Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Duże pole do popisu

Pokaż wątki Pokaż posty

Duże pole do popisu

Roocika 15:59, 17 maj 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
kasia1 napisał(a)
Wczoraj wypieliłam rabatę hortensjową i w końcu dokończyłam sianie w warzywniku.

U mnie czas prac ziemnych się kończy (do września). Nie zdążyłam wszystkiego zrobić. Żywopłot hortensjowy wymaga poszerzenia, ale nie jestem w stanie szpadla wbić już ... Szkoda mojego kręgosłupa. Może po zapowiadanych deszczach ziemia trochę zmięknie.



Skąd ja to znam
Skaczę na szlaku i nic ale ostatnio odkryłam ta łopatę drenarską, oba jest wąska i ostra i można wbić.
U nas jest w tym roku mokro, że hej, glina lepi się do wszystkiego
Podczas Kasiu
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Milka 11:16, 21 maj 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Kasiu, ta twoja ławeczka tak cudna, że musisz jej extra oprawę zrobić kibicuję
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
kasia1 06:32, 22 maj 2021


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Haniu, dziękuję za podpowiedź. Nippońska jest piękna. Podobnie zresztą jak żylistek szorstki, chyba podobny w pokroju.

Naprawdę się nie spodziewałam, że taki niepozorny krzew daje taki potężny efekt. Na mojej przestrzeni naprawdę nie widać, że ja gdzieś coś posadziłam, a ten rządek tawuł świeci z daleka.

Agnieszka, jestem pod wrażeniem Twojego oczka, szczególnie Twojej pracy i tego kopania. Widziałam Royality. Piękne. Teraz musimy pomyśleć o tym cięciu, co pisała Sylwia. Ja się swoim jabłonkom nie zdążyłam jeszcze przyjrzeć.

Asiu, ta drenarska jest ciekawa, chociaż do przekopywania chyba taka szersza lepsza, bo wtedy większy efekt. Ja odpuszczam kopanie, jak widzę, że jest ciężko. Zawsze mi się wydawało, że jestem młoda, silna, regularnie ćwiczę, to ciało zniesie wszystko. Dwa lata temu kopałam dołki pod świerki, wszystkie jednego dnia. I wtedy tak nadwyrężyłam sobie kręgosłup i mięśnie, że przez pół roku wracałam do formy. Dlatego teraz staram się nie przeceniać swoich możliwości

Irenko, masz ślicznego nowego avatarka Piękne zdjęcie. Główną oprawą wiosną będą kiedyś Kanzany, jak się rozrosną. Posadziłam tam też kilka baptysji błękitnych i hortensje Strong Annabelle. Co dalej, to nie wiem, na pewno muszę przekopać ziemię przed ławką i tam może posadzę bergenie albo funkie (mam je w warzywniku i mogę rozsadzić). Stanęłam z pracami w tym miejscu, bo ograniczeniem są moje siły do kopania
____________________
Kasia - Duże pole do popisu
kasia1 06:46, 22 maj 2021


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Prace stanęły - tzn. nowe nasadzenia. Raz, że skończył się budżet, na szczęście na ten miesiąc Każdego roku robię plan, którego staram się trzymać. Inaczej bym zupełnie popłynęła z zakupami ... A drugim ograniczeniem są moje siły i brak przygotowanych (przekopanych) rabat. I może największym w tym wszystkim ograniczeniem jest czas. Praca na pełny etat, dzieciaki, dojazdy, a tu jeszcze rabaty do kopania Nie daję rady

Dwa lata temu kupiliśmy traktorek bez kosza, ale z nożami do mulczowania. Tylko w tym roku kupiłam około 70 worków kory, to wiecie, że koszt niemały. Teraz się okazuje, że ta trawa by się jednak przydała, bo w mniej widocznych miejscach mogłabym ją wykorzystywać do ściółkowania. I chyba dokupimy kosz. Wydatek ok. 1,3 tys. ale jeśli trawa zastąpi mi częściowo korę, to się szybko zwróci.

No i kolejna kwestia - przygotowanie nowych rabat. Wtedy mogłabym iść szybciej do przodu, bo mam dostęp do dużych kartonów, jeśli będę mieć skoszoną trawę, to wtedy łatwiej będzie pozbywać się chwastów. I za rok miałabym gotowe miejsce do sadzenia.

