Ogród muszelki

Muszelka 23:30, 12 wrz 2023

Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846

Magara napisał(a)

Kusisz, oj kusisz A kupujesz nasiona co roku czy zbierasz ? Sorry, ale nie kojarzę tej informacji z Twojego wątku

Mam tę odmianę pierwszy raz. Gdzieś na zagranicznym forum przeczytałam zachwyty o niej. Poszperałam i okazało się, że dopiero od tego roku można w Polsce kupić nasiona w małej ilości (kilka nasionek). Ponoć wcześniej były pakowane na gramy i kosztowały kilkaset złotych

Niestety, zebranie nasion z pomidorków nic nie da, bo to odmiana F1 - dlatego m.in. nasiona są drogie.

https://poradnikogrodniczy.pl/co-oznacza-symbol-f1-na-opakowaniach-nasion.php

Mogłabym spróbować wysiać nasiona z zebranych pomidorów, ale rośliny będą już F2 i nie powtórzą cech. A ja niestety, nie mam miejsca na eksperymenty, tym bardziej, że już wiem, jak wielkie krzaczyska z nich rosną.

Kupię więc nowe nasiona.

____________________
Ogród Muszelki Wizytówka

Magara 23:42, 12 wrz 2023

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9064

Do góry

Muszelko, mam w koszyku, jeden klik mnie dzieli od decyzji

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty

Muszelka 23:43, 12 wrz 2023

Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846

Do góry

Mary napisał(a)

Może ziemia do wysiewu była faktycznie trefna. Kupuję tę ziemię od kilku lat i wcześniej takiej sytuacji nie było.
Zdjęcie Tutti Frutti z 2 września tego roku.
Zwykle robię ekologiczne opryski.
Od dwóch lat planowałam opryskać sadzonki na początku miedzianem, ale skończyło się na kupieniu.
W tym roku nie zrobiłam żadnego oprysku ani chemią ani eko, a pomidory wyglądają lepiej niż w ubiegłych latach.
Chyba pomogło posadzenie ich w jednej linii, mają lepszą wentylację i to jest ważniejsze niż opryski eco.

Mary, bardzo dziękuję. Ładne, zdrowe krzaczki. Zaskoczyła mnie ich wielkość. Spokojnie znajdę dla nich miejsce u siebie

A ja podlewam (nie opryskuję) pomidory, ogórki i cukinie miksturą z drożdży. Niewiele z tym pracy. Ot, rozpuszczam kostkę drożdży w letniej wodzie, dodaję trochę mleka, łyżkę cukru. Pozostawiam na co najmniej godzinę, dwie. Potem wlewam roztwór do 10 l konewki i uzupełniam do pełna wodą, mieszam. I podlewam. Zdrowo rosną, nie łapią zarazy i innych badziejstw. Na pewno ważne są odmiany pomidorów, ale drożdże również w ich zdrowotności mają swój udział.

____________________
Ogród Muszelki Wizytówka

Muszelka 23:45, 12 wrz 2023

Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846

Do góry

Magara napisał(a)

Muszelko, mam w koszyku, jeden klik mnie dzieli od decyzji

Poczekaj - zimą kup

____________________
Ogród Muszelki Wizytówka

Magara 23:54, 12 wrz 2023

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9064

Do góry

Muszelka napisał(a)

Poczekaj - zimą kup

A to dlaczego???

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty

Muszelka 00:03, 13 wrz 2023

Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846

Do góry

Może będą świeższe nasionka. Z tegorocznych gmerań (krzyżowania form różnych genetycznie).

Tak sobie tylko kombinuję

Poza tym zimą, gdy nie można grzebać w ziemi, można grzebać w necie

____________________
Ogród Muszelki Wizytówka

Magara 00:14, 13 wrz 2023

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9064

Do góry

Aaaa, rozumiem zamysł

Miałam plan żeby zapytać sprzedającego, przed zakupem, jaki termin ważności mają nasiona

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty

Patrycja_KG_Lu 00:24, 13 wrz 2023

Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 4820

Do góry

Większość sklepów z nasionami pomidorów jakie znam zaczyna sprzedaż nasion z tego sezonu w październiku. Niemniej jak nie ma się zamiaru korzystać z nasion za kilka lat to można już teraz kupować. Jeden sezon, aż takich zmian w zdolności do kiełkowania nie czyni. Odpowiednio przechowywane powinny mieć chęci do życia.

____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.

Muszelka 00:34, 13 wrz 2023

Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846

Do góry

Nasiona F1 wschodzą w 100%. Ponoć

____________________
Ogród Muszelki Wizytówka

sylwia_slomc... 12:54, 13 wrz 2023

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86012

Do góry

Mary napisał(a)

Może ziemia do wysiewu była faktycznie trefna. Kupuję tę ziemię od kilku lat i wcześniej takiej sytuacji nie było.
Zdjęcie Tutti Frutti z 2 września tego roku.
Zwykle robię ekologiczne opryski.
Od dwóch lat planowałam opryskać sadzonki na początku miedzianem, ale skończyło się na kupieniu.
W tym roku nie zrobiłam żadnego oprysku ani chemią ani eko, a pomidory wyglądają lepiej niż w ubiegłych latach.
Chyba pomogło posadzenie ich w jednej linii, mają lepszą wentylację i to jest ważniejsze niż opryski eco.

U nas pomidory poszły się paść na początku zawiązywania owoców

U taty mimo oprysków już dawno się pochorowały zielone rwaliśmy do wanienki i w domu dojrzewać musiały... ale to wina pogody, stale lało...

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka