Dalem wczoraj nawoz , zobaczymy co będzie dalej. Zmieniłem nawadnianie co 3ci dzień na 30min/sekcja. Moim zdaniem za mało azotu jest w ziemi oraz za mocno podlewalem
Witam, czy ma ktoś pomysł jak rozluźnić glebę pod trawnikiem? Trawa słabo rośnie, przed sianiem w 2017 roku była mocno zwalowana ziemia i przeleżała wysuszona prawie całe lato, potem lekko wzruszona ale bez szału, na trawie wyraźnie było widać gdzie idą rury do nawadniania bo tam ziemia była wzruszona i trawa mocniej rośnie.
Teraz po zimie zrobiliśmy wertykulację, trawa słaba została usunięta przez ten zabieg, potem daliśmy nawóz substral 100 dni antymech i zrobiliśmy dosiewke trawy. PH trawy jak zmierzyliśmy kwasomierzem kropelkowym to wyszło 6,5-7.
Co można jeszcze zrobić żeby ją uratować?
Czy można teraz coś dać na obniżenie pH po dosiewkach?
Masz idealne pH jak na trawnik. Po co chcesz obniżyć? Trawa najlepiej rośnie w przedziale pH 6,0-6,8 . Zrób aerację a później top-dressing piaskiem zmieszanym z przesianym kompostem lub samym piaskiem. Piasek musi być rzeczny płukany. Grubość warstwy piasku po dressingu nie może być większa od 5mm. Nie stosuj nawozów długo działających. Polecam Yara Vila pro-Complex.
Tu gdzie pasy zielone, były kopane rowy (pewnie pod nawadnianie?) więc ziemia jest wzruszona i trawa lepiej rośnie. Nie załamuj rąk, wystarczy umiejętnie posypać nawóz do trawników (umiejętnie i równomiernie) i podlać celem rozpuszczenia nawozu i będzie zielono. Trawnik jest zagłodzony więc nie czekaj, leć po nawóz i siewnik ręczny.
I to i to. Brakuje właściwości odzywczych oraz za wilgotno ale na powierzchni trawnika. Jak znam zycie podlewasz za mało, tzn tak ze zraszasz zdzbła a korzen suchy. Powinno sie podlewac raz a konkretnie. Najlepiej zastosować miernik wilgotnosci, kosztuje kilkanascie złoty. Im trawa bedzie dłuzej rosła tym bedzie sie bardziej ukorzeniac i bedzie trzeba coraz bardziej lac aby woda doszła do korzenia. Jesli jest normalne podłoże pod trawnikiem, przepuszczalne, nie da sie przelac trawy. Kup sobie w Casto podkładki z kolcami pod buty i od czasu do czasu podziurkuj trawnik raz koło razu. To jest zbawienne dla trawnika.
Z trawnikiem bawię sie juz piaty sezon. Dwa pierwsze to było uczenie sie i problemy typu, rozowatosc, nierowny wzrost , troszke chwastów itp. Obecnie to wszystko odeszło w zapomnienie. Trzeba tylko stosować sie do kilku zasad. Przede wszystkim woda. Trawnik musi miec wilgotny korzen. Tak wiec podlawamy raz a konkretnie najlepeiej rano. Na 100 m2 leci conajmniej kubik wody raz na dwa , trzy dni na wiosne a latem nawet codziennie. Oczywiscie mowimy o przepuszczalnym normalnym podłożu. Nastepna sprawa to nawóz : konkretny nawoz co ma wszystkiego duzo. Tutaj dawkowanie jest uzaleznione od tego jak ukorzeniony i jak gesty jest trawnik. Jak masz dywan to sypiesz napewno wiecej niz pisze na opakowaniu ale to samamemu musisz sie nauczyc tzn, jak czesto chcesz kosić Szybko rosnaca trawa i czesto koszona załatwia sprawe rosnacych chwastów, poprostu nie rosną. Trawniczek lubi od czasu do czasu masaż - stosujemy podkłądki z kolcami do butów. Woda duzo szybciej dociera do korzenia. No i potrzebny porzadny siewnik - najlepiej rotacyjny. Do tego kupujemy mierniczek do sprawdzania wilgotnosci trawnika ( jesli masz problemy z woda i nie mozesz lac ile sie da). Ktos kto ma rozowatosc albo czerwonowatosc pierwsze co powinien zrobic to wykopac wycinek trawnika i sobie zobaczyc jaka jest ziemia na glebokosci korzenia. 100 procent ze sucha. Powtarzam , woda i nawoz to podstawa aby miec dywan w ogrodzie i nie martwic sie o jakies problemy. Jedyny problem dla niektorych to czeste koszenie
Jesli tam gdzie ziemia jest wzruszona lepiej rosnie to swiadczy o tym ze trawnik nie ma wystarczajaco wody. Pierwsze co to widły albo najlepiej podkładni z kolcami i dziurkujesz glebe raz za razem a potem lejesz wode ile sie da. Oczywiscie sypnąłby jakims nawozem co ma wszystkiego duzo ale przede wszsytkim wodaaa.
Dziękuję bardzo za wskazówki, robiliśmy aerację maszyna, a później walcem z kolcami, ale piaskiem nie sypalismy. A można to teraz robić w sezonie, jak już trawa dobrze wzejdzie czy lepiej na jesieni?
Kochani podpowiedzcie mi proszę
Mam trawnik z rolki zakładany w zeszłym roku. Ładnie się prowadził ale bliżej jesieni zalęgły się komarnice i cześć trawy została przez nie zniszczona. Larwy udało się wybić ale teraz na wiosnę kawałek trawy jest w złej kondycji. Wszystko jest nawożone yara mila complex i trawa jest gęsta i soczysta a jeden kawałek jakby zamarł.
To jest też miejsce gdzie niestety najwiecej się chodzi
Można to jakoś odratować czy lepiej kupić jedną rolke trawy i wymienić?
Dzieki za konkretna poradę. Tak przypuszczałem ze może być za mało wody w głębi ziemi bo w jednym miejscu gdzie wody miałem najwiecej wyrósł ładny dywanik a reszta to nie za bardzo.
Kupiłem dziś siewnik rotacyjny którym rozdziałem nawóz NPK 14-3-15, chciałem dać YaraVila complex ale na moim rynku ten nawóz sprzedają tylko w big bag 600kg wiec skontaktowałem się z producentem Yara i powiedzieli ze dla Vila Complex odpowiednik to NPK 14-3-15. U mnie gleba jest przepuszczalna, zarywałem darń i nawiozlem ziemi kompostowej. Poniżej wstawiam kilka zdjęć jak to wyglądało. Muszę przeanalizować jak wydajne mam zraszacze to wtedy będę wiedział orientacyjnie ile wody idzie przez 1h podlewania.