Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Między brzozami

Pokaż wątki Pokaż posty

Między brzozami

Misia 10:10, 15 lis 2019


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Aniu, do zimy u mnie jeszcze daleko a to jest jeszcze jesienne planowanie
____________________
Misia - Między brzozami
Ania111 10:11, 15 lis 2019


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4633
hihihi - kobietko , jesteś super
____________________
Ania Spelnione marzenie
makadamia 11:18, 15 lis 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Misia napisał(a)
Asiu cieszę się że zajrzałaś do mnie

Zgadza się, to jest część tyłu i z prawej jest warzywniak, niedawno skończyłam sadzić w koło niego żywopłot z buka. Aktualnie grabów też nie ma za Twoją radą wyleciały teraz na granicy jest żywopłot z cisa i został tylko jarząb nr 5 na planie. On niestety jest wysunięty bardziej do przodu rabaty i myślałam za nim dać te berberysy i ewentualnie kulki cisowe dorzucić ale to już wyjdzie w praniu

Jeśli byś przesunęła ginnalę i palmowego do przodu to co za nimi posadzić no bo nic to jakoś pusto będzie ?


Misiu, dopiero jak się cofnęłam 20 stron, to doczytałam, że ten jarząb to granatnaja, który rośnie do 3-4 metrów. Myślałam, że to któryś z tych wyższych, dlatego proponowałam go z tyłu.
Ale skoro tak, to jest szansa, że ginnala będzie wyższy (rośnie do 5m) i w takim razie to on powinien być z tyłu.

A berberysy to które masz?
Ostatnio jakieś zakupy większe robiłaś - masz jakieś krzaczki do wykorzystania?
Bo jak nie, to oczywiście derenie by można...
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Misia 12:07, 15 lis 2019


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
No i mam problem obkopałam moją sosnę i chyba boję się ją dalej ruszać





niby zaczęła się bujać ale mocno trzyma od dołu chyba będę musiała ja tam zostawić, bo szkoda mi drzewa

Więc plan awaryjny taki:



1 - jodła
2 - klon ginnala
3 - jarząb granatnaja
4 - sosna czarna ( ale w tej sytuacji na pewno będę ją jeszcze bardziej uszczykiwać i nie dam jej wyrosnąć na wielkie drzewo o ile pozbiera się w ogóle po tym moim kopaniu )
5 - klon palmowy
6 - berberysy czerwone
7 - rabata na przyszły rok jeszcze nie mam pomysłu na dalszą część
8 - oczko też w planach, zaznaczyłam że mniej więcej w tym miejscu jakaś woda się pojawi

w tej sytuacji zostaje mi jeszcze większa dziura pod klonem palmowym, nawet jeśli go wysunę to nie wiem co w ten narożnik dać może te derenie nie będą złym pomysłem jako wypełniacz ??
____________________
Misia - Między brzozami
Misia 12:12, 15 lis 2019


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Asiu berberysy mam czerwone



one są bardziej bordo niż czerwone i cały rok są takie. Tam są 3 sztuki ale nie mam pojęcia co to za odmiana chciałabym jakoś "schować" ten bordo kolor a na pewno nie dodawać nic żółtego bo wydaję mi się że żółty jeszcze bardziej podbije kolor bordo

Nowe nabytki a owszem były ale poszły na rabatę dzielącą trawniki, tam jest na razie : klon ściętolistny, dereń cousa "beny fuji" i parocja.
____________________
Misia - Między brzozami
Aurelllia 12:19, 15 lis 2019


Dołączył: 07 lut 2017
Posty: 6092
Misia napisał(a)
No i mam problem obkopałam moją sosnę i chyba boję się ją dalej ruszać





niby zaczęła się bujać ale mocno trzyma od dołu chyba będę musiała ja tam zostawić, bo szkoda mi drzewa

Misiu, bo sosny mają palowy system korzeniowy i on sięga głęboko dlatego masz problem z jej wykopaniem Ja kiedyś przesadzałam taką małą sosnę, ale zwyczajną i wiesz co bym Ci poradziła - zasypać to co próbowałaś wykopać, łopatą ponacinać wokół korzenie - taki okrąg i poczekac do wiosny z wykopaniem. Przez zimę ona będzie się starała odbudowac swój system korzeniowy i wypuści dużo korzeni bocznych i dzięki temu stworzy bryłę korzeniową, którą będzie można wyjąć i wtedy nie będzie obawy o przecięcie korzenia palowego, bo będzie miała te boczne korzenie z których potem system palowy odbuduje

Ja tak zrobiłam rok temu na jesieni z kasztanowcem. Chciałam go wykopać już jesienią, ale zobaczyłam, że głęboko korzenie sięgają, więc ponacinałam korzenie wokół niego na taką średnicę jaką chciałam go wykopać i poczekałam do wiosny i na wiosnę ładnie go wykopałam z bryłą
____________________
Aurelia Ogrodowe kreacje, Wizytówka
Ania111 12:23, 15 lis 2019


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4633
Misia napisał(a)
No i mam problem obkopałam moją sosnę i chyba boję się ją dalej ruszać





niby zaczęła się bujać ale mocno trzyma od dołu chyba będę musiała ja tam zostawić, bo szkoda mi drzewa

Aurelia ,
decyzja należy do Ciebie ,
Możesz zerknąć u mnie ,
Moja chyba większa i się udało ,
Obkopałam i nie ukrywam ,
część korzeni poprostu została ,
Ale mimo to została przesadzona
I teraz mam się dobrze

powodzenia


____________________
Ania Spelnione marzenie
Misia 12:25, 15 lis 2019


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Aurelio, ale tego palowego nie ruszać na razie ??
____________________
Misia - Między brzozami
Misia 12:28, 15 lis 2019


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Aniu ja chyba bym musiała odciąć część korzeni bo nie jestem w stanie tego odkopać już nie mówiąc że sama jej nie dam rady wyjąć bo ciężka jakaś
____________________
Misia - Między brzozami
Aurelllia 12:30, 15 lis 2019


Dołączył: 07 lut 2017
Posty: 6092
Misia napisał(a)
Aurelio, ale tego palowego nie ruszać na razie ??


Jak Ci się uda to możesz go lekko podważyć i uciąć, ale żeby został na pewnej długości, a nie ucinać go przy samym wiązkowym systemie, bo jak się go utnie przy samym wiązkowym no to już nie będzie różnicy czy ona zostanie w tym miejscu czy ją przeniesiesz na nowe, bo i tak będzie się musiała odbudować system korzeniowy i tak A jak zostanie trochę tego korzenia palowego to nie będzie aż tak drastycznie dla niej Ogólnie z sosnami jest właśnie problem przy przesadzaniu przez ten system palowy.....
____________________
Aurelia Ogrodowe kreacje, Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies