważniejsze są korzenie Przygotuj dobrze miejsce do sadzenia i podlewaj odpowiednio.

Dzięki Ewo mam dobrze przygotowane miejsce: obornik, kora przekompostowana, kompost, mączka bazaltowy. Dzisiaj tak u nas pada że jutro najwyżej posadzę.

Hej Kasiu, jestem po raz pierwszy u Ciebie. Rozejrzę się na spokojnie .
Przeczytałam o Twoich wiśniach, współczuję .

kasiab napisał(a)

Dzięki Ewo mam dobrze przygotowane miejsce: obornik, kora przekompostowana, kompost, mączka bazaltowy. Dzisiaj tak u nas pada że jutro najwyżej posadzę.

A ja o mączce zapomniałam stoi w garażu! szkoda drzewek to fakt

Kasia gdzie ten deszcz u mnie tylko postraszyło,za to zimno niemiłosiernie!!!

Dobrze, że pada, rośliny po sadzeniu się lepiej przyjmują