Poza tym pozdrawiam Was dziewczyny serdecznie. Rzadko ostatnio zaglądam na forum, bo pracy mnóstwo, a do tego w domu rewolucja, bo wyrzucamy kopciucha i będzie pompa, to od razu pilnie trzeba robić remont kotłowni. Dzisiaj przyjeżdża rodzinka pomóc w pracach. Mam nadzieję, że jutro uda się popatrzeć, co u Was
____________________
Kasia - Duże pole do popisu
sylwia_slomc... 09:41, 22 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81604
kasia1 napisał(a)
Agnieszka, z okna w salonie widzę Olę, Pissardi i Kiku Shidare więc mogę porównać. Ola wygrywa za kwitnienie i jabłuszka, Pissardi krótko kwitnie, za to najwcześniej i teraz ma już piękne bordowe listki. Kiku też jest piękna. Teraz kończy kwitnąć Kiku, Ola też już blednie. Fajnie jest mieć wszystkie. Jeszcze białą magnolię planuję posadzić.

Tak Ola bije na głowę konkurencje jabłuszkami i utrzymuje je do wiosny o ile ptaki nie oskubią w zimie
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 09:44, 22 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81604
kasia1 napisał(a)
Tawuły Grefsheim. Są cudowne. Maleństwa jeszcze,a z daleka je widać. Do tego są całkowicie bezobsługowe.



Tutaj cała przyszła rabatka. Obłożyłam grubymi kartonami i wysypałam korą. Przyszły już hortensje Strong Annabelle, może dzisiaj je posadzę (przy ławce). Czekam jeszcze na baptysję błękitną i w tym roku na tyle w miejscu. Aaa, jeszcze przed ławką muszę przekopać, jak troszkę ziemia zmięknie po deszczu, by jesienią móc rosadzić funkie, które dostałam od Ewy z Raju.




Też je bardzo lubię jedne z moich ulubionych za wiosenne kwitnienie fajną oprawę ławeczka dostaje
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Roocika 10:41, 22 maj 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Kasiu, ta drenarska łopata to jest węższa ale dzięki temu da się ją wbić z mniejszym wysiłkiem
Dobrze Cię rozumiem z brakiem czasu, do końca miesiąca jestem jeszcze na pracy zdalnej to mam więcej czasu ale jak wrócę w kierat to doba się kurczy.

Pozdrawiam Kasiu
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
kasia1 08:28, 23 maj 2021


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Sylwuś, ja tylko przypomnę, że Ty jesteś matką chrzestną Oli, bo jakiś czas temu porównywałaś mi czas kwitnienia, jak się bardziej zastanawiałam nad Kiku I w efekcie tych rozważań zostały zakupione dwie Ole. Rosną przy tarasie, a w przyszłości z kuchni i salonu będę widziała ich korony.

Asiu, ja też byłam na zdalnej (tydzień w tydzień) i bardzo odczułam powrót do normalnego trybu. Na zdalnej w ciągu dnia zdążyłam zrobić obiad, a potem 15 zamykałam komputer i byłam wolna i już w domu. Teraz jak ja w pracy i dzieci w szkole, to zanim wrócę do domu, zrobię obiad, to jest 17. Więc znowu prace sprowadzają się do weekendu ... :/


____________________
Kasia - Duże pole do popisu
kasia1 08:30, 23 maj 2021


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Wczoraj zdemontowaliśmy drewniany plac zabaw dla dzieci. Utknęłyby już w tej zjeżdżalni Powstało ładne miejsce w rogu działki na jakieś (może być spore) drzewo. Bordowe mi się marzy. Pissardi już mam. Co polecicie?

Rozmiary bez ograniczeń, ale musi być bezproblemowe i takie, co nie muszę formować.
____________________
Kasia - Duże pole do popisu
sylwia_slomc... 10:29, 23 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81604
kasia1 napisał(a)


Sylwuś, ten klonik tak mi się podoba ... Czy mogłabyś na moim wątku napisać, jak się nazywa? Ja mam tak mało czasu na forum, że niestety nie daję rady nadrabiać zaległości

To Klon Royal Red
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